Co jest bardziej irytujące, czyli 13 pytań dla użytkowników serwisu SameQuizy.

Pod tym quizem zapewne pojawią się komentarze. Bardzo dobrze, że istnieje taka opcja, bowiem są one źródłem wiedzy, radości lub wskazówką dotyczącą preferencji użytkowników. Czasem jednak potrafią nieźle zirytować. Co może być w nich najgorsze?

Nieodróżnianie krytyki od hejtu. Czasami dobrze jest napisać komuś jakie błędy popełnia, by w przyszłości ich unikał. Niestety naraża się siebie wtedy na ataki fanów autora i etykietkę hejtera.

Schematyczne, nic nieznaczące frazy. Każdy widział pod opowiadaniem komentarz typu: "Kiedy next?". Autor chce zobaczyć, czy quiz się spodobał, a dostaje tylko codzienną dawkę odebrania chęci do dalszej pracy.

Zdecydowanie hejt. Nie ma powodu bezsensownie obrażać cudzej twórczości jedynie z powodu własnej zakompleksionej natury.

Komentarze opisują quizy, które są przecież istotą tej strony. Jedną z najważniejszych cech (jeśli nie najważniejszą) jest ich tematyka. Która z poniższych sytuacji jest najbardziej irytująca?

Quiz powiela utarte schematy. Nie ma w nim nic odkrywczego, nic zaskakującego. To tylko jedno z wielu dzieł, które odchodzą w zapomnienie.

Quiz jest powtórzeniem tematu innego użytkownika. Nie chodzi o plagiat, który jest absolutnie niedopuszczalny, ale o sam pomysł. Dziesiątki quizów o tym samym tytule - to się robi nudne.

Tematyka quizu jest naprawdę świetna. Wchodzisz z sercem łopoczącym w piersi, ciekaw wyniku, a tu porcja schematycznych pytań, które z klarowny sposób prowadzą do odpowiedzi, a ta przestaje być zaskoczeniem.

W poprzednim pytaniu zahaczyliśmy nieco o wykonanie quizu. Teraz czas przyjrzeć mu się dokładniej, a zaczniemy od pytań, które przecież wpływają na jego wynik. Co może być w nich najbardziej rozczarowujące?

Pytania prowadzące użytkownika za rączkę do odpowiedzi. Zaznaczając kolejne opcje, wiesz jaki wynik otrzymasz, więc całe zaskoczenie, a z nim radość, znika.

Sztampowe, schematyczne pytania nijak odnoszące się do tematyki czy wyniku. Psują one atmosferę i nastrój quizu, a Ty masz wrażenie, że rezultat, który otrzymałeś jest całkowicie przypadkowy.

Megadługie opisowe pytania, których przeczytanie zajmuje wieki, a Ty już sam nie wiesz, czy rozwiązujesz quiz, czy czytasz opowiadanie.

Pytania zaliczone, teraz pora na omówienie estetyki quizu. Zdjęcia i obrazki są jej nieodłącznym elementem. Która z poniższych sytuacji irytuje najbardziej?

Zdjęcia, których wygląd pozostawia wiele do życzenia. Brzydkie obrazki o niskiej jakości potrafią całkowicie zepsuć dobre wrażenie, dlatego warto zadbać, by były one interesujące.

Obecność obrazków, które nijak mają się do tematyki quizu. Niszczą one nastrój dzieła i odwracają uwagę od pytań, które trzeba potem czytać raz jeszcze.

Zdjęcia, które podpowiadają, która odpowiedź jest dobra lub wprowadzają w błąd. Obrazki powinny być dopasowane do pytań, a nie do odpowiedzi.

Teraz porozmawiamy o poszczególnych rodzajach quizów. Zaczniemy od testu osobowości. Która z poniższych sytuacji z nim związana może być najbardziej denerwująca?

Tak jak wyżej - pytania prowadzące do odpowiedzi w sposób co najmniej oczywisty. Nim otrzymasz wynik, już wiesz, jaki będzie. A gdzie dreszczyk emocji? Gdzie zaskoczenie, że rezultat się zgadza?

Kiedy wszystkie odpowiedzi są nieprawdopodobnie miłe. W quizie typu: "Czy zhejtujesz głosowanie o irytujących rzeczach" przewidziane są wyniki: "Oczywiście, że nie. Przecież nie jesteś hejterem!" czy "Skądże znowu! W końcu jesteś uprzejmy!".

