
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Valt
AUTOR•Drugi już quizik typu „O jakiej serii mowa?” właśnie wleciał. Tym razem zestawiamy Assassin’s Creeda z Watch Dogsami, ale… dlaczego właściwie te dwie gry? Powody są dwa: po pierwsze obie gry są od tego samego dewelopera, czyli Ubisoftu. Po drugie obie serie się niejako ze sobą łączą, może nie bez pośrednio, ale na zasadzie drobnych wzmianek. Chociaż Ubi zapowiedziało jakieś DLC do najnowszych Wash Dogsów gdzie ma się pojawić jakaś Assassynka, więc będziemy mieli oficjalny crossover, ale tak ogólnie to od dawna wiadomym jest, że obie serie dzielą to samo uniwersum. :P Dodatkowo gameplayowo choć obie serie się mocno różnią i mają swoje własne pomysły, to można powiedzieć, że gra się w nie nieco podobnie.
O Assassynach słyszał już chyba każdy, każdy choć trochę kojarzy tę markę. Seria doczekała się ponad 10 odsłon, kilku spin-offów, komiksów, książek, filmu, a Netflix zapowiedział też serial, no marka jest potężna. A Watch Dogs jest dość świeżą marką, która doczekała się dopiero 3 gier, z czego trzecia miała premierę dokładnie kilka tygodni temu, a pierwsza wyszła w 2014 roku. Jednak w przeciwieństwie do Assassynów ta seria nie zyskuje coraz większej popularności z odsłony na odsłonę, a raczej powiedziałbym, że stoi w miejscu pod względem popularności. Dlatego z tego powodu w tym wpisie skupię się własnie na WD by opowiedzieć o tej serii trochę tym, którzy jej nie znają. :P
⚡W skrócie Watch Dogs jest serią o hakerach walczących z inwigilacją i złymi korporacjami manipulującymi społeczeństwem i posiadającymi dane osobowe o każdym obywatelu. Akcja dzieje się we współczesności/niedalekiej przyszłości, w której to wymyślono tak zwany system ctOS, który kontroluje każdego za pomocą monitoringów i podsłuchów i niemal każde urządzenie elektryczne jest do tego systemu podłączone.
Fakt, że seria jest o hakerach pozwoliło na dodanie dość innowacyjnej mechaniki, a mianowicie tego, że bohater za pomocą smartfona może hakować różne rzeczy dookoła. W pierwszej części wykorzystywało się to głównie do np. zmieniania świateł by doprowadzić do wypadków, odwracania uwagi przeciwników np. sprawiając by zadzwonił im telefon, powodowania spięć czy nawet wybuchów w jakichś skrzynkach rozdzielczych (nie pytajcie jak to działa, magia xd), czy np. okradania kont bankowych przypadkowych ludzi. Dość ciekawe jest też to, że można „zeskanować” każdego napotkanego npc’a, poznać jego dane osobowe i dowiedzieć się nieco o nim. Każdy ma jakieś swoje imię i nazwisko, podany jest też zawód i jakaś mała informacja o tej osobie, choć zwykle jest to jedno zdanie typu „mlaskał w reastauracji”, „macał bułki w sklepie”, czy „pierdział w windzie”, czyli totalnie nie istotne pierdoły. No, ale jest taka możliwośc co tworzy w pewien sposób iluzję żyjącego świata i tego, że zamieszkują go wyjątkowe osobowości.
