
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Valt
AUTOR•Hello, lubicie shipowanie fikcyjnych postaci? No to zaraz przestaniecie. xd Wraz z @Davil wpadliśmy na pomysł żeby w ramach wspólnej akcji zrobić dla jaj takie quizy z najgorszymi shipami na 1 kwietnia. Czemu 1 kwietnia? No bo te shipy są jednym wielkim żartem i raczej nie mają prawa istnieć. xd Są to takie właśnie "cursed shipy", jak to pięknie nazwaliśmy, które się nawet filozofom nie śniły! Także potraktujcie ten quiz jako jeden wielki żart. xd Ja zająłem się najgorszymi shipami z gier video, Davila natomiast zajęła się shipami z anime i kreskówek. Ale no jest to uzgodnione w ramach wspólnej akcji. Także, jakby ktoś się dziwił czemu oboje dajemy równocześnie quiz o tej samej tematyce i niemal identycznym tytule, to już wie. xd Quizy mogą się odrobinę różnić jeśli chodzi o styl w jakim zostały zrobione. Przede wszystkim Davila postawiła na losowe dobieranie par, a ja postanowiłem sam powymyślać jakieś koszmary. xd Ale oba quizy w dużej mierze są podobne i w obu chodzi o to samo. Macie przedstawione 15 różnych shipów i głosujecie, czy to w ogóle ma sens, czy shipowalibyście, czy jednak "idź z tym do diabła panie!". A uwierzcie, większość nie ma sensu i jest po prostu absurdalna. xd Powymyślałem kilka takich, że no dramat. xd Chociaż pod koniec mi już pomysłów brakowało, to kilka może być w miarę sensownych, ale wciąż są to raczej dziwne propozycje. :P Wszystkie shipy są też między postaciami z różnych gier, przy czym żaden tytuł się nie powtarza dwa razy, więc mamy taką mieszankę różnych i czasem skrajnie odmiennych uniwersów. Też tak jakoś wyszło, że większość shipów jest gejowa, ale tak łatwiej było stworzyć coś absurdalnego. xd🎈
💜No mam nadzieję, że pomysł Wam się spodoba. Koniecznie wpadnijcie też do Davci, nie tylko na drugi quiz z cursed shipami, ale ogólnie polecam jej profil, bo jest super osóbką i robi fajne quizy o kreskówkach, anime i serialach. Po prostu OwO i UwU
No i co? No mam nadzieję, że kiedyś jeszcze coś wspólnie fajnego zrobimy. Więcej collabów! :3
🗨️Ale tak ogólnie, pytanie do Was, lubicie shipowanie, czy to w grach czy serialach? Osobiście nie jestem jakimś wielkim shiperem i raczej nie oczekuje koniecznie, by jakieś dwie ulubione postacie były razem. Ba, nawet gdzieś tam wolę patrzeć jak się przekomarzają, czy lekko flirtują dając znać, że coś może być na rzeczy, niż faktycznie zobaczyć oficjalny związek. Też nie należę do osób, które z zapartm tchem czekają na scenę pocałunku. Wszyscy się zawsze takimi rzeczami jarają, a ja tam podchodzę obojętnie i nawet nie uważam, by było to zawsze jakoś tam konieczne. :P Także no raczej nie shipuje zbyt często, no chyba, że właśnie wymyślać takie cursed shipy. xd
😈Link do quizu Davili: https://samequizy.pl/czy-shipowalbys-cursed-shipy-z-anime-i-kreskowek/
Night_Raven
@Valt bez pośpiechu! ja mam czas, i obiecujem że zostanę tu nawet jak wszystkie dwunastolatki i pisarze ff o Marvelu i HP odejdą!
Valt
• AUTOR@Night_Raven
Haha, dobrze wiedzieć, że dalej tu jesteś. :P Ja również będę, nawet jeśli nieco rzadziej jak ostatnio. :P
Valt
AUTOR•No serwus, witam po dłuższej przerwie i przychodzę z nowym quizem. Quizem, po którym jak widzicie, teraz wyjdzie kto jest w głębi duszy zły! Dość prosty pomysł na dzisiejszy quizik, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Jak pewnie wiecie wiele gier (głównie rpg'ów) oferuje obranie dobrej lub złej ścieżki, co czasem wiąże się z jakimiś zmianami w fabule, podejściem postaci niezależnych i świata przedstawionego do nas lub zmianą wyglądu, ekwipunku, umiejętności itp. Ale właśnie jeśli chodzi o ścieżki moralności, to chyba wiele gier robi to trochę ciulowo. xd Nie wiem czy Wy też macie to wrażenie, że bardzo często ścieżka zła w grach jest mało atrakcyjna? Często scenariusze gier są pisane pod to, by być jednak dobrym bohaterem, a naszym celem jest np. uratowanie świata, a nie przejęcie go, czy coś. I bycie złym może się nieco kłócić z fabułą. No chyba, że wtedy fabuła się nieco zmienia przy obraniu złej ścieżki, ale pytanie też czy ścieżka zła nie jest wykonana totalnie po macoszemu.