Zbyt mała liczba odpowiedzi, których nie możesz do siebie dopasować. Musisz być albo sympatyczny, albo szczery, albo odważny. A co ma wybrać antypatyczny, nieszczery tchórz?

Czas na test wiedzy, który sprawdza naszą znajomość świata i pozwala dowiedzieć się wielu interesujących ciekawostek. Co może irytować w nim najbardziej?

Zdecydowanie błędy. Chcesz sprawdzić swoją wiedzę, a musisz poprawiać pomyłki innych. Ale grzecznie, bo przecież nie chcesz być uznany za hejtera.

Trudne, mało znaczące pytania. Najgorsze jest, gdy test w tytule ma założenie, iż nikt go nie zda. Wtedy pytania dotyczą liczby mieszkańców Lagos, albo trzysta sześćdziesiątej drugiej cyfry po przecinku liczby pi. Powodzenia w szukaniu tego w necie.

Pytania odchodzące od tematu quizu. Chcesz przetestować swoją znajomość lektury, a tu porcja pytań o autorze, filmowej adaptacji czy dacie wydania jej w Korei Południowej. A jeśli orientujesz się wyłącznie w treści książki, otrzymujesz słabe 5/10.

Pora na skrytykowanie negatywnych sytuacji w zgadywankach. Pozwalają one dopasowywać do siebie różne rzeczy, ale czasem również irytują. Co może być w nich najgorsze?

Kiedy dwie odpowiedzi pasują do jednego pytania. Pewny swojej wiedzy zaznaczasz odpowiednią opcję, a tu okazuje się, że istnieje inna dobra odpowiedź. Zirytowanie od razu wzrasta o 48 punktów procentowych.

Zbyt mała liczba trudnych pytań. Wchodzisz, by przetestować pamięć, a sprawdzasz jedynie refleks, bo tak szybko zaznaczasz poprawne odpowiedzi.

Zbyt duża liczba pytań. Musisz tysiąc razy patrzeć na te same odpowiedzi, zanim znajdziesz odpowiednią. Po trzydziestu siedmiu minutach intensywnego szukania masz już dosyć i wychodzisz.

Przyszedł czas na głosowanie. A więc oddajcie swój głos na jego najbardziej denerwujący aspekt.

Osoby, które wybierają pierwszą odpowiedź, mimo iż zdecydowanie nie jest najgorsza, a robią to, ponieważ nie chcę im się czytać pozostałych. Mam nadzieję, że tu tak nie postępujecie!

Osoby, które specjalnie zaznaczają odpowiedzi na złość autorowi quizu. Załóżmy, że w tytule będzie "Przeciętny kosmita w tym głosowaniu zaznaczy większość odpowiedzi NIE" Wtedy specjalnie wszystkie pytania otrzymają bonusowy głos do odpowiedzi TAK.

Osoby, które wchodząc do quizu o dwóch odrębnych światach, filmach, serialach czy książkach znają tylko jeden z nich i wybierają odpowiedzi z nim związane, a w komentarzach piszą coś w stylu "Bajka o złotej rybce jest dużo fajniejsza, a tamtego nie znam".

Teraz pora pomówić o przetrwaniu, czyli quizie, w którym nie można popełnić błędu. Jaki jego rodzaj może irytowć najbardziej?

Kiedy quiz, który powinien być testem wiedzy, występuje w formie przetrwania. Ten rodzaj powinien sprawdzać nasze zachowanie w kryzysowych sytuacjach, gdzie jeden wybór może zmienić wszystko, a nie wiedzę na temat księżniczek Disneya.

Kiedy temat, który jest motywem przewodnim przetrwania, powinien być tytułem quizu osobowości. Nie ma sensu każdego pomysłu na quiz realizować w formie przetrwania, bowiem bardziej adekwatna jest ona do teleturniejów czy kryzysowych sytuacji.

Kiedy bez problemu wiesz, jaka odpowiedź jest poprawna. Udaje Ci się odgadnąć sposób myślenia autora i docierasz do końca w minutkę. Przetrwanie powinno być odrobinę bardziej wymagające.

I ostatni rodzaj - opowiadanie. W tym typie quizu użytkownicy mają szansę rozwijać swoją wyobraźnię i umiejętności w tworzeniu niezapomnianych historii. Która z poniższych sytuacji może być najbardziej irytująca?