Poza tymi kilkoma hakerskimi sztuczkami gra ogólnie była dość zwyczajną skradanko-strzelanką, po prostu typową grą akcji w otwartym świecie (choć przyjemną). Druga część dodała więcej hakerskich sztuczek i tu już zaczęła się prawdziwa zabawa, bo gra pozwalała na sporo kombinowania jeśli chodzi o podejście do celu (podobno grę da się nawet przejść bez zabijania kogokolwiek, tak więc wow), a jedną z moich ulubionych mechanik, które doszły w tej grze jest możliwość wprawienia jakiegoś pojazdu w lekki ruch we wskazanym kierunku, zarówno pojazdu kierowanego przez kogoś jak i pojazdu stojącego w miejscu co pozwala na np. rozjechanie kogoś poprzez takie zdalne sterowanie. Ogólnie ta mechanika sprawiła, że jeżdżąc po mieście od misji do misji znalazłem sobie zabawę w postaci przejmowania takiej zdalnej kontroli nad pojazdami w pobliżu i „kazaniu” im np. skręcić w prawo co powodowało wypadki na drodze (czy to czyni mnie psychopatą?). xd
W najnowszą odsłonę o podtytule „Legion” jeszcze nie grałem, ale wprowadza ona też całkowicie nową istotną mechanikę, a mianowicie to, że nie mamy jednego protagonisty, a kierujemy różnymi osobami i do naszego hakerskiego ruchu oporu możemy zaciągnąć niemal każdego npc’a jakiego napotkamy, a niektórzy mają dość unikalne zdolności. Przekłada się to niestety na to, że większość postaci (jak nie każda) jest totalnie nijaka i bez osobowości, no i dość dziwne jest to, że nagle każdy dookoła staje się hakerem. Ale mechanika pozwalająca na granie każdym jest dość oryginalna i na swój sposób rewolucyjna, choć jestem co do niej sceptyczny.⚡
⚡Więc jakim cudem seria, która z części na część wprowadza tyle świeżych pomysłów i rozwiązań nie stała się tak popularna i uwielbiana jak seria Assassin’s Creed, która przez większość części zawierała minimalne zmiany? Przyczyny można się doszukiwać w kilku aspektach. Po pierwsze gdy pierwszy raz zapowiedziano pierwszego Watch Dogsa bodajże w 2012 roku, gra powodowała opad szczęki grafiką, fizyką, róznymi efektami i ogólnie tym jak prezentował się gameplay, który wydawał się mieć ogrom możliwości. Niestety okazało się, że wygląd gry z pierwszego pokazu był praktycznie niemożliwy do osiągnięcia (a gra w dodatku była cross-genem między siódmą a ósmą generacją konsol, co też zawsze niekorzystnie wpływa na wygląd gry, którą trzeba dostosować również pod tą starszą konsolę) i do premiery nastąpił ogromny downgrade graficzny przez co gra wyglądała po prostu dużo słabiej. Nawet chyba najnowsza odsłona graficznie nie wygląda tak dobrze jak ten pierwszy pokaz pierwszej części (chyba, że na nowych konsolach). Dodatkowo narzekano na taką sobie fabułę i płytkie zastosowanie mechanik związanych z hakowaniem, ale grze głównie oberwało się właśnie za ten downgrade grafiki. Czy słusznie? Uważam, że nie, bo mimo wszystko jest to całkiem niezła gra. Zastosowanie mechanik hakerskich może faktycznie nie powala w porównaniu do drugiej części, ale gra była spoko, fabułę przyjemnie się śledziło i mieliśmy ten fajny mroczny klimat… I no właśnie klimat, to drugi z powodów, które prawdopodobnie wpływają na to, że wielu graczy się odbiło od Watch Dogsów.
Twórcy zdają się nie wiedzieć do końca w jakim kierunku ma podążać ta seria. Pierwsza część była dość mroczna i poważna, w drugiej nastąpiło totalne odwrócenie i dostaliśmy historię o grupce c00l młodzieżowych hakerów, którzy z ratowania świata przed złymi korporacjami zdaje się zrobili sobie dobrą zabawę. Poziom cringu w drugiej części często wybija poza skalę co sprawiło, że wiele osób na starcie odrzuciło tę grę, a uważam, że też nie słusznie, bo bohaterów mimo wszystko dało się polubić, a gameplay sprawiał masę frajdy. Warto dać tej grze szansę, nawet jeśli klimat nie do końca komuś pasuje. Natomiast najnowsza, trzecia odsłona idzie już w klimaty lekko furutystyczne, bardziej przypominające klasyczny cyberpunk i o ile wizja lekko cyberpunkowego Londynu mi się podoba, to jednak nie jest fajne to, że ta seria tak bardzo nie posiada jakiejś konkretnej tożsamości (zresztą w przypadku Assasssynów twórcy też się nieco pogubili, ale to temat na inną okazję). Osobiście gdybym miał wybierać w jakim tonie powinna być utrzymana ta seria, to chciałbym by kolejne części były takie mroczniejsze i poważniejsze jak pierwszy Watch Dogs. Końcówka jedynki pobudzała trochę wyobraźnię o tym co będzie dalej, pewne wątki zapowiadały się bardzo ciekawie i tajemniczo, a potem dostaliśmy młodzieżową dwójkę i czar prysł. A teraz jeszcze cyberpunkowego „Legiona”. Po prostu ta seria nie trzyma się kupy.⚡
🗨️No, ale którą z tych serii Wy lubicie bardziej? Assassin’s Creed czy Watch Dogs? :P Ja osobiście mimo, że lubię obie te serie, to zdecydowanie bliżsi są mi Assassyni, szczególnie te pierwsze odsłony, które niegdyś pokochałem.
