DEBIL! No po prostu trochę nie ogarniasz życia. Oglądasz pierdoły, romansidła, w sumie nie rozumiesz większości anime. Narzekasz na wszystko, bo za nudne, za mało akcji, nic Ci nie pasuje i ciągle wypytujesz na grupach co i gdzie oglądać. Nie masz nawet żadnego konta, gdzie zaznaczasz obejrzane odcinki, tylko notujesz wszystko w notatniku. Jednak zostaniesz w tym fandomie na dłużej, nadal będziesz irytował ludzi i nadal będziesz oglądał szajs, o którym nikt nie słyszał. W sumie to oglądasz też hentajce. Jesteś dziwnym człowiekiem. I najlepsze że to rel XDDD kocham autora tego
NAPALONA YAOISTKA! Ok, Ty naprawdę nie masz gustu i godności człowieka. Dam głowę, że masz mnóstwo znajomych, którzy próbowali przekonać Cię do dobrych, mądrych serii z przesłaniem, ale Ty… Nie dasz im się. Bo co ma większe przesłanie niż dobre yaoi? Neon Genesis Evangelion? Cowboy Bebop? Serio, śmieszne. Przecież tam się nic nie dzieje, prawda? Ale w Twoich cudownych seriach ciągle akcja, ciągle emocje… Czego chcieć więcej? No, może ambicji, ale nie znasz tego słowa. Nie sprawdzaj w słowniku. Zdarzy Ci się też wrzucić dobry harem lub niezłe romansidło o kresce, która błaga o pomstę do nieba. Współczuję Twoim znajomym, bo nie da się z Tobą na dłuższą metę gadać o anime, ostatecznie wszystko sprowadza się do shipowania ze sobą każdego faceta, który się rusza. Zresztą nawet nie musi się ruszać. Każdy ma wady, nie?
NAPALONA YAOISTKA! Ok, Ty naprawdę nie masz gustu i godności człowieka. Dam głowę, że masz mnóstwo znajomych, którzy próbowali przekonać Cię do dobrych, mądrych serii z przesłaniem, ale Ty… Nie dasz im się. Bo co ma większe przesłanie niż dobre yaoi? Neon Genesis Evangelion? Cowboy Bebop? Serio, śmieszne. Przecież tam się nic nie dzieje, prawda? Ale w Twoich cudownych seriach ciągle akcja, ciągle emocje… Czego chcieć więcej? No, może ambicji, ale nie znasz tego słowa. Nie sprawdzaj w słowniku. Zdarzy Ci się też wrzucić dobry harem lub niezłe romansidło o kresce, która błaga o pomstę do nieba. Współczuję Twoim znajomym, bo nie da się z Tobą na dłuższą metę gadać o anime, ostatecznie wszystko sprowadza się do shipowania ze sobą każdego faceta, który się rusza. Zresztą nawet nie musi się ruszać. Każdy ma wady, nie?
FAN JOJO! SONO CHI NO SADAME… JOOOOOJOO! Nie dopuszczasz do siebie istnienia innego anime. JoJo według Ciebie to seria ponad wszystkimi. Gardzisz Kuroko no Basket, BnHA, Death Note'em i ogółem całym dorobkiem przemysłu anime. A dlaczego? BO JOJO NAJLEPSZE. Jesteś chamem, nie masz szacunku do zdania innych, poniżasz ludzi, którzy wolą inne anime niż JoJo… a sam nie umiesz podać żadnych argumentów na to, że JoJo lepsze. Ale masz też zalety. Umiesz rzucać nawiązaniami i rozpoznasz je wszędzie, do tego jesteś skarbnicą memów.
