Nie znoszę Cię
Szybkim krokiem wyszliście od Hokage. „Nareszcie koniec” – powiedziałaś do siebie. „Co takiego?” – zapytał Sasuke. „Nic, po prostu się cieszę, że nie będę musiała Cię dłużej znosić”. Chłopak posłał Ci w tym momencie paskudne spojrzenie. „Wiesz nigdy nie sądziłem, że to komukolwiek powiem, ale jesteś gorsza od Naruto!” – wściekł się. „Mam nadzieję, że się więcej nie spotkamy, a jeśli do tego dojdzie to nie będzie to przyjemne spotkanie” – dodał, odwrócił się i odszedł. „Przynajmniej w jednym się zgadzamy” – powiedziałaś myśląc o jego ostatnim zdaniu i powoli ruszyłaś w drogę do domu.
/
/
/
/
/
myślę, że to przez mój sarkastyczny charakter XD
Kocham Cię
Sasuke dalej się do Ciebie nie odzywał po wyjściu z budynku. Szybko się pożegnaliście i każde z was poszło w swoją stronę. Jak tylko wróciłaś do domu od razu zmieniłaś opatrunek na ramieniu i rzuciłaś się na łóżko. Chciałaś zasnąć, ale zachowanie Sasuke nie dawało Ci spokoju. Było ci przykro, że nie chciał nawet z Tobą pogadać, ponieważ zaczęłaś sobie uświadamiać, że chyba coś do niego poczułaś. Nie wiedziałaś kiedy zasnęłaś, obudziło Cię uporczywe pukanie do drzwi. Szybko złapałaś jakieś ciuchy i ubierałaś się zbiegając po schodach. Otworzyłaś – to był Sasuke. „Cześć, co tu robisz?” – zapytałaś lekko zdyszana. „Chciałem się dowiedzieć jak się czujesz? Jak Twoje ramię?”. „Dobrze” – odparłaś z uśmiechem. „Nie wydaje mi się” – powiedział. „Ty krwawisz”. Nie czekając na Twoją odpowiedź, wszedł do środka. „Gdzie masz bandaże?” – zapytał. „W kuchni, w szafce na górze” – powiedziałaś i spojrzałaś na rękę. Faktycznie płynęła Ci krew, chyba przez ten twój szalony bieg i ubieranie się po drodze. Chwilę później Sasuke bandażował Ci rękę. Zrobił to bardzo sprawnie, ale nie puścił Twojej ręki. „Dziękuję za…” – nie dokończyłaś, bo chłopak objął Cię w talii i zanim się zorientowałaś pocałował Cię w usta. „Wybacz” – powiedział po chwili i Cię puścił. „Ja po prostu nie mogłem się powstrzymać. Jesteś delikatna, ale potrafisz być też zadziorna kiedy trzeba. Chyba się w Tobie zakochałem” – oznajmił. „Naprawdę?” – zapytałaś zaskoczona. „Ja w tobie chyba też” – dodałaś. Sasuke znowu Cię objął i kolejny raz pocałował.
Kocham Cię
Sasuke dalej się do Ciebie nie odzywał po wyjściu z budynku. Szybko się pożegnaliście i każde z was poszło w swoją stronę. Jak tylko wróciłaś do domu od razu zmieniłaś opatrunek na ramieniu i rzuciłaś się na łóżko. Chciałaś zasnąć, ale zachowanie Sasuke nie dawało Ci spokoju. Było ci przykro, że nie chciał nawet z Tobą pogadać, ponieważ zaczęłaś sobie uświadamiać, że chyba coś do niego poczułaś. Nie wiedziałaś kiedy zasnęłaś, obudziło Cię uporczywe pukanie do drzwi. Szybko złapałaś jakieś ciuchy i ubierałaś się zbiegając po schodach. Otworzyłaś – to był Sasuke. „Cześć, co tu robisz?” – zapytałaś lekko zdyszana. „Chciałem się dowiedzieć jak się czujesz? Jak Twoje ramię?”. „Dobrze” – odparłaś z uśmiechem. „Nie wydaje mi się” – powiedział. „Ty krwawisz”. Nie czekając na Twoją odpowiedź, wszedł do środka. „Gdzie masz bandaże?” – zapytał. „W kuchni, w szafce na górze” – powiedziałaś i spojrzałaś na rękę. Faktycznie płynęła Ci krew, chyba przez ten twój szalony bieg i ubieranie się po drodze. Chwilę później Sasuke bandażował Ci rękę. Zrobił to bardzo sprawnie, ale nie puścił Twojej ręki. „Dziękuję za…” – nie dokończyłaś, bo chłopak objął Cię w talii i zanim się zorientowałaś pocałował Cię w usta. „Wybacz” – powiedział po chwili i Cię puścił. „Ja po prostu nie mogłem się powstrzymać. Jesteś delikatna, ale potrafisz być też zadziorna kiedy trzeba. Chyba się w Tobie zakochałem” – oznajmił. „Naprawdę?” – zapytałaś zaskoczona. „Ja w tobie chyba też” – dodałaś. Sasuke znowu Cię objął i kolejny raz pocałował.
Quiku
Naprawdę fajny quiz. Wyszło mi Kocham Cię. =^.^=
Sasek-kun
Zakochał się w tobie
SuzanHatake
„Kocham cię” ❤
Świetny quiz!