Osobiście nie kręci mnie granie złymi postaciami raczej, a przynajmniej tak totalnie złymi (chyba, że gra jest o złych gościach po prostu, jak np. GTA). Tym bardziej jeśli nie czuję powodu do odgrywania takiej postaci, a już szczególnie nie lubię kiedy zło ma się sprowadzać jedynie do bycia bucem niemiłym dla innych i/lub bezdusznym mordercą zabijającym wszystko co popadnie. Takie podejście do zła wydaje mi się trochę infantylne. :P Przez bycie bucem można co prawda odgrywać takiego nieco antybohatera, ale jeśli jest to opluwanie innych dla zasady, to też słabo. Można zabijać też npc'ów dla jakichś korzyści, np. żeby zdobyć fajną zbroję czy mieczyk, ale jeśli celem gry i tak jest uratowanie galaktyki, to myślę, że to trochę psucie sobie scenariusza. xd Lepiej już zostać może złodziejem, to ma chyba większy sens w takim przypadku. :P
Zdarza mi się oczywiście świadomie podejmować te złe wybory, ale lubię gdy są to wybory dużej wagi, mają sens fabularny, albo nie są oczywiste. To też częsty problem ścieżek moralności w grach, że bywają mocno czarno-białe, jest jasna strona mocy i ciemna strona mocy, a fajnie kiedy są wybory, które każą się zastanowić. Zamiast być czarno-białe to dają różne odcienie szarości i musimy wybrać według tego jak czujemy i uważamy, a nie, że "wciśnij to aby być dobrym/złym bohaterem" i uwzględniają to, że możemy się pomylić. Albo konsekwencje danego wyboru poznamy z czasem i będą one nieoczekiwane. :P z********* robił to Wiedźmin ogólnie. xd Fajne wybory były też w takiej zapomnianej szpiegowskiej grze Alpha Protocol (zna ktoś?), tam co prawda były może te wybory bardziej oczywiste, ale miały sens fabularny z tego co pamiętam, jakoś to ze sobą współgrało. :P
Natomiast jedyna gra, która mi teraz przychodzi na myśl, w której bycie totalnie złym było naprawdę fajne, to był Fable (nie mylić z komiksami z serii Fables), bo ten tytuł był mocno przerysowany i tam nawet bycie bucem pasowało do otoczki. Podczas obierania złej ścieżki rosły nam diabelskie rogi (przynajmniej w pierwszej części) i mogliśmy zostać takim mocno przerysowanym, komiksowym villainem. I celem też nie musiało być uratowanie świata, bo po zabiciu głównego złego mogliśmy przejąc jego rolę i stać się tym złym panem ciemności. No fajna gierka, polecam bardzo. Przypomnienie sobie o niej właśnie tak trochę sprawiło, że zrobiłem w ogóle ten quiz. :P
Rzecz, którą jednak muszę wyśmiać najbardziej, to gdy w grach bycie złym wiąże się z absurdalnymi zmianami w wyglądzie bohatera. O ile w takim Fablu diabelskie rogi rosnące pod wpływem złych uczynków pasowały do otoczki, tak rozwala mnie gdy w poważniejszych grach bycie złym nagle wiąże się z tym, że bohater ma np. bladą skórę, czerwone oczy, albo jest pokryty jakąś smołą. Było tak bodajże w Mass Effect'cie i pierwszym inFamous na PS3. Kurna, jest to tak głupie i absurdalne. xd I takie coś mnie potrafi już totalnie znięchęcić do bycia złym bohaterem, jeśli wiem, że pokryje się on jakąś smołą, a oczy mu zaczną się z dvpy jarzyć na czerwono. XD Oczywiście uwielbiam gdy z postępem fabuły wygląd bohatera się zmienia, ale kiedy to ma sens i np. ma rany (ciekawostka: w Fablu można było się nabawić różnych ran podczas walki tak losowo), poszarpane ubrania itp., a nie czerwone oczy. xd
Jak już to niech to będzie subtelniej zrobione, fajnie to zrobił chociażby inFamous: Second Son, gdzie wedle obranej ścieżki (która fabularnie swoją drogą powinna być dobra, a wybieranie zła nie ma całkowicie sensu) zmieniał się symbol na kamizelce bohatera. Albo w MGS'ie V, gdzie bohater ma wbity w czachę odłamek po eksplozji, który może się nieco powiększyć przy agresywnym graniu, jako taki wiecie diabelski róg, ale jest to subtelna zmiana i to jest spoko. :P Najlepiej jednak, by było gdyby bycie złym nie przejawiało się w wyglądzie bohatera, a np. w jego zachowaniu albo wybory bardziej odbijałyby się na postaciach niezależnych i świecie przedstawionym.