KUSTOSZ! Jesteś zbyt wielki na to wszystko, prawda? To właśnie Ty! Wielki, underbottomowy kustosz, który w oceanie samozachwytu stoi ponad tymi wszystkimi podrzędnymi seriami. Fullmetal Alchemist? Klasyki anime z lat 90? Nawet nie wspominam o Dragon Ballu! Dla Ciebie to wszystko nic niewarte śmieci, niegodne uwagi kogoś tak niesamowitego. Oglądasz tylko serie, o których zwykli, głupi ludzie nie słyszeli. Chyba nawet nie warto o nich wspominać, bo podrzędny twórca tego opisu nie jest godzien wymawiania tych złotych nazw. Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie i wiesz, że masz ogromne doświadczenie życiowe, w końcu oglądasz tyle anime! Jesteś wszechstronnym znawcą, wielkim, niepokonanym, ale… Czy na pewno? nie, oglądam anime polecane przez innych ludzi zwykle są to te popularne,poza tym lubie dragon ball
Jojo Fan. Przyznam, że na początku mnie to obraziło póki nie zjechałam do komentarzy i się okazało, że o to chodziło xD No właśnie skończyłam Jojo i serio się świetnie bawiłam, więc dla śmiechu zaznaczyłam większość z tym związanych odpowiedzi. I jak mam być szczera te wszystkie opcje dla yaoistek wywołały u mnie skręt żołądka, więc gratuluję, jeśli Ci o to chodziło, OP xD
Jesteś zbyt wielki na to wszystko, prawda? To właśnie Ty! Wielki, underbottomowy kustosz, który w oceanie samozachwytu stoi ponad tymi wszystkimi podrzędnymi seriami. Fullmetal Alchemist? Klasyki anime z lat 90? Nawet nie wspominam o Dragon Ballu! Dla Ciebie to wszystko nic niewarte śmieci, niegodne uwagi kogoś tak niesamowitego. Oglądasz tylko serie, o których zwykli, głupi ludzie nie słyszeli. Chyba nawet nie warto o nich wspominać, bo podrzędny twórca tego opisu nie jest godzien wymawiania tych złotych nazw. Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie i wiesz, że masz ogromne doświadczenie życiowe, w końcu oglądasz tyle anime! Jesteś wszechstronnym znawcą, wielkim, niepokonanym, ale… Czy na pewno?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>
No niestety, nie tym razem. W sumie to oglądam tylko to co mnie zainteresuje, ale czy to od razu oznacza iż mam wielkie mniemanie o sobie? 😏 Całkiem przyjemny quiz!
._Hikari_.
DEBIL!
No po prostu trochę nie ogarniasz życia. Oglądasz pierdoły, romansidła, w sumie nie rozumiesz większości anime. Narzekasz na wszystko, bo za nudne, za mało akcji, nic Ci nie pasuje i ciągle wypytujesz na grupach co i gdzie oglądać. Nie masz nawet żadnego konta, gdzie zaznaczasz obejrzane odcinki, tylko notujesz wszystko w notatniku. Jednak zostaniesz w tym fandomie na dłużej, nadal będziesz irytował ludzi i nadal będziesz oglądał szajs, o którym nikt nie słyszał. W sumie to oglądasz też hentajce. Jesteś dziwnym człowiekiem.
I najlepsze że to rel XDDD kocham autora tego
AnimePati
NAPALONA YAOISTKA!
Ok, Ty naprawdę nie masz gustu i godności człowieka. Dam głowę, że masz mnóstwo znajomych, którzy próbowali przekonać Cię do dobrych, mądrych serii z przesłaniem, ale Ty…
Nie dasz im się. Bo co ma większe przesłanie niż dobre yaoi? Neon Genesis Evangelion? Cowboy Bebop?
Serio, śmieszne.
Przecież tam się nic nie dzieje, prawda?
Ale w Twoich cudownych seriach ciągle akcja, ciągle emocje… Czego chcieć więcej?
No, może ambicji, ale nie znasz tego słowa. Nie sprawdzaj w słowniku.
Zdarzy Ci się też wrzucić dobry harem lub niezłe romansidło o kresce, która błaga o pomstę do nieba.
Współczuję Twoim znajomym, bo nie da się z Tobą na dłuższą metę gadać o anime, ostatecznie wszystko sprowadza się do shipowania ze sobą każdego faceta, który się rusza. Zresztą nawet nie musi się ruszać. Każdy ma wady, nie?
AnimePati
NAPALONA YAOISTKA!
Ok, Ty naprawdę nie masz gustu i godności człowieka. Dam głowę, że masz mnóstwo znajomych, którzy próbowali przekonać Cię do dobrych, mądrych serii z przesłaniem, ale Ty…
Nie dasz im się. Bo co ma większe przesłanie niż dobre yaoi? Neon Genesis Evangelion? Cowboy Bebop?
Serio, śmieszne.
Przecież tam się nic nie dzieje, prawda?
Ale w Twoich cudownych seriach ciągle akcja, ciągle emocje… Czego chcieć więcej?
No, może ambicji, ale nie znasz tego słowa. Nie sprawdzaj w słowniku.