Możecie też dać znać jakie gry/serie chcielibyście bym zestawił w jakimś kolejnym tego typu quizie? Nie obiecuję, że wykorzystam te pomysły, bo muszę też znać dość dobrze obie gry by móc wychaczyć wszelkie podobieństwa i różnice, ale możecie podawać propozycje, zobaczymy co się uda zrobić. :3🗨️
🎶Zostawiam Was z głównym motywem muzycznym z Watch Dogs 2: https://www.youtube.com/watch?v=TkZmwoRy__c
I tą piosenką z pierwszej części, która była na licencji akurat: https://www.youtube.com/watch?v=iFw3syRHKnY
Pierwsze Pacz Psy ogólnie miały świetne piosenki na licencji i można było poznać wiele fajnych utworów. :3🎶
Valt
• AUTOR@Davil
Maybe
+88
Davil
@Valt MnieeeA dobra, co ja się zresztą kłócić będę, zobaczysz to ocenisz sprawiedliwie
Valt
AUTOR•Ósma generacja konsol dobiega powoli końca, więc uznałem, że warto by zrobić jakiś quiz dotyczący najważniejszych gier tej generacji i przy okazji małe podsumowanie we wpisie. :P Jak wiecie lub nie, za około tydzień wlatują nowe konsole (choć recenzenci i jakieś celebryty, influencerzy już je mają), co oznacza oficjalny start nowej generacji w branży i sporo zmian. Będzie też miało premierę kilka next-genowych gier, choć niewiele, bardzo skromny ten start nowej generacji będzie. Z prawdziwych next-genów wyjdzie chyba tylko remake Demon’s Souls (o ile potem nie trafi też przypadkiem na PS4), Godfall i nieco później The Medium i to w sumie tyle jeśli chodzi o prawdziwe next-geny na ten rok.
Reszta gier to będą cross-geny (gry, które wychodzą zarówno na aktualną/starą generacje jak i na nową), bo oczywiście pojawienie się nowych konsol nie oznacza nagłego odcięcia się od PS4 i XOne, te będą królować jeszcze przez co najmniej dwa lata i będzie wychodzić na nie sporo gier, choć oczywiście nie wszystkie, ale o tym jak właściwie przebiega w tej branży taka zmiana generacji to temat na inną okazję. Ale jeśli chodzi o tę cross-genowość i ogólne wspieranie starszych konsol, to według mnie to zdecydowanie na plus dla osób, które nie zamierzają kupować nowych konsol w najbliższym czasie (jak chociażby ja :p) i im mniej powodów (póki co) do przesiadki na nowe konsole tym lepiej dla graczy myślę. Tym bardziej, że uważam, że nie ma co się rzucać na nowe konsole na premierę, wręcz przestrzegam przed tym z powodu często licznych problemów „wieku dziecięcego” konsol z pierwszej partii jaka trafia do sprzedaży.
