Ufam ci … „Wrogowie przebili się przez ostatnie barykady i wartkim strumieniem wlewali się na zamkowy dziedziniec, jednak z tej odległości zdawali się nie więksi od czarnych mrówek wspinających się na kamienne murki przy drodze do Anacot. Odgarnęła włosy, które rozwiewane gwałtownymi podmuchami zasłaniały jej niemal zupełnie widok na miasto. Starszy mężczyzna u jej boku poruszył się niespokojnie. – Nie wytrzymają – szepnęła ni to do siebie ni to do niego – Nie mają szans. – Nie do końca – mrukną towarzysz, a napotykając jej pytające spojrzenie dodał – Mają ciebie. UFAM CI”. Świetny quiz, a wynik doskonale pasuje do tego co chciałabym kiedyś od kogoś usłyszeć… Dziękuję
Ufam ci … „Wrogowie przebili się przez ostatnie barykady i wartkim strumieniem wlewali się na zamkowy dziedziniec, jednak z tej odległości zdawali się nie więksi od czarnych mrówek wspinających się na kamienne murki przy drodze do Anacot. Odgarnęła włosy, które rozwiewane gwałtownymi podmuchami zasłaniały jej niemal zupełnie widok na miasto. Starszy mężczyzna u jej boku poruszył się niespokojnie. – Nie wytrzymają – szepnęła ni to do siebie ni to do niego – Nie mają szans. – Nie do końca – mrukną towarzysz, a napotykając jej pytające spojrzenie dodał – Mają ciebie. UFAM CI”. Świetny quiz, a wynik doskonale pasuje do tego co chciałabym kiedyś od kogoś usłyszeć… Dziękuję
Ufam ci! „Wrogowie przebili się przez ostatnie barykady i wartkim strumieniem wlewali się na zamkowy dziedziniec, jednak z tej odległości zdawali się nie więksi od czarnych mrówek wspinających się na kamienne murki przy drodze do Anacot. Odgarnęła włosy, które rozwiewane gwałtownymi podmuchami zasłaniały jej niemal zupełnie widok na miasto. Starszy mężczyzna u jej boku poruszył się niespokojnie. – Nie wytrzymają – szepnęła ni to do siebie ni to do niego – Nie mają szans. – Nie do końca – mrukną towarzysz, a napotykając jej pytające spojrzenie dodał – Mają ciebie. UFAM CI”.
To właśnie te słowa odmienią Twoje życie. Nawet jeśli nie wyobrażałeś sobie siebie w roli ratującego świat herosa, ktoś jest pewien, że może Ci ufać, a jeden człowiek znaczy wiele – wszystko. 💛
Dopadnę Cię! „Za plecami poczuła chłód kamiennej ściany, a przed sobą widziała groźną pulsującą ciemność, w której iskrzyły się oczy jej przeciwniczki. Zdawało się, iż w ich odmęcie widzi cierpienie swoich przyjaciół i zagładę świata, który dotąd znała. Na karku poczuła oddech bestii. I nagle wewnątrz siebie poczuła silną eksplozję energii. Jakaś potężna moc rozwarła bramę światła, które niczym wielki odkurzacz wciągała istotę ciemności, która opierała się gwałtownie. – Tym razem udało ci się Auroro. Szczęście nowicjuszki. Ale ja jeszcze DOPADNĘ CIĘ dziedziczko magii. I w ten sposób została bohaterką”.
Kocham cię! Srebrne światło księżyca prześlizgnęło się łagodnie po alabastrowym ciele kobiety i lekko sfałdowanym materiale błękitnej sukni. Łagodny wietrzyk chłodnymi palcami bawił się kosmykiem włosów opadającym figlarnie na jej twarz. Podszedł do niej powolnym, kocim ruchem i chwycił za ramiona. Zadrżała i obróciła w jego stronę zapłakaną twarzyczkę. – Masz mnie zabić, prawda, to ty jesteś tym intrygantem. Powinnam uciekać, krzyczeć, ale tamtego wieczoru… – szeptała, ale on przytknął palec do jej pełnych ust zatrzymując potok słów. – Tamtego wieczoru zrozumiałem jak bardzo KOCHAM CIĘ”.
