Przekład części artykułu internetowego pt. "14 Popular Singers Who Actually Can't Sing At All" opublikowanego 12 grudnia 2016 roku na stronie internetowej thetalko.com. Link na samym dole, tym czasem:

"14 popularnych piosenkarzy, którzy nie potrafią śpiewać (…) Wiele z twoich ulubieńców prawdopodobnie znajduje się na tej liście, ale pora zrozumieć oczywiste fakty. Tych 14 artystów ma okropne głosy, ale nie przeszkodziło im to przed zyskaniem popularności.

14. Mariah Carey Kiedy Mariah przebiła się na scenę muzyczną w 1990 roku olśniła wówczas cały świat swoją wokalną rangą z pomocą utworów jak "Vision of Love" i "Someday". U szczytu swojej kariery Mariah była wychwalana za swój głos o skali 5 oktaw- umiejętność o której większość wokalistów mogłoby tylko pomarzyć. Za każdym razem gdy występowała, jej występ był w 100% live, jedynie z paroma osobami wykonującymi dodatkowe wstawki w chórku, aby pomóc jej w refrenach i przejściu. Jednakże, po ponad dwóch dekadach w przemyśle muzycznym anielski głos Mariah Carey stał się odległym wspomnieniem. Słuchając jej starych utworów i kawałków które wypuszcza dziś, jest jak dzień a noc.
Pamiętacie jej katastroficzny występ świąteczny w 2014 roku na Rockfeller Center? Ta, my też chcielibyśmy go zapomnieć. To był ten moment kiedy sobie uświadomiliśmy, że wokale Mariah są porażką, a głos w którym niegdyś się zakochaliśmy jest tylko odległym wspomnieniem.

13. Hilary Duff Okej, nie zrozumcie nas źle, absolutnie kochamy Hilary Duff. Każdy millennials był fanem "Lizzie Mcguire" i wielu ludzi miało nadzieję po zakończeniu show, że Hilary zdoła sukcesywnie przeistoczyć się w rządzącą listami przebojów genialną piosenkarkę. Ona i jej siostra Haylie, nagrały cover The Go Go "Our Lips are Sealed", a świat dosłownie wstrzymał oddech jak w horrorze. Jednakże dalej nie byliśmy gotowi na to aby poddać się, jeśli chodzi o Hilary. Powrociła z kolejnym coverem. Tym razem, prężyła swój głos do "My Generation" od The Who, i ponownie nasze uszy obficie zaczęły krwawić. Jak to możliwe że Lizzie McGuire nie potrafi zaśpiewać o swoje życie? Nawet jeśli już jest dorosła, a jej głos dojrzał, Hilary dalej ma problemy z najprostszymi notami. Mieliśmy wielką nadzieję wraz z wydaniem jej nowej piosenki w 2015 roku "Sparks", ale zamiast tego Hilary ponownie udowodniła, że być może profesja piosenkarki nie jest dla niej.

10. Janet Jackson jak to możliwe żeby tak okropna wokalistka sprzedała ponad 100 milionów albumów na całym świecie? Cóż, spytajcie Janet Jackson. Czerpiąc benefity ze swojego nazwiska i pomocy swojego taty Josepha Janet stała się księżniczką R&B kiedy jej eponimiczny debiutancki album został wydany w 1982 roku. Po dziś dzień, janet posiada ogromną rzeszę fanów czczących Janet jak kult, tańczący i śpiewający do każdego jej kawałka- nieważne jak okropną piosenkarką by Janet nie była. Jej głos śpiewany jest prawie jak zwykłe szeptanie, ale jej wpadające w ucho piosenki ucementowały jej pozycję jako jeden z największych artystów R&B w historii. Wszystkie miejsca na arenach koncertowych były wyprzedawane i wypełniane po brzegi, mimo że Janet nigdy nie śpiewała na żywo. Czy kiedykolwiek słyszeliście Janet śpiewającą bez żadnych ścieżek wokalnych pomagających jej udźwignąć piosenkę? Ta, ja też nie. Janet jest żywym dowodem, że nawet jeśli ssiesz jeśli chodzi o śpiewanie, to wciąż możesz stać się milionerem w przemyśle muzycznym tak długo jak wyglądasz dobrze i umiesz zatańczyć do rytmu.