🎮Ale wracając do quizu i gier z tej jeszcze bieżącej generacji, do głosowania wstawiłem najważniejsze tytuły ostatnich siedmiu lat, które odbiły się w branży i wśród samych graczy największym echem, zyskały największą popularność lub są po prostu powszechnie uznawane za najlepsze. Sporo tam oczywiście gier od Sony, początkowo ten quiz nawet miał się nazywać „Czy grałeś w te najważniejsze gry z PS4?” i być typowo o exclusivach od Sony, ale uznałem, że może lepiej będzie wstawić ogólnie najważniejsze gry niezależnie od platformy i uczynić ten quiz bardziej uniwersalnym dla wszystkich graczy. :P
Wstawiałem tylko gry, które wyszły właśnie na PS4, XOne lub Switcha (i często też oczywiście na PC), zamykamy się tylko w ramach tej generacji, nie uwzględniałem cross-genów, które wychodziły jeszcze na PS3/X360 oraz nie uwzględniałem wszelkich remasterów i portów, remaki już dopuszczałem, bo remaki to oczywiście całkowicie nowe gry. Skupiałem się też raczej na dużych grach AAA, bo gdybym miał uwzględniać jeszcze indyki, to ten quiz miałby co najmniej 100 pytań.
Jak wspominałem wyżej, przez najbliższe co najmniej dwa lata wyjdzie jeszcze dużo gier na PS4/XOne, ale to też już będą również cross-geny, które będą się ukazywać też na PS5/XSX, więc nawet gdybym robił ten quiz później, to tych tytułów bym już i tak nie uwzględniał. :P W grudniu chociażby ma wyjść Cyberpunk 2077 (znowu przełożyli premierę mimo, że gra była rzekomo w złocie, czyli gotowa), który z pewnością będzie jedną z ważniejszych gier, ale to też już oczywiście cross-gen.🎮
🗨️No, ale jaka jest najlepsza gra tej generacji według Was (czyli z ostatnich siedmiu lat)? :P Zgaduje, że większość wskazałaby na Wiedźmina 3 i trudno się z tym nie zgodzić, Wiesiek być może faktycznie zasługuje na miano najlepszej gry. Jeszcze niektórzy gracze ogólnie pewnie wskazaliby na Red Dead Redemption 2 lub Nier: Automate, a fani Nintendo na Zeldę lub Mariana (swoją drogą dla Nintendo generacja się jeszcze nie skończyła, Switch został wydany dopiero 3 lata temu i jeszcze długo pociągnię, wielkie N jest trochę poza tym wszystkim :p).
Ja gdybym miał wskazać na coś innego to wahałbym się między Uncharted 4, The Last of Us II i God of Warem, a nawet bym pomyślał o Bloodbornie i Death Stranding, które uważam, że zdecydowanie zasługują na jakieś wyróżnienie. Ale ciężko mi wybrać jeden tytuł z tej generacji, który uważam za najlepszy. Przy siódmej generacji (PS3/X360) jestem wstanie jednoznacznie powiedzieć, że pierwszy The Last of Us, ale przy tej… no nie umiem wybrać. xd🗨️
⚔️Tyle na dziś, jako, że niedługo premiera remaku Demon’s Souls to zostawiam Was z utworem (i fan artem) właśnie z tej gry: https://www.youtube.com/watch?v=6ESqvGzdnvs
Oczywiście z oryginału z 2009, bo czy w remaku będzie taka sama muzyka to nie wiem. :P W ogóle Soulsy zawsze miały dość potężną i epicką ścieżkę dźwiękową, a ten Demon’s Souls jako ta pierwsza gra z serii ma dość skromny ten soundtrack, wciąż świetny, ale mocno się wyróżnia na tle późniejszych gier od From Software.⚔️
Davil
@Valt Oczywiście radioaktywnymi odpadami
Valt
• AUTOR@Davil
Dokładnie
Valt
AUTOR•Hello, dostałem dwie Halloweenowe nominki od @Davil więc robię póki jeszcze mamy około Halloweenowy klimat. Co prawda w kolejce nominek siedzi kilka innych, ale robię na razie tą zanim nieco straci na aktualności. xd Pierwsza nominka jest klasyczna, druga zobaczycie niżej.
🦇NOMINACJA PIERWSZA🦇
🎃1. Obchodzisz Halloween?