Te właśnie słowa najpiękniejsze i najsilniejsze z zaklęć odmieni na zawsze Twoje życie wydając Cię na pastwę ognistej namiętności – otchłani piekła. On to jednak jest także kluczem do raju.
To Ja! Z wściekłym rykiem kolejna fala rzuciła się na okręt zalewając pokład ciemnobrunatną, słoną wodą. Młoda kobieta stojąca przy maszcie wciąż jeszcze ze związanymi na plecach rękami zaśmiała się demonicznie, a jej oczy jaśniały magią. Rozerwała pęta i wznosiła dłonie w niebo jak antyczna kapłanka. Mokre podmuchy sztormu rozwiewały jej kręcone włosy. To ona panowała nad burzą, jednak nagle siła uderzenia pchnęła ją do burty. Jakiś człowiek zawisł tam zaciskając dłonie na burcie i wzywał pomocy. W odpowiedzi zawołała przekrzykując wichurę. – Mam pomóc zabójcy brata? – Konstancjo, nie poznajesz? TO JA”.
WeraHatake
Jejku, kolejny świetny quiz – bardzo przyjemnie mi się go rozwiązywało! ♥
Pyladea
• AUTOR@WeraHatake cieszę się bardzo 😄
Ayame113
Ufam ci … „Wrogowie przebili się przez ostatnie barykady i wartkim strumieniem wlewali się na zamkowy dziedziniec, jednak z tej odległości zdawali się nie więksi od czarnych mrówek wspinających się na kamienne murki przy drodze do Anacot. Odgarnęła włosy, które rozwiewane gwałtownymi podmuchami zasłaniały jej niemal zupełnie widok na miasto. Starszy mężczyzna u jej boku poruszył się niespokojnie.
– Nie wytrzymają – szepnęła ni to do siebie ni to do niego – Nie mają szans.
– Nie do końca – mrukną towarzysz, a napotykając jej pytające spojrzenie dodał – Mają ciebie. UFAM CI”. Świetny quiz, a wynik doskonale pasuje do tego co chciałabym kiedyś od kogoś usłyszeć… Dziękuję
Ayame113
@Pyladea Dziękuję i mam taką nadzieję, a na marginesie uwielbiam twoje quizy są takie przemyslane i piękne
Pyladea
• AUTORBardzo dziękuję, bardzo miło mi to słyszeć.
Ayame113
Ufam ci … „Wrogowie przebili się przez ostatnie barykady i wartkim strumieniem wlewali się na zamkowy dziedziniec, jednak z tej odległości zdawali się nie więksi od czarnych mrówek wspinających się na kamienne murki przy drodze do Anacot. Odgarnęła włosy, które rozwiewane gwałtownymi podmuchami zasłaniały jej niemal zupełnie widok na miasto. Starszy mężczyzna u jej boku poruszył się niespokojnie.
– Nie wytrzymają – szepnęła ni to do siebie ni to do niego – Nie mają szans.
– Nie do końca – mrukną towarzysz, a napotykając jej pytające spojrzenie dodał – Mają ciebie. UFAM CI”. Świetny quiz, a wynik doskonale pasuje do tego co chciałabym kiedyś od kogoś usłyszeć… Dziękuję
Night_Raven
Ufam ci!
„Wrogowie przebili się przez ostatnie barykady i wartkim strumieniem wlewali się na zamkowy dziedziniec, jednak z tej odległości zdawali się nie więksi od czarnych mrówek wspinających się na kamienne murki przy drodze do Anacot. Odgarnęła włosy, które rozwiewane gwałtownymi podmuchami zasłaniały jej niemal zupełnie widok na miasto. Starszy mężczyzna u jej boku poruszył się niespokojnie.