Ale no ogólnie fajnie kiedy gry stawiają przed nami trudne i nieoczywiste wybory po prostu oraz sensowne względem fabuły, a nie, że zostajemy nagle seryjnym mordercą ratującym galaktykę. :P
No, a czy Wy wolicie grać dobrymi czy złymi bohaterami? I co w ogóle myśliscie o tak czarno-białym podziale? Znacie jakieś przykłady gier, które robiły to fajnie lub poszczególne wybory, które zapadły Wam w pamięć? :P
Zostawiam Was z tą muzyczką z Fable'a: https://www.youtube.com/watch?v=m82dVY77ZmU
Valt
• AUTOR@Marta_Troojka
Czemu błąd? Dobrze wyszło. xd No to wiadomo, trzeba się skupić, przynajmniej powtórzyć, to co średnio ogarniasz. :P
Też prawda, chociaż mi i tak zawsze ciężko grać w ten sposób. xd
M...a
@Valt Dokładnie, jak będzie mi się chciało to pobawię się w wakacje.
A mi nie, bo zawsze wiem, że mogę przejść grę od początku haha
Valt
AUTOR•Wszystkim tutaj zgromadzonym dziewczynom życzę wszystkiego dobrego na Dzień Kobiet i udanego święta! :3 💐🌸🌷💮
Valt
• AUTOR@Davil
Jeszcze tylko miesiąc!
Davil
@Valt Ugh, nie wytrzymam tyleeee…
Valt
AUTOR•Serwus, przychodzę z baaaaaaardzo zaległą nominką od @Davil ale obiecałem, że zrobię, więc jest. xd Jest to kolejna z tych oryginalnych nominek wymyślonych przez nią, przypominająca bardziej pisanie opowiadania poprzez odpowiadanie na pytania. Tak jak byśmy opisywali swoje życie w świecie fantasy. :P Jest nieco podobna do tej ostatniej na temat łowców demonów jeśli ktoś pamięta, ale ciut dłuższa i tym razem tematyką są czarodzieje i wiedźmy. 🧙♂️ Trochę długo robiłem te nominacje i w międzyczasie zdążyła mnie do niej nominować również @Siula
Część z Was może nie pamiętać poprzedniej nominki, więc powtórzę w skrócie zasady: Wszystkie odpowiedzi wymyślamy sami tworząc jakby własną historię, choć można się inspirować ulubionymi dziełami fikcyjnymi oraz mimo, że pytania są w formie żeńskiej to nominkę może zrobić każdy.
No, myślę, że bez zbędnego przedłużania przejdźmy do pytań. :3 Wybacz, że tak długo zajęło jej dokończenie @Davil ale mam nadzieję, że warto było czekać. xd 🧙♀️
Autorka nominacji: @Davil 🧙♀️
1. Zacznijmy od czegoś, co każdy z nas musiał przeboleć – szkołę! Do jakiej szkoły dla czarownic chodziłaś?
✨Chodziłem do Gwiezdnej Akademii. Kameralna szkoła na krańcu świata.
2. Jakie były Twoje ulubione, a jakie znienawidzone lekcje?
✨Ulubionymi lekcjami były: wytwarzanie run, iluzja, wiedza o magicznych artefaktach i kosmologia. Znienawidzone: nekromancja i eliksiry.
3. Która sala była Twoją ulubioną?
✨Sala w obserwatorium, z którego można było obserwować gwiazdy.
4. Jakie zajęcia dodatkowe wybrałaś?
✨Zajęcia z wypędzania duchów i niewidzialności.
5. Czego uczył Twój ulubiony nauczyciel, a czego znienawidzony?
✨Ulubiony był od artefaktów, miał sporą kolekcję dziwnych przedmiotów w swoim gabinecie. Znienawidzony był od nekromancji, śmierdziało od niego trupem i był sztywniakiem.
6. Z kim dzieliłaś pokój, w którym uczyłaś się i robiłaś zadania?
✨Z nikim, nie lubię dzielić pokoju, cenię sobie prywatność, więc udało mi się zdobyć klucze do starego pokoju na poddaszu. Dzięki temu miałem też łatwy dostęp na dach, na którym lubiłem przebywać.
7. Czy przyjaźń z jakąś osobą z tej szkoły utrzymała się do dziś?
✨Z niektórymi zdarza mi się widywać od czasu do czasu, choć ze względu na częste podróże rzadko mam okazję widzieć się z większością.
8. Z czego najlepiej poszedł Ci egzamin?
✨Z wytwarzania run, iluzji i wypędzania duchów.
9. Z czego poszedł Ci najgorzej?
✨Z nekromancji, alchemii i dyplomacji.
10. Ile certyfikatów i dyplomów dostałaś na zakończeniu roku?
✨3 certyfikaty i 1 dyplom.