9. Jennifer Lopez Jennifer Lopez ma sukcesywną karierę muzyczną dzięki jej urodzie, wpadających w ucho przebojom, i całkiem niezłym umiejętnościom jako autorka tekstów, ale prawda jest taka że Jenny from the Block nie potrafi śpiewać ani trochę. Musi wciąż czuć siebie jako piosenkarka po wzruszeniu naszych serc w "Selenie". Po dziś dzień, nie sądze że zdaje sobie nawet sprawę że to nie jej głos rozbrzmiewał do piosenki "Bidi Bidi Bom Bom". Naiwna Jennifer na prawdę sądzi, że jej głos może rywalizować z głosem Seleny- albo innym talentem wokalnym w tym przemyśle. Nawet jeśli jej głos wokalny pozostawia wiele do życzenia, JLo wciąż dała radę dostać się na fotel jurorski w "American Idol". WTF? Jak to jest możliwe, że ktoś kto nie potrafi śpiewać ocenia tych, którzy umieją? To tylko udowadnia, że nie potrzeba prawdziwego talentu, żeby otrzymywać możliwości i być w obiegu przez bardzo długi czas. JLo nie potrafi śpiewać, jej taniec jest meh, a nawet nie potrafi grać w filmach. Więc w czym jest tak na prawdę dobra? To wciąż jest tajemnica do rozwikładnia.

7. Katy Perry Tak jak kariera Katy Perry osiąga apogeum, zastanawia nas co jest tak naprawdę motorem napędowym, który stoi za jej karierą. To nie tak żeby była potężną wokalistką. Na pewno nie może się równać z sezonowymi balladowymi gwiazdkami, a kiedy chodzi o śpiewanie na żywo, wolimy zakryć nasze uszy stalową zbroją, żeby nie dostać ataku słuchowego. Podczas występu na NRJ Music Awards 2013 piosenkarka doświadczyła problemów technicznych podczas śpiewania "Roar" i była zmuszona do zaśpiewania utworu live. Powiedzmy tylko, że Katy wiedziała, że w tamtym momencie była udopi*na. Wyraz jej twarzy zdradził wszystko, a my nie mogliśmy się powstrzymać, tylko chichotać przed jej nieudolnymi próbami zwrócenia uwagi na dźwięki asystentów technicznych poruszającymi się w tle, aby odwrócić uwagę od siebie. Pomimo głosu, który czasem brzmi jak gwoździe uderzane o tablicę, Katy wciąż otrzymuje propozycje występów na największych światowych scenach, jak na przykład na SuperBowlu 2015. Mimo, że Missy Elliot praktycznie podczas tamtego występu skradła całą scenę, Katy i jej skrzekliwy głos całkiem sobie nieźle radzą w przemyśle muzycznym.

5. Britney Spears Prawdopodobnie teraz krzyczysz "Leave Britney Alone!" wprost na ekran swojego komputera, ale wiesz że ta lista nie byłaby kompletna bez niej. Britney jest modelowym przykładem tego jak to jest znaleźć się we właściwym miejscu we właściwym czasie. To był rok 1998, i społeczeństwo miało obsesję na punkcie dziecięcych gwiazd, w szczególności tych pochodzących z Disneya, które próbowały zaznaczyć swój ślad w muzyce. Britney przebiła się na scenę jako słodka, niewinna i cnotliwa przeciwniczka sprośnej i "brudnej" (odwołanie do piosenki "Dirrty") Christiny Aguilery. Cały początek kariery Britney był skoncentrowany na jej uroku dziewczyny z sąsiedztwa, jej zabójczym układom tanecznym i chwytliwym tekstom. Ale była niczym innym tylko fasadą. Jej cała kariera została wyprodukowana przez jej wytwórnię muzyczną, i producenci muzyczni na pewno musieli spędzać nadgodziny w pracy by pociągnąć jej głos tak, żeby mógł być grany w rozgłośniach radiowych na całym świecie. Ale przedstawienie skończone, i wokal Britney został ujawniony jako nic innego tylko kupa autotune'u. Dzisiaj, jest tylko pozostałością swojej dawnej siebie, i nie potrafi nawet porządnie zaśpiewać z playbacku, ale jej fani i tak dalej wychodzą z siebie, żeby zakupić każdy jej nowy album. Britney jest przykładem że nawet z pogarszającym się z upływem czasu głosem i leniwym układem tanecznym, wciąż możesz być popularny na rynku muzycznym.