Arisis
Świetny quiz!!! Naprawdę niesamowicie Ci to wyszło!!!<3 Wyszło mi, że mnie kocha^^ Naruto is live, dattebayo!=^.^=
Ice_Heart
Nie znoszę Cię
Szybkim krokiem wyszliście od Hokage. „Nareszcie koniec” – powiedziałaś do siebie. „Co takiego?” – zapytał Sasuke. „Nic, po prostu się cieszę, że nie będę musiała Cię dłużej znosić”. Chłopak posłał Ci w tym momencie paskudne spojrzenie. „Wiesz nigdy nie sądziłem, że to komukolwiek powiem, ale jesteś gorsza od Naruto!” – wściekł się. „Mam nadzieję, że się więcej nie spotkamy, a jeśli do tego dojdzie to nie będzie to przyjemne spotkanie” – dodał, odwrócił się i odszedł. „Przynajmniej w jednym się zgadzamy” – powiedziałaś myśląc o jego ostatnim zdaniu i powoli ruszyłaś w drogę do domu.
/
/
/
/
/
myślę, że to przez mój sarkastyczny charakter XD
S...a
Bardzo fajny Quiz.
Sarada299
Kocham Cię
Sasuke dalej się do Ciebie nie odzywał po wyjściu z budynku. Szybko się pożegnaliście i każde z was poszło w swoją stronę. Jak tylko wróciłaś do domu od razu zmieniłaś opatrunek na ramieniu i rzuciłaś się na łóżko. Chciałaś zasnąć, ale zachowanie Sasuke nie dawało Ci spokoju. Było ci przykro, że nie chciał nawet z Tobą pogadać, ponieważ zaczęłaś sobie uświadamiać, że chyba coś do niego poczułaś. Nie wiedziałaś kiedy zasnęłaś, obudziło Cię uporczywe pukanie do drzwi. Szybko złapałaś jakieś ciuchy i ubierałaś się zbiegając po schodach. Otworzyłaś – to był Sasuke. „Cześć, co tu robisz?” – zapytałaś lekko zdyszana. „Chciałem się dowiedzieć jak się czujesz? Jak Twoje ramię?”. „Dobrze” – odparłaś z uśmiechem. „Nie wydaje mi się” – powiedział. „Ty krwawisz”. Nie czekając na Twoją odpowiedź, wszedł do środka. „Gdzie masz bandaże?” – zapytał. „W kuchni, w szafce na górze” – powiedziałaś i spojrzałaś na rękę. Faktycznie płynęła Ci krew, chyba przez ten twój szalony bieg i ubieranie się po drodze. Chwilę później Sasuke bandażował Ci rękę. Zrobił to bardzo sprawnie, ale nie puścił Twojej ręki. „Dziękuję za…” – nie dokończyłaś, bo chłopak objął Cię w talii i zanim się zorientowałaś pocałował Cię w usta. „Wybacz” – powiedział po chwili i Cię puścił. „Ja po prostu nie mogłem się powstrzymać. Jesteś delikatna, ale potrafisz być też zadziorna kiedy trzeba. Chyba się w Tobie zakochałem” – oznajmił. „Naprawdę?” – zapytałaś zaskoczona. „Ja w tobie chyba też” – dodałaś. Sasuke znowu Cię objął i kolejny raz pocałował.
Sarada299
Kocham Cię
Sasuke dalej się do Ciebie nie odzywał po wyjściu z budynku. Szybko się pożegnaliście i każde z was poszło w swoją stronę. Jak tylko wróciłaś do domu od razu zmieniłaś opatrunek na ramieniu i rzuciłaś się na łóżko. Chciałaś zasnąć, ale zachowanie Sasuke nie dawało Ci spokoju. Było ci przykro, że nie chciał nawet z Tobą pogadać, ponieważ zaczęłaś sobie uświadamiać, że chyba coś do niego poczułaś. Nie wiedziałaś kiedy zasnęłaś, obudziło Cię uporczywe pukanie do drzwi. Szybko złapałaś jakieś ciuchy i ubierałaś się zbiegając po schodach. Otworzyłaś – to był Sasuke. „Cześć, co tu robisz?” – zapytałaś lekko zdyszana. „Chciałem się dowiedzieć jak się czujesz? Jak Twoje ramię?”. „Dobrze” – odparłaś z uśmiechem. „Nie wydaje mi się” – powiedział. „Ty krwawisz”. Nie czekając na Twoją odpowiedź, wszedł do środka. „Gdzie masz bandaże?” – zapytał. „W kuchni, w szafce na górze” – powiedziałaś i spojrzałaś na rękę. Faktycznie płynęła Ci krew, chyba przez ten twój szalony bieg i ubieranie się po drodze. Chwilę później Sasuke bandażował Ci rękę. Zrobił to bardzo sprawnie, ale nie puścił Twojej ręki. „Dziękuję za…” – nie dokończyłaś, bo chłopak objął Cię w talii i zanim się zorientowałaś pocałował Cię w usta. „Wybacz” – powiedział po chwili i Cię puścił. „Ja po prostu nie mogłem się powstrzymać. Jesteś delikatna, ale potrafisz być też zadziorna kiedy trzeba. Chyba się w Tobie zakochałem” – oznajmił. „Naprawdę?” – zapytałaś zaskoczona. „Ja w tobie chyba też” – dodałaś. Sasuke znowu Cię objął i kolejny raz pocałował.
MarthaBeNike
Jestem przyjaciółką Sasuke😆
nioni2
super Quiz . polecam i najlepsze było to że jesteś szczera. 😀😄😀😍😀🍕(kiedy robiłam ten Quiz zrobiłam się głodna dlatego pizza)