11. Do wykonywania jakiego zawodu kwalifikacje posiadasz?
✨Magicznego ochroniarza, archeologa od miejsc przepełnionych magią i egzorcysty.
12. Czy dobrze wspominasz szkolne lata?
✨Bardzo dobrze, były spokojne i miłe, czasem chciałoby się do nich wrócić.
13. Teraz skupmy się na Twojej różdżce i miotle. Twoja różdżka jest rodzinna, przekazywana z pokolenia na pokolenie, czy może nowa, jedynie Twoja?
✨Nie jest nowa, ale przekazana również mi nie została. Odnalazłem ją sam w starej krypcie przodków.
14. Jak wygląda?
✨Jest szara, posiada dwa srebrne pierścienie i ma wyryty jakiś stary symbol.
15. Jakiego drzewa użyto do jej wyrobu?
✨Najprawdopodobniej gałęzi klonu.
16. Czy ma w sobie coś charakterystycznego?
✨Tak, wspomniany symbol, a właściwie jeden z symboli, który według legend był dawniej używany przez kapłanów czczących ciała niebieskie i kosmiczne istoty wierząc, że to od nich pochodzi magiczna energia.
17. Zawsze wygląda tak samo czy zmienia się w zależności od osoby, która ją trzyma?
✨Podobno symbol na różdżce zmienia się przepowiadając coś o następnej osobie, która ma jej używać, według niektórych opowieści zmieniał się również jej kolor, ale nie jestem w stanie tego potwierdzić.
18. Czy w swojej szkole miałaś zajęcia o tym, jak obchodzić się z różdżką, czy może nauczyłaś się tego sama?
✨Tak, choć ze względu na stare pochodzenie mojej różdżki byłem zmuszony sam nauczyć się jej pełnej obsługi.
19. Czy Twoja różdżka ma tzw. kapryśne dni?
✨Nie do końca, ale najlepiej działa w trakcie pełni księżyca przy bezchmurnym niebie. Wtedy da się uwolnić z niej największą energię.
20. A co z miotłą? Czy Twoja różdżka zmienia się w miotłę?
✨Nie, to zwyczajna różdżka, a nie wielofunkcyjny składak z ukrytymi sztućcami.
21. Jeśli nie, to jak wygląda Twoja miotła? Jest przekazywana z rąk do rąk?
✨Miotła jest brązowa, wypełniona srebrnymi elementami, które chronią przed połamaniem. Dostałem ją od pewnej wiedźmy, która zwiedziła na niej cały świat. Uznała, że widziała już dość i postanowiła ją oddać w dobre ręce.
22. Czy często na niej latasz?
✨Tylko jeśli muszę pokonać większy dystans.
23. Czy zdążyło Ci się ją kiedyś złamać lub uszkodzić?
✨Zdarzyło się ją lekko obić, ale mimo wielu lat na karku dobrze się trzyma.
24. Czy używasz jej jak normalnej miotły do zamiatania?
✨Nie, latającą miotłę trzeba uszanować!
25. Czy zdążyło Ci się kiedyś pomylić Twoją miotłę z inną?
✨Nie, wygląda dość charakterystycznie na tle przeciętnych mioteł jakimi lata większość czarodziejów i wiedźm.
26. Nadszedł czas na pytania o Twoim wiernym towarzyszu! Kim jest Twój chowaniec?
✨Jest to mała istota podobna do kota, ale porusza się na dwóch łapach, trochę jak w starych bajkach dla dzieci.
27. Jak ma na imię?
✨Dachi
28. Jak się poznaliście?
✨Znalazłem go podczas podróży, z pewnością przybył z bardzo daleka, gdyż nikt takiego nie widział nigdy i nie wie co to za gatunek.
29. Czy czasem przemawia do Ciebie ludzkim głosem?
✨Nie, choć wydaje dźwięki przypominające pojedyncze słowa, jednak te są prawdopodobnie w innym języku.
30. Czy ma w swoim wyglądzie coś charakterystycznego?
✨Myślę, że sam fakt, że kot porusza się na dwóch łapach jest charakterystyczny, ale posiada do tego oczy przypominające gwiazdy.
31. Co najbardziej lubi jeść?
✨Dosłownie wszystko co można zjeść i przetrawić!
32. Jak najczęściej się bawicie?
✨Zabawką na sznurku lub poprzez puszczanie gwiezdnych promieni z różdżki, które lubi łapać.
33. Czy masz jeszcze jakiegoś zwierzaka? Jeśli tak, to jakiego?
✨Nie, zbyt duża ilość zwierzaków przeszkadzałaby w podróżowaniu.
34. Czy kiedyś Twój chowaniec Ci uciekł?
✨Często ucieka, żyje własnym życiem, więc nie przejmuję się tym zbytnio, bo zawsze wraca po jakimś czasie, widocznie lubi przygody.