– Nie wytrzymają – szepnęła ni to do siebie ni to do niego – Nie mają szans.
– Nie do końca – mrukną towarzysz, a napotykając jej pytające spojrzenie dodał – Mają ciebie. UFAM CI”.
To właśnie te słowa odmienią Twoje życie. Nawet jeśli nie wyobrażałeś sobie siebie w roli ratującego świat herosa, ktoś jest pewien, że może Ci ufać, a jeden człowiek znaczy wiele – wszystko.
💛
S...a
Kocham cię świetny quiz
DerianaTreaty
To ja!
Nie jestem do końca pewna, ale quiz jest świetny. Przyjemnie mi się go robiło.
Walkyria
Dopadnę Cię!
„Za plecami poczuła chłód kamiennej ściany, a przed sobą widziała groźną pulsującą ciemność, w której iskrzyły się oczy jej przeciwniczki. Zdawało się, iż w ich odmęcie widzi cierpienie swoich przyjaciół i zagładę świata, który dotąd znała. Na karku poczuła oddech bestii. I nagle wewnątrz siebie poczuła silną eksplozję energii. Jakaś potężna moc rozwarła bramę światła, które niczym wielki odkurzacz wciągała istotę ciemności, która opierała się gwałtownie.
– Tym razem udało ci się Auroro. Szczęście nowicjuszki. Ale ja jeszcze DOPADNĘ CIĘ dziedziczko magii.
I w ten sposób została bohaterką”.
Walkyria
Świetny quiz… Naprawdę przyjemnie mi się go rozwiązywało…
.RINA.
Kocham cię!
Genialny quiz, od razu ląduje w ulubionych❤
...DarknessFear...
Kocham cię!
Srebrne światło księżyca prześlizgnęło się łagodnie po alabastrowym ciele kobiety i lekko sfałdowanym materiale błękitnej sukni. Łagodny wietrzyk chłodnymi palcami bawił się kosmykiem włosów opadającym figlarnie na jej twarz. Podszedł do niej powolnym, kocim ruchem i chwycił za ramiona. Zadrżała i obróciła w jego stronę zapłakaną twarzyczkę.
– Masz mnie zabić, prawda, to ty jesteś tym intrygantem. Powinnam uciekać, krzyczeć, ale tamtego wieczoru… – szeptała, ale on przytknął palec do jej pełnych ust zatrzymując potok słów.
– Tamtego wieczoru zrozumiałem jak bardzo KOCHAM CIĘ”.
Te właśnie słowa najpiękniejsze i najsilniejsze z zaklęć odmieni na zawsze Twoje życie wydając Cię na pastwę ognistej namiętności – otchłani piekła. On to jednak jest także kluczem do raju.
Pyladea
• AUTOR@…DarknessFear… nie posiadam, ale w sumie tak sobie myślę mogłybyśmy przejść na priv bo trochę nam dyskusja z tematu quizu jakiś czas temu zeszła 😉
...DarknessFear...
No ok
MYSZA282
To Ja!
Z wściekłym rykiem kolejna fala rzuciła się na okręt zalewając pokład ciemnobrunatną, słoną wodą. Młoda kobieta stojąca przy maszcie wciąż jeszcze ze związanymi na plecach rękami zaśmiała się demonicznie, a jej oczy jaśniały magią. Rozerwała pęta i wznosiła dłonie w niebo jak antyczna kapłanka. Mokre podmuchy sztormu rozwiewały jej kręcone włosy. To ona panowała nad burzą, jednak nagle siła uderzenia pchnęła ją do burty. Jakiś człowiek zawisł tam zaciskając dłonie na burcie i wzywał pomocy. W odpowiedzi zawołała przekrzykując wichurę.
– Mam pomóc zabójcy brata?
– Konstancjo, nie poznajesz? TO JA”.
Te właśnie słowa odmienią Twoje życie.