Kiedy w opowiadaniu znajduje się duża ilość rażących błędów. Czy naprawdę tak trudno użyć edytora tekstu, który podkreśla źle zapisane słowa lub poprosić kogoś o sprawdzenie dzieła przed publikacją?

Banalny, często powtarzany temat opowiadania. Jest sobie dziewczyna. Razem z czwórką kolegów, którzy nieustannie rozrabiają, chodzą do czaderskiej szkoły, gdzie przez siedem lat mają niesamowite przygody. Brzmi znajomo?

Obecność wyidealizowanych bohaterów. Najczęściej dotyczy to głównego charakteru, który jest oczywiście piękny, ale się za takiego nie uważa. Jest inteligentny, ale to absolutnie nie jest kujon. Oprócz tego jest zabawny i dzielenie znosi trudy życia.

Poszczególne typy quizów omówione, więc teraz porozmawiamy o użytkownikach, a konkretnie o formie komunikacji jaką są wpisy. Oddaj swój głos na bardziej irytujące zjawisko z nią związane.

Kiedy osoba, którą obserwujesz dodaje zbyt dużo wpisów. Fajnie jest wiedzieć, co słychać u autora, którego twórczość lubisz, ale nie zawsze ma się humor czytać o tym, co zjadł na śniadanie, co na obiad, a co na podwieczorek.

Kiedy obserwatorzy nie czytają wpisów autora. Smutne, gdy chce on przeprowadzić ankietę dotyczącą dalszej drogi rozwoju profilu, a odpisują mu dwie osoby, zwłaszcza jeśli ma wielu obserwujących.

Kiedy użytkownik poleca siebie na tablicach innych lub prosi o obserwację. Spamienie innym w ten sposób jest co najmniej godne litości, bo jaką wartość mają wybłagane obserwacje?

Wróćmy na chwilkę do komentarzy, bowiem jest to obszerny temat i jeszcze nie wszystkie denerwujące sytuacje zostały opisane. Zagłosuj najbardziej irytujący rodzaj komentarza z poniższych.

Zdecydowanie łańcuszki. To dziecinna forma zaśmiecania strony bezsensownymi historyjkami, które mają przestraszyć użytkowników, by przekazywali je dalej.

Polecenie swojej osoby i własnych quizów pod każdym możliwym dziełem. Pół biedy jeśli oba quizy mają taką samą tematykę, wtedy może kogoś to zainteresuje. Ale jeśli nie, taka reklama jest zupełnie zbędna.

Komentarze użytkowników, którzy na siłę próbują poprawiać autora quizu, wprowadzając tym samym innych w błąd. Często opierają się tylko na własnej, zawodnej pamięci. Czy przed napisaniem komentarza nie można sprawdzić, czy aby na pewno ma się rację?

Na koniec pragnę dodać, iż jakiekolwiek podobieństwo jest przypadkowe. Jeśli naprawdę stworzyliście quiz "Czy zhejtujesz głosowanie o irytujących rzeczach?" lub w komentarzach pisaliście o złotej rybce, to wybaczcie za ten przykład. Głosowanie ma na celu uświadomienie użytkownikom ich denerwujących zachowań lub wyładowanie frustracji. No ale czas na ostatnie pytanie. Co jest najbardziej irytujące?

Branie wszystkiego na serio. Quizy są formą spędzania wolnego czasu, a zgorzkniały użytkownik ma prawo w swoim dziele użyć odrobiny sarkazmu lub po prostu nie odgadnąć czegoś, czego próbował dociec. Dystans zalecany.

Robienie afer i wielkich dramatów z każdej drobnostki. Ktoś napisał, że popełniłam błąd? Odobserwować go! Ktoś napisał, że robi sobie przerwę? Jak śmie mnie opuszczać?! Ktoś usuwa konto? Jest samolubny! Odrobina dystansu do siebie działa cuda.

Udawanie kogoś, kim się nie jest. Każdy, lub chociaż większość z nas, chce wywrzeć dobre wrażenie, więc stara się być "fajny". Jednak w tym swoim dążeniu do bycia idealnym, niektórzy są wręcz śmieszni.

Więcej pytań znajdziesz w naszej nowej aplikacji:

Pobierz za darmo

Następny quiz za: 10

AnulujRozwiąż teraz

Czy rozpoznasz postacie z gry „God of War”?