35. Czas na pytania o Twoim życiu po szkole! Jaką magiczną działalność prowadzisz?
✨Zwykle swobodnie podróżuje i chwytam się prac związanych z wydobywaniem magicznych artefaktów, ochroną kogoś lub towarzyszę w podróży różnym władcom, szlachcie i uczonym.
36. Czy jest legalna?
✨Różnie bywa, zdarza się, że ktoś prosi mnie o włamanie się gdzieś lub prowadzimy nielegalną ekspedycję.
37. Jaką masz opinię wśród klientów?
✨Zależy od klienta, z niektórymi nie miałem dobrych relacji, niektórzy też nie znoszą czarodziejów.
38. Co Twoi bliscy sądzą o tym biznesie?
✨Większość moich bliskich to czarodzieje i wiedźmy, więc dla nich to najnormalniejsze zajęcie. Choć nie każdy popiera wykorzystywanie magii we własnych celach lub innych niż cele naukowe.
39. Czy masz jakiś współpracowników?
✨Stałych nie, współpracuję z różnymi ludźmi.
40. Czy kiedyś ktoś obrażał wykonywany przez Ciebie zawód?
✨Wiele osób, głównie osoby nie akceptują magii.
41. Jaka była najciekawsza osoba, która przyszła prosić o Twoje usługi?
✨Pewna niezdarna wiedźma, która zajmuje się głównie siedzeniem w bibliotece.
42. Ile zazwyczaj bierzesz za daną usługę?
✨Zależy od usługi, za niebezpieczną robotę lepiej brać dużo i z góry.
43. Co robisz w chwilach wolnych od pracy?
✨Wytwarzam runy, obserwuje nocne niebo, badam stare artefakty, swobodnie podróżuję lub po prostu się obijam.
44. Gdybyś mogła na jeden dzień zamienić się z kimś pracą, to kto by to był?
✨Raczej nikt, bycie czarodziejem jest zbyt ciekawe.
45. Czy posiadasz jakiś uczniów?
✨Nie, siedzenie w szkole przez resztę życia i nauczanie młodych to nie jest zajęcie dla mnie.
46. Pora na pytania o różne tradycje i spotkania wiedźm! Czy obchodzisz wiele czarodziejskich świąt?
✨Zdarza mi się, w różnych regionach, które odwiedzam czarodzieje i wiedźmy posiadają różne święta, niektóre są warte poznania.
47. Jeśli tak, to jakie jest Twoje ulubione?
✨Nie mam ulubionego, aczkolwiek lubię duże i huczne święta obchodzone w dużych miastach, w których magia jest podstawą funkcjonowania.
48. Czy obchodzisz święta, które przydzielone są jedynie do Twojej grupy zawodowej?
✨Nie, lubię wepchnąć się wszędzie gdzie mam na to chęć.
49. Jeśli tak, to jakie są Twoje ulubione?
✨Tutaj również nie mam ulubionych, po prostu musi być dobra zabawa!
50. Jaką magiczną tradycję lubisz najbardziej?
✨W pewnym regionie jest ciekawa tradycja polegająca na tworzeniu jak największej ilości iluzji, miasto wtedy ożywa na różne sposoby. No i oczywiście posyłanie kolorowych świateł w niebo, które są czymś w rodzaju magicznych fajerwerków.
51. Czy należysz do jakiegoś sabatu?
✨Nie, nie przepadam za trzymaniem się jakiejś grupy, unikam tego typu zgromadzeń.
52. Jeśli tak, to kiedy i gdzie się spotykacie oraz co robicie?
✨Nie trzymam się sabatów, ale zdarzało mi się być na spotkaniu np. towarzysząc komuś.
53. Czy ciężko było Ci się dostać w łaski tego sabatu?
✨Nigdy się nie starałem dostać do sabatu, ale podobno to trudne, a członkowie są niezwykle wymagający wobec nowych.
54. Czy uważasz, że sabaty są zbyt staromodne i nie powinny istnieć?
✨Nie mam nic do sabatów, ale trzeba przyznać, że są staromodne i raczej mało osób zachęcają do wstąpienia.
55. Czy za czasów szkolnych należałaś do tzw. małego sabatu, czyli sabatu czarownic niepełnoletnich?
✨Byłem przez chwilę, ale spotkania były rzadko i szybko się rozleciał.
56. Teraz pytania związane z Twoją magią! Od którego roku życia zaczęłaś czarować?
✨Prawdziwe czary zaczęły się dość późno, bo po 10 roku życia, choć wcześniej niektórzy byli wstanie wyczuć nietypową energię.
57. W jakiej magii jesteś najlepsza?
✨W magii gwiezdnej, z nich głównie czerpię energię.
58. Jakie zaklęcie było pierwszym, które Ci się udało?
✨Zaklęcie, które pogasiło wszystkie świece w domu, wyszło całkowicie przypadkiem.