I tak i nie, w sensie u nas w kraju raczej trudno tak naprawdę obchodzić Halloween. Nigdy nie miałem okazji chodzić za cukierkami, przebierać się, duchów też nie wywołuje. Ale w głębi serca czuję ten spooky time i lubię to święto przede wszystkim jako fan horrorów. :3
🎃2. Uważasz to święto za satanistyczne?
Nie.
🎃3. Co lubisz w tym święcie?
Klimat, którego u nas w Polszy i tak za bardzo nie ma. XD I przede wszystkim to, że jest to idealny czas dla horrorów i innych strasznych historii i opowiadań. :3
🎃4. A czego nie lubisz w tym święcie?
Tego, że u nas w kraju nie jest za bardzo obchodzone!
🎃5. Czego się boisz?
Jeśli chodzi o takie sprawy związane typowo z horrorami i klimatem grozy to na pewno wszelkiego rodzaju paranormalnego stuffu, duchów i tym podobnym.
🎃6. Którym potworem lub postacią nadprzyrodzoną mógłbyś być biorąc pod uwagę Twój charakter lub wygląd?
Szatanem, Panem Zniszczenia… nie no nie wiem. xd Może być jakaś zjawa, będę straszył ludzi.
🎃7. Miałeś kiedykolwiek w życiu styczność z czymś nadprzyrodzonym?
Dawniej powiedziałbym, że tak, dziś z perspektywy czasu już nie jestem taki pewien, ale w dzieciństwie raz zobaczyłem coś co napędziło mi sporo strachu. xd Powiedziałbym, że pewnie mi się przywidziało, ale przyjrzałem się wtedy dwa razy zanim spie****łem do domu. xd Także no jednak musiałem uznać, że coś jest ewidentnie nie tak, więc dlatego nie mam pewności. xd
🎃8. Za co chciałbyś się przebrać na Halloween?
Za jakąś postać z horroru, niekoniecznie potwora, może to być ludzka postać jak no nie wiem… Leon z Residenta, tylko nie mam takiej cudnej grzywy. xd
🎃9. Która miejska legenda lub creepypasta jest Twoja ulubiona?
Nie mam chyba ulubionej creepypasty, te w formie twitterowych wpisów są na pewno dość ciekawe. Nie znoszę za to tych past o Jeffach, Slenderach i innych cyrkowcach. Natomiast co do miejskiej legendy, teraz jak na złość sobie nic nie przypomnę, ale jest kilka ciekawych Japońskich legend, jest też kilka ciekawych legend dotyczących gier video i nie mówię tu o Benie Drowned (to zresztą bardziej creepypasta), a o chociażby legendzie na temat pewnej gry tekstowej „Pale Luna”.
🎃10. Jaki jest Twój ulubiony horror (nie musisz podawać tylko filmów, możesz podać też książki, anime, gry itp.)?
Dwa słowa: Silent Hill. Z naciskiem na część drugą i czwartą. Jest tych horrorów oczywiście więcej, ale SH to po prostu the best.
🎃11. Która kryptyda najbardziej Cię fascynuje?
Sam nie wiem, raczej nie zgłębiałem jakoś bardzo tematu, ale może wendigo.
🎃12. Jakie słodycze lubisz najbardziej?
Kinder czekoladki! Te małe takie.
🎃13. Czy jesteś przesądny?
Raczej nie, aczkolwiek mimowoli czasem jest jakaś taka myśl, że oniepechbędzie!
🎃14. Czy uważasz, że możesz przetrwać apokalipsę zombie?
Wątpię. xd Aczkolwiek fajnie byłoby zbudować własne mini imperium w świecie trupów jak Negan z TWD. :3
🎃15. Według Ciebie lalki wyglądające jak żywe są przerażające czy słodkie?
Przerażające. ;_; Szczególnie te wszystkie takie staro wyglądające jak ze starych czasów, one są idealnym naczyniem na duchy i demony wszelakiej maści.
🎃16. Jaka jest Twoja ulubiona upiorna/Halloweenowa piosenka?
W sumie nie mam, ale po dłuższym zastanowieniu wybieram „A Little Piece of Heaven” od Avenged Sevenfold, wraz z teledyskiem pasuje do słowa „upiorny”.
🎃17. Który kolor związany z tym świętem wolisz? Czarny, fioletowy czy pomarańczowy?