4. Madonna Madonna jest kolejną anomalią w przemyśle muzycznym. Kiedy debiutowała ze swoimi hitami "Material Girl" i "Like A Virgin", mało kto wiedział wówczas ile dodatkowej pracy było robione za kulisami aby podrasować głosy co to niektórych artystów. Przez lata, Madonna wydawała hity za hitami, sprzedając ponad 300 milionów albumów na świecie. Nie zmienia to jednak faktu, że jej głos może być jednym z najgorszych na rynku. Przynajmniej zdaje sobie z tego sprawę, że jej głos ssie. Kręcąc film "Evita" otrzymała specjalny wokalny trening aby udźwignąć wiele z tych piosenek. Pomimo jej wysiłku, aby uczynić swój głos lepszym, jej koledzy z branży nie są pod żadnym wrażeniem żadnym z jej wokali. Piosenkarz Billy Joel pewnego razu obrał sobie za cel Madonnę używając kojącego spreju na struny głosowe przed swoim koncertem. Powiedział że widział Madonnę używającą takiego spreju raz, ale że "nie pomogło jej to zbyt bardzo". Auć.

2. Selena Gomez Selena Gomez jest olśniewająca i jest też całkiem niezłą aktorką. Najbardziej przyciągający jest jej piękny wygląd, burzliwe życie miłosne i powiązanie z Disneyem. Jej albumy zdobywały pierwsze miejsca w Stanach Zjednoczonych, ale ledwo przekracza poprzeczkę z jedynie 333 tysiącami sprzedanymi kopiami jej albumu "Revival" w 2015. Co więc skłania fanów do kupowania jej albumów i wydawania kilkuset dolarów na jej koncerty? Nie jesteśmy szczerze mówiąc pewni. Na pewno nie jej wokal, ponieważ jej śpiew pozostawia wiele do życzenia. Jest zdecydowanie produktem jakichś zdolnych producentów którzy wykapultowali kariery wielu post-disnejowskich gwiazdeczek jak Britney Spears czy Hilary Duff. Nie ważne, jak wiele razy by Selena się nie zeszła z Justinem Bieberem, i nie ważne jak wiele razy by się nie pojawiła w wiadomościach z innych powodów niż jej osiągnięcia muzyczne, prawda pozostaje taka sama: Selena powinna najprawdopodobniej pozostawić śpiewanie profesjonalistom.

1. Rihanna Rihanna była właśnie nominowana do 8 nagród Grammy, sprzedała ponad 200 milionów płyt na całym świecie, jej trasy koncertowe się wyprzedały i posiada miliony followersów traktujących jak świętość jej każde słowo wypowiedziane w social mediach. Na pewno zasługuje na swoje miejsce na szczycie przemysłu muzycznego, ale na pewno nie można powiedzieć, że jej śpiew jest przyczyną jej sukcesu. Wielu ludzi przyrównało głos Rihanny do koziołka. Ja nie będę oceniać tak ostro, ponieważ nie uważam żeby była aż tak zła. Po prostu nie uważam żeby jej głos na żywo był spektakularny. W rzeczy samej, jest do bani. Przyznała, że nigdy nie brała lekcji śpiewu kiedy nagrywała swój debiutancki album, ale i tak udało jej się wywindować na szczyt. To jest jak składanie podania o pracę astronauty, kiedy twoje CV liczy tylko krótkie doświadczenie pracy w Mc'Donaldzie. Nie ma to żadnego sensu, ale dla Rihanny to zadziałało. Zdołała przekształcić swój okropny głos w całkiem lukratywne kontrakty poza przemysłem muzycznym jak modelling albo kolekcje butów. Kiedy cały świat zwróci się przeciwko jej okropnym zdolnościom wokalnym, przynajmniej będzie miała kupę innych biznesów, w stronę których będzie mogła się zwrócić. "

To wszystko. Nie wierzę że wszystkie moje ulubione wokalistki- JLo, Selena, Hilary Duff, Britney i Rihanna- są na tej liście xd Brakuje tylko Cassie, ale myślę że jest tak mało popularna że po prostu ten kto pisał artykuł mógł o niej nie wiedzieć. Tak czy inaczej zgadzacie się z tymi ostrymi recenzjami?

https://www.thetalko.com/14-popular-singers-who-actually-cant-sing-at-all/