59. Czy prowadzisz notatnik, w którym zapisujesz własne pomysły na czary lub eliksiry?
✨Posiadam kilka zapisków, nie wszystko da się zapamiętać, a czasem odkryje się coś niezwykłego co warto uwiecznić.
60. Ile zaklęć lub mikstur już udało Ci się stworzyć?
✨Zaklęć było dużo, często z przypadku, zwykle opierające się bardziej na ruchu niż słowach. Eliksirów też się kilka znajdzie, ale większość była nieudana i powodowały skutki uboczne, a smak oraz zapach przypominały zapocone skarpety.
61. Czy posiadasz jakąś czarownicę, która jest Twoją idolką, jeśli chodzi o tworzenie zaklęć?
✨Nie posiadam idolów, aczkolwiek są wiedźmy i czarodzieje, których podziwiam, jak chociażby wiedźma, która podarowała mi miotłę.
62. Czy często używasz magii dla zabawy?
✨Jasne, z takich umiejętności żal nie korzystać! Choć nie każdy to popiera.
63. Czy zdarzyło Ci się kiedyś stracić moc, choćby na chwilkę?
✨Zdarzyło się to w małej miejscowości, która używała nietypowej ochrony przed magią. Do dziś nie wiem jakim cudem to było możliwe, a przez ograniczone możliwości lepiej było nie prowadzić śledztw na ten temat.
64. Czy miałaś styczność z magią zakazaną?
✨Zdarza mi się jej używać w ostateczności, ale lepiej nie robić tego przy świadkach, bo prędko mogą za Tobą wysłać list gończy.
65. Czy czytasz dużo ksiąg, żeby poznawać nowe czary i przepisy na mikstury?
✨Głównie gdy szukam informacji na temat czegoś konkretnego, np. jakiegoś miejsca lub artefaktu.
66. Czy posiadasz jakiś własny, nietypowy sposób czarowania?
✨Sam nie wiem, nie robię nic nadzwyczajnego przy tym, ale zdecydowanie czerpanie energii z kosmosu nie jest zbyt powszechne.
67. Pora na końcowe, luźne pytanka! Czy miałaś kiedyś styczność z jakimiś istotami magicznymi, które nie były czarownicami?
✨Mnóstwo ich było, zwykle były to duchy i upiory, ale zdarzały się również wilkołaki i wampiry.
68. Jakich czarownic najbardziej nie lubisz?
✨Takich, które czują się lepsze z faktu swoich umiejętności lub które próbują celowo szkodzić innym.
69. Jakie masz zdanie na temat wiedźm, które opuszczają magiczny świat i lecą na Ziemię?
✨Nic do nich nie mam, ale jak na moje to wybierają one raczej nudniejsze życie.
70. Czy podróżowałaś kiedyś między magicznymi wymiarami?
✨Nie, lepiej tego nie robić, nigdy nie wiadomo gdzie się trafi i czy się tam nie utknie na zawsze.
71. Z jakim żywiołem zwyczajnym jesteś związana?
✨Ciężko mi wybrać któryś z 4 podstawowych żywiołów, zawsze wolałem te niekonwencjonalne, ale jeśli już to raczej z wiartem, ewentualnie ogniem.
72. Z jakim żywiołem nadzwyczajnym jesteś związana?
✨Z ciemnością i siłami kosmosu.
73. Nominuj parę czarownic, które chciałabyś widzieć w swoim sabacie:
@Marta_Troojka (chciałaś dostać tę nominkę gdy już zrobię xd)
@BloodElfik (zostań wiedźmą!)
@Oneofmany
@verix23
@chouette
@Black_rose_07
@Sylwana.pl
@DarkGladiator
@Night_Raven
@VeRnonP0lak (jeśli chcesz, bo jest dość długa xd)
@wszystkiemagicznestworzeniaproszękraść
P.S. @Davil Pewnie przy okazji dałem tej nomince drugie życie. :D
Valt
• AUTOR@Davil
To bym już totalnie olał quizy ze strony głównej wtedy i skupiał się jedynie na tych, których obserwuję. xd
Poduszką? Niby jak?
:CCCCCCCCC Ze mną zrób Miesiąc Szpiegowski!
Davil
@Valt Ale to czasem się traci możliwość poznania nowych fajnych użytkowników albo znalezienie ciekawych quizów
To nie wiesz, jak się dusi poduszką?
O, chcesz kolejną akcję? Tak szybko?