Zdarzy Ci się też wrzucić dobry harem lub niezłe romansidło o kresce, która błaga o pomstę do nieba.
Współczuję Twoim znajomym, bo nie da się z Tobą na dłuższą metę gadać o anime, ostatecznie wszystko sprowadza się do shipowania ze sobą każdego faceta, który się rusza. Zresztą nawet nie musi się ruszać. Każdy ma wady, nie?
PolskaEbeneza
FAN JOJO!
SONO CHI NO SADAME…
JOOOOOJOO!
Nie dopuszczasz do siebie istnienia innego anime. JoJo według Ciebie to seria ponad wszystkimi. Gardzisz Kuroko no Basket, BnHA, Death Note'em i ogółem całym dorobkiem przemysłu anime.
A dlaczego?
BO JOJO NAJLEPSZE.
Jesteś chamem, nie masz szacunku do zdania innych, poniżasz ludzi, którzy wolą inne anime niż JoJo… a sam nie umiesz podać żadnych argumentów na to, że JoJo lepsze.
Ale masz też zalety. Umiesz rzucać nawiązaniami i rozpoznasz je wszędzie, do tego jesteś skarbnicą memów.
tak jest XD
Wolfgirl157
Typowa dziewczyna hehheheh a tak przy okazji ulubion postać to Bakugou
Pudding___
KUSTOSZ!
Jesteś zbyt wielki na to wszystko, prawda? To właśnie Ty! Wielki, underbottomowy kustosz, który w oceanie samozachwytu stoi ponad tymi wszystkimi podrzędnymi seriami.
Fullmetal Alchemist? Klasyki anime z lat 90? Nawet nie wspominam o Dragon Ballu! Dla Ciebie to wszystko nic niewarte śmieci, niegodne uwagi kogoś tak niesamowitego.
Oglądasz tylko serie, o których zwykli, głupi ludzie nie słyszeli. Chyba nawet nie warto o nich wspominać, bo podrzędny twórca tego opisu nie jest godzien wymawiania tych złotych nazw.
Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie i wiesz, że masz ogromne doświadczenie życiowe, w końcu oglądasz tyle anime! Jesteś wszechstronnym znawcą, wielkim, niepokonanym, ale…
Czy na pewno?
nie, oglądam anime polecane przez innych ludzi zwykle są to te popularne,poza tym lubie dragon ball
Wonn1
Już uwielbiam autora tego quizu XDDD
cryingwillow
Jojo Fan.
Przyznam, że na początku mnie to obraziło póki nie zjechałam do komentarzy i się okazało, że o to chodziło xD No właśnie skończyłam Jojo i serio się świetnie bawiłam, więc dla śmiechu zaznaczyłam większość z tym związanych odpowiedzi. I jak mam być szczera te wszystkie opcje dla yaoistek wywołały u mnie skręt żołądka, więc gratuluję, jeśli Ci o to chodziło, OP xD
NAZWA1111111
Dobry quiz, widzę, że wyniki są po to by się pośmiać, bardzo mi się podobało. Tak Ed jest świetny, Ed usiądź mi na twarzy.
NAZWA1111111
@NAZWA1111111 żart na twarzy może mi usiąść jedynie Shizun.
Killia
KUSTOSZ
Jesteś zbyt wielki na to wszystko, prawda? To właśnie Ty! Wielki, underbottomowy kustosz, który w oceanie samozachwytu stoi ponad tymi wszystkimi podrzędnymi seriami. Fullmetal Alchemist? Klasyki anime z lat 90? Nawet nie wspominam o Dragon Ballu! Dla Ciebie to wszystko nic niewarte śmieci, niegodne uwagi kogoś tak niesamowitego. Oglądasz tylko serie, o których zwykli, głupi ludzie nie słyszeli. Chyba nawet nie warto o nich wspominać, bo podrzędny twórca tego opisu nie jest godzien wymawiania tych złotych nazw. Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie i wiesz, że masz ogromne doświadczenie życiowe, w końcu oglądasz tyle anime! Jesteś wszechstronnym znawcą, wielkim, niepokonanym, ale… Czy na pewno?
>>>>>>>>>>>>>>>>>>
No niestety, nie tym razem. W sumie to oglądam tylko to co mnie zainteresuje, ale czy to od razu oznacza iż mam wielkie mniemanie o sobie? 😏 Całkiem przyjemny quiz!