Powiedziałbym, że czarny, bo to kolor mojej duszy, ale pomarańczowy najbardziej kojarzy mi się z Halloween, więc niech będzie ten.
🎃18. Lubisz straszyć lub robić psikusy innym ludziom?
Psikusów raczej nie robię (dzisiaj się mówi na to raczej prank xd), aczkolwiek lubię sobie kogoś przestraszyć zakradając się od tyłu.
🎃19. Lubisz się bać?
W sumie tak, w końcu po to się ogląda horrory, gra w horrorowe gry, czyta straszne książki i creepypasty. Ale raczej trudno mnie przestraszyć, co nie jest najfajniejsze, bo przez to większość horrorów nie robi na mnie wrażenia. :P
🎃20. Jakim typem osoby byłbyś w horrorze?
Raczej kimś rozważnym kto stara się nie wychylać i zachowywać cicho, nie jestem osobą, która by panikowała, ale też nie zgrywałbym bohatera niepotrzebnie. Czyli w sumie typem, których chyba często w horrorach brakuje, albo nikt ich nie słucha. xd
👹-> Na koniec nominuj tyle osób ile liter zawiera słowo Halloween.
Ok to na końcu, bo jeszcze druga nominka przed nami, ta już jest krótka i prosta.
🦇NOMINACJA DRUGA🦇
Polega ona na tym, żeby wpisać w necie swój ulubiony kolor (najlepiej po angielsku), a potem dopisać „aesthetic Halloween” (np. „black aesthetic Halloween”). Z czterech pierwszych obrazków trzeba ułożyć kolaż.
Wstawiam niżej. A do OBU nominek nominuję:
@Marta_Troojka (to chyba coś dla Ciebie :3)
@BloodElfik
@Siula
@Kleo20
@vonEverec
@verix23
@BlackDiamond0
@orazkażdegoktolubiklimatyhalloweenistrasznerzeczy
Niżej kolaż z drugiej nominki, ale jako, że mój ulubiony kolor to czarny, czyli dokładnie taki jak u Davili to żeby nie było dokładnie to samo, to pozwoliłem sobie złamać zasady i wybrać po prostu 4 losowe obrazki, które wybierałem na ślepo (wcale nie, wybrałem po prostu te, które mi się podobają). Także no zepsułem nominkę, sorry. xd Ale myślę, że chociaż wybrałem ładne obrazki. :3
M...a
@Valt Eee, ja myślałam, że nowy śpiewak dla towarzystwa Jaskra nam rośnie xd
Czy spodziewałbyś się, gdybym powiedziała ci, że to Eskel? W sumie jak ogarniałam część to się spodziewałam tego xd
Valt
• AUTOR@Marta_Troojka
No niestety nie, to byłoby zbyt piękne przecież. xd
Szczerze to w sumie nie jestem zaskoczony, mogłem zgadnąć. xd
Valt
AUTOR•Lubicie zombie? To jeden z najpopularniejszych motywów wykorzystywanych w horrorach i popkulturze w ogóle. Swego czasu mieliśmy spory wysyp zombiaczych produkcji, zresztą sporo ich do dziś powstaje. Temat jest mocno eksploatowany, przez co wiele osób rzyga już tymi trupami, ale… ja lubię zombie. :3 🧟♂️
Głównie to też może dlatego, że prawdziwie dobrych produkcji traktujących o apokalipsie zombie nie ma moim zdaniem aż tak wiele. Podobnie jest z grami, niby tych gier z zombiakami powstała cała masa, a osobiście naprawdę dobre tytuły mógłbym policzyć na palcach. No, ale nie o grach dziś mowa (o tym może kiedy indziej), a o filmach, serialach oraz anime opowiadających o apokalipsie zombie.
🧟♀️ W quizie poza oczywistymi produkacjami i ikonami popkultury w tym temacie zawarłem też kilka myślę mniej oczywistych tytułów. Nie wszystkie sam osobiście oglądałem, tych nowych praktycznie nie znam, ale swego czasu miałem sporą fazę na zombiacze produkcje i oglądałem je masowo. Jedne były lepsze, inne gorsze, ale zawsze mi czegoś w tych filmach brakowało i „to coś” odnalazłem później w serialu The Walking Dead i od tamtego czasu każdy film o zombie jest dla mnie automatycznie gorszy. xd I po części dlatego też przestałem je tak oglądać (choć czuję, że powinienem nadrobić kilka nowszych filmów).