Valt
AUTOR•Kolejne porównanie gier, czyli „o jakiej serii mowa”. :D Tym razem zabieramy się za Boga Wojny oraz Płaczącego Diabła! 😈
Dlaczego te dwie serie? A bo obie należą do tego samego gatunku, czyli slasherów i są chyba najważniejszymi grami tego gatunku, które tak naprawdę nadały kierunek wielu innym podobnym grom. Przypominam, że growe slashery to nie do końca to samo co filmowe slashery. W grach z tego gatunku chodzi o to, że jest to taka trochę siekanina, gdzie walczymy z wieloma wrogami naraz za pomocą różnych broni i zdolności. Gatunkiem najbliższym slasherom są zresztą bijatyki. Podobnie jak w nich mamy różne skomplikowane kombosy, przy których musimy nagimnastykować palce i podobnie jak w bijatyki w slashery najlepiej grać na padzie. :P Oczywiście nawalanka siekanka to nie jedyne co gry z tego gatunku mają do zaoferowania, w slasherach znajdziemy niekiedy dość trudne sekcje platformowe (głównie GoW, stare części) oraz zagadki logiczne (no może nieco rzadziej, ale znajdą się). Także trzeba się czasem wykazać w tych grach nie tylko zręcznością, ale też nieco pogłuwkować (choć tu też głównie GoW). :P Oprócz tego co ciekawe slashery często posiadają ciekawą fabułę i fajne postacie, nie inaczej jest też tutaj, bo zarówno GoW jak i DMC mają naprawdę fajne lore, historie i postacie (postacie to siła głównie DMC).
⚔️Gier tych chyba nie trzeba za bardzo nikomu przedstawiać, większość myślę, że o nich coś tam słyszała, ale po krótce oczywiście o nich opowiem. :P God of Wara pewnie niektórzy kojarzą głównie tego nowego na PS4, który jest osadzony w klimatach mitologii nordyckiej i który zdaje się być rebootem serii, ale tak naprawdę stanowi kontynuację, która jednak nie wymaga znajomości poprzedniczek i jest mocnym odświeżeniem formuły serii. Nowy GoW choć dalej jest u podstaw siekaninką, to poszedł nieco bardziej w styl przedstawiania akcji oraz narracji znany chociażby z The Last of Us, zresztą podobnie jak w TLOU historia mocno się skupia na relacjach ojca z dzieckiem (tym razem z synem i w świecie fantasy).
Ale nie zawsze tak było! :P Pierwsze GoW’y (czyli trylogia + prequel serii + dwa spin’offy rozszerzające uniwersum, tak wiem sporo tego xd) były bardzo klasycznymi slasherami, które właśnie wzorowały się na Devil May Cry, który swego czasu był takim nieco przykładem jak zrobić dobrego slashera (w sumie nadal jest). W serii wcielamy się oczywiście w dobrze znanego wielu graczom Kratosa, który jest tytułowym bogiem wojny, jednak zanim nim został był jedynie spartańskim oficerem. Pierwsze części kręciły się w okół mitów greckich, swoją drogą stąd też pochodzenie Kratosa takie, a nie inne. Podczas jednej z bitew Kratos prawie zginął, ale w ostatniej chwili wezwał Aresa (greckiego boga wojny) ofiarowując mu swoją duszę w zamian za wygraną bitwę. Ares zesłał mu kultowe Ostrza Chaosu, za których pomocą Kratos mógł pokonać wroga i zwyciężyć każdą bitwę, ale miało to swoją cenę. Otóż nasz napakowany spartiata stał się pionkiem Aresa, który sobie nim kierował jak chciał, a samego Kratosa pochłoniała chęć mordu i tak wraz ze swoją armią pokonywał wszystkich na swojej drodze i pustoszył miasta oraz wioski. Do momentu aż za pomocą jakiejś tam magii, czy coś został przeniesiony do własnego domu, w którym będąc w szale mordowania i pod wpływem Aresa zabił własną żonę oraz córkę (tak, przed synem Atreusem Kratos posiadał córkę :P). Dom, w którym do tego doszło spłonął, a na Kratosa została rzucona klątwa, której skutkiem było to, że prochy jego bliskich oblepiły całe jego ciało na zawsze (dlatego jest taki blady, bo ma na sobie prochy zmarłych xd) i został nazwany Duchem Sparty. Kratos później zaczął służyć bogom by odkupić swoje grzechy, a Ares się nieco zapędził w swoich wojennych gierkach do tego stopnia, że reszta Olimpu też miała go dosyć nasłała na niego Kratosa by się go pozbyć. A że Kratos i tak miał na pieńku z Aresem to oczywiście chętnie się zgodził. xd
Kratos pod koniec pierwszej części zamordował Aresa, po czym próbował popełnić samobójstwo, ale przed tym uratowała go Atena, która zaprowadziła go na tron Olimpu, bo jednego boga zabrakło to miejsce pracy się zwolniło i Kratos został nowym bogiem wojny. Na tym historia się oczywiście nie kończy, bo w drugiej części spartiata został zdradzony przez bogów (głównie za to, że sam zaczął prowadzić za dużo wojen, bo miał w tym jakiś cel, którego nie pamiętam xd). Od tamtej pory Kratos znienawidził wszelkich bogów i postawił sobie za cel, że wymorduje sobie cały zafajdany Olimp. xd I na tym się skupiały kolejne części. W międzyczasie powstały dwa spin-offy z pobocznymi historiami Kratosa (w jednym poznawaliśmy jego brata chociażby), a po zakończeniu trylogii powstał prequel całej serii „God of War: Wstąpienie”, jednak ten został uznany za odtwórczy i bez polotu (choć to dalej dobra gra!).
Dlatego też właśnie twórcy później postanowili nieco odświeżyć formułę serii i zrobić taki niby reboot, ale jednak kontynuację, która przedstawia zupełnie nowe życie starszego już Kratosa w świecie nordyckich mitów (bo wiecie, w greckiej nie było już czego mordować za bardzo). I żył sobie tam spokojnie wiele lat aż mu nowa żona wykitowała i wraz z synem udał się w podróż w celu rozsypania prochów swojej nowej laski na najwyższej górze (wedle jej prośby). Oczywiście przeszłość Kratosa podczas podróży daje o sobie znać, ale to już polecam każdemu samemu się zapoznać. :P Tym bardziej, że niedługo nowa część, w której grecki bóg wojny będzie musiał zmierzyć się z nadchodzącym nordyckim Ragnarokiem. xd⚔️
😈Co do serii Devil May Cry, to kiedyś dawno temu ją w sumie omawiałem przy okazji innego quizu typowo z DMC. :P Ale dla tych, którzy są nowi i może serii nie znają, to w skrócie opowiada ona o przygodach Dantego (mówiłem ostatnio, że to najbardziej kozackie imię we wszech świecie xd), który jest łowcą demonów i prowadzi własny biznes od spraw właśnie eksterminacji demonów (tytułowy sklepik Devil May Cry). Seria DMC jest bardziej luźna swoją drogą i choć nie brakuje poważnych dramatycznych momentów (szczególnie w najnowszej części) to jest bardziej wesoła. Dante w przeciwieństwie do Kratosa nie jest takim mrukiem i jest bardzo rozrywkowy, gadatliwy i lubi się nieco ponabijać ze swoich przeciwników ładnie ich dissując. xd
Bohater jest zresztą pół człowiekiem pół diabłem, bo jego ojciec był potężnym demonem, a matka właśnie zwykłą ludzką kobietą. Dante zresztą nie jest jedynym bohaterem serii, bo pojawia się również jego bratanek Nero (specjalne tryby/edycje gry pozwalają grać też innymi postaciami o różnych zdolnościach), który w ostatniej części miał równie niewyparzoną gębę co jego wujek, więc jest sobie wesoło. :P Fabuły poszczególnych odsłon same w sobie może nie są jakieś mega rozbudowane, ale są ciekawe, w dodatku lore i backstory różnych bohaterów też są bardzo fajne, także no warto się zapoznać. Przy czym przy DMC trzeba też mieć odporność na japońszczyznę, bo twórcami jest japoński Capcom i tę japońskość i jej absurdy w tej serii jednak mocno czuć. xd
Wyjątkiem była jedna odsłona z 2013 roku, która miała być rebootem tworzonym przez Ninja Theory, ale gra nie przyjęła się za dobrze (choć była bardzo fajna, ale to nie ten sam DMC), a fani starych odsłon zdecydowanie nie polubili nowego wcielenia Dantego, który stał się wyszczekanym i wulgarnym młodzieńcem (trochę buc był z niego xd).😈
👁️🗨️Swoją drogą w tym quizie jest chyba najwięcej ciekawostek jeśli chodzi o quizy typu „o jakiej serii mowa”, niektóre mogą być zaskakujące myślę. Jak np. to, że Kratos został golfistą mając swój gościnny występ w grze golfowej. :P Czy to, że Dante początkowo miał się nazywać Tony Redgrave (jak dobrze, że zmienili to imię xd). W ogóle w serii pojawiają się do tego nawiązania, a na pistoletach Dantego jest nawet dedykacja dla Tonego. :P👁️🗨️
🗨️No, ale czy ktoś z Was grał w którąś z tych gier? Którą lubicie bardziej? :P Ja uwielbiam obie, choć pod względem samej fabuły jednak bardziej mnie chyba GoW przekonuje, natomiast jeśli chodzi o postacie to zdecydowanie DMC, bo Dante jest z********. :P
🎶Zostawiam Was z tymi dwoma nutkami:
GoW – https://www.youtube.com/watch?v=Q3C14m1Dono
DMC – https://www.youtube.com/watch?v=d7Ir7rgVsUg&t=375s
Valt
• AUTOR@Davil
Dokładnie, resztę można olać!
Yes!
A skąd wiesz, że to się uda?
Davil
@Valt Jakby ten bohater to jedyny powód, dla którego ktokolwiek ogląda to anime. On napędza wszystko, bez niego twórcy nie mieliby kompletnie nic, tak świetną postać stworzyli!
Bo Hestia jest najlepsza, ona zasługuje na cały świat