Jak to czytałam to pomyślałam sobie, że jest oparte na wyobrażeniu o stworzeniu świata jakiegoś bardzo niszowego odłamu Chrześcijaństwa (albo kogoś, kto „myśli samodzielnie” i postanowił po swojemu zinterpretować Biblię dorabiając to i owo tam, gdzie mu się podobało). Podobieństwa do Chrześcijańskiej wizji są w zaskakujących miejscach, nie tam, gdzie zwykle występują. Mogłabym zacząć temat pt „dlaczego uważasz, że Bóg jest wewnętrznie sprzeczny”, ale właśnie skończyłam się kłócić z jednym antyteistą i chyba mi się nie chce…
@AnnieOaklay co do kultu skromności – możliwe. Pewnie to jedna z tych rzeczy, które wydają się naturalne jeśli nigdy w niczym nie przeszkodziły. I faktycznie często mam tendencję do wyszydzania i pogardzania – to jedna z tych cech, których najbardziej w sobie nie lubię i które staram się w sobie zmienić. Przepraszam, jeśli poczułaś się przez to źle.
TW
Jak to czytałam to pomyślałam sobie, że jest oparte na wyobrażeniu o stworzeniu świata jakiegoś bardzo niszowego odłamu Chrześcijaństwa (albo kogoś, kto „myśli samodzielnie” i postanowił po swojemu zinterpretować Biblię dorabiając to i owo tam, gdzie mu się podobało). Podobieństwa do Chrześcijańskiej wizji są w zaskakujących miejscach, nie tam, gdzie zwykle występują.
Mogłabym zacząć temat pt „dlaczego uważasz, że Bóg jest wewnętrznie sprzeczny”, ale właśnie skończyłam się kłócić z jednym antyteistą i chyba mi się nie chce…
TW
@AnnieOaklay co do kultu skromności – możliwe. Pewnie to jedna z tych rzeczy, które wydają się naturalne jeśli nigdy w niczym nie przeszkodziły.
I faktycznie często mam tendencję do wyszydzania i pogardzania – to jedna z tych cech, których najbardziej w sobie nie lubię i które staram się w sobie zmienić. Przepraszam, jeśli poczułaś się przez to źle.
AnnieOaklay
• AUTOR@TW często jak czytam Twoje teksty wpisy/narzekajstwa to mam taki lekki heheszek z tym związany. Bo to nie jest raniące tylko… Lekko uszczypliwe.