Uniwersum TWD dziś praktycznie wiedzie prym jeśli chodzi tematykę apokalipsy zombie, mamy nie tylko główny serial oparty na komiksie Roberta Kirkmana, który emitowany jest praktycznie od początku dekady, ale doczekaliśmy się już dwóch spin-offów, a po zakończeniu głównego serialu ma się pojawić kolejny, niejako kontynuujący przygodę dwóch bohaterów z głównej serii. Pewnie z czasem tych spin-offów powstanie więcej, mają się też chociażby pojawić filmy, także uniwersum jest mocno rozbudowywane.
Wiele osób ma dość TWD i uważa, że szczególnie główny serial powinien się dawno skończyć, a ja jestem jedną z niewielu osób, które nadal się dobrze przy tym serialu bawią i z niecierpliwością wyczekuję każdego kolejnego sezonu. :3 Poza tym co z tego, że TWD by się skończyło skoro zombiacze uniwersa nadal by powstawały i ludzie kręciliby nosem, że to to samo. To lepiej stawiać na dobre i sprawdzone uniwersum. :P Przede wszystkim uwielbiam w TWD to, że nie jest to kolejna typowa r*********** z zombiakami, a jest to serial bardziej o ludziach w czasach apokalipsy, ich relacjach między sobą i konfliktach. Zombie są jedynie tłem i z każdym kolejnym sezonem odchodzą bardziej na dalszy plan. Takich produkcji mi zdecydowanie brakuje, będących bardziej postapo dramatami niż typowymi filmami akcji o masakrowaniu chodzących trupów. 🧟♀️
🧟♂️ Oczywiście jest też kilka produkcji, które nie należą do uniwersum TWD, a które bardzo sobie cenię i szczerze mogę polecić, postaram się wymienić kilka.
– Przede wszystkim seria [REC], przynajmniej pierwsze dwie części. Są one nawet całkiem niezłymi horrorami z kategorii found footage, czyli, że akcja przedstawiona jest w formie surowego materiału z kamer. Obie pierwsze części są zresztą ściśle ze sobą powiązane, toczą się w tym samym miejscu, dokładniej w jakiejś hiszpańskiej kamienicy, dzięki czemu mamy dość klaustrofobiczną lokację, co też nadaje sporo klimatu tym produkcjom. Dochodzi też tam fajny motyw, że ta zaraza zombie mimo, że przenosi się klasycznie przez ugryzienie to nie jest ona żadnym niezbadanym wirusem, a osoby zarażone są niejako opętane przez demona. Bardzo polecam, świetne filmy. Trzecia część działa się na jakimś weselu i była znacznie gorsza, ale jeszcze da się obejrzeć, natomiast czwórkę odradzam, straszny gniot.
– Z innych fajnych filmów o zombie to polecam Dawn of the Dead, dokładniej wersję z 2004 roku. Swoją drogą taka ciekawostką, oryginalna wersja z 1978 roku stanowiła inspiracje do pierwszej odsłony gry Dead Rising jeśli chodzi o motyw bycia zamkniętym z zombiakami w centrum handlowym. :P Wersja z 2004 oczywiście również rozgrywa się w centrum.
– Dalej polecić mogę film 28 Weeks Later, wcześniej był jeszcze 28 Days Later, ale to właśnie druga część spodobała mi się bardziej i to szczególnie ją polecam.
– Jeszcze I Am Legend, tam są co prawda bardziej chyba mutanty niż zombie, ale mocno zbliżone, więc w quizie również uwzględniłem. Ten film chyba zna każdy, bo to już legenda (heh). Ale taka ciekawostka, twórcy Dying Light 2 ewidentnie inspirują się tym filmem przy tworzeniu gry jeśli chodzi o zombiaki, które wychodzą tylko w nocy, a za dnia siedzą w ciemnych budynkach.
– Nie zapominajmy również o adaptacji kultowej serii gier Resident Evil… ale filmy były do d***, tylko pierwsza części (ewentualnie jeszcze druga) się jakoś broni, reszta była z części na część coraz gorsza. Natomiast polecić mogę filmy animowane na podstawie Residenta, które mocno trzymają się samych gier. Zresztą Netflix niedawno zapowiedział kolejną animacje „RE: Infinite Darkness”, która ma być chyba nawet serialem, także sam czekam na to z niecierpliwością. :D (trailer: https://www.youtube.com/watch?v=eKp4Yz6pfFM ) 🧟♂️
🧟 A popro animacji, to no właśnie w quizie pojawiają się też anime i ku zaskoczeniu pewnie wszystkich, animców o zombie jest dosłownie kilka, szczególnie jeśli zależy nam na bardzo klasycznej apokalipsie zombie. Chyba najbardziej rozpoznawalny jest tutaj Highschool of the Dead, który niestety skończył się na jednym sezonie i nigdy nie doczekał kontynuacji, a szkoda, bo tytuł się o to prosi, naprawdę polecam. Jedyne co psuje odbiór tego anime to elementy ecchi, osobiście nie znoszę ecchi i jeśli tak jak ja jesteście na to uczuleni to będziecie musieli przeboleć kilka scen oraz to, że żeńskie bohaterki mają nienaturalnie ogromne… oczy. Ale warto, bo anime zacne. xd
Dość fajne jest też Kabaneri of the Iron Fortress, które jest trochę taką podróbą Ataku Tytanów, anime nie jest wybitne, ale mi się bardzo podobało i urzekło mnie steampunkowym klimatem oraz motywem podróży opancerzonym pociągiem jako tej własnie tytułowej fortecy. Dość ciekawe wydaje się też School Live, ale nie mogę się za to zabrać ze względu na lolitkowate postacie (kolejna rzecz, której nie znoszę w anime: lolity). xd A robiąc ten quiz natrafiłem na dość ciekawy tytuł The Empire of Corpses, który przedstawia apokalipsę zombie w czasach wiktoriańskich, to muszę sobie kiedyś obejrzeć. :P
I tutaj się pytam, dlaczego tak rzadko poruszany jest temat apokalipsy zombie w czasach innych niż współczesność? Stworzenie takiego uniwersum np. w średniowieczu byłoby sporym odświeżeniem tematu. Tak wiem, że średniowieczne fantasy często zawiera jakieś ghoule i innych nieumarłych, ale chodzi mi o takie średniowiecze bez magii i potworów, z bardzo klasycznymi zombie, takie TWD w starych czasach, oglądałbym. Na Netflixie w sumie jest jedna taka produkcja, serial Kingdom, którego akcja rozgrywa się w Korei w XVI wieku i który też muszę sobie kiedyś obejrzeć, ale przydałoby się więcej takich produkcji serio. :P 🧟
No wybaczcie za ten przydługi i nieco chaotyczny wpis, ale miałem sporo do powiedzenia w temacie. xd No, a czy Wy macie jakiś swój ulubiony film, serial lub anime o tematyce zombie? Jakie jest Wasze ulubione dzieło kinematografii w tym temacie? Ja już na to pytanie w sumie odpowiedziałem wyżej, The Walking Dead i długo długo nic. xd Polecam.
Zostawiam Was tym razem z dwiema piosenkami. :D Jedna z openingu HSotD: https://www.youtube.com/watch?v=E99MiQkKCpA
I druga z openingu Kabaneri: https://www.youtube.com/watch?v=rbE0g6OV7RI
I arcik z TWD. <3
Davil
@Valt Właśnie ktoś kiedyś zrobił mema z tym hasztagiem, ale to jest prawda, to jest jedno z moich licznych fikcyjnych nauk, które będę przekazywać w świat
Valt
• AUTOR@Davil
No wiem, ty byś sobie nie odpuściła!
Valt
AUTOR•Trochę musieliście poczekać na obiecany quiz z horrorami, ale jest. :P Tak nietypowo u mnie, że w weekend wlatuje quiz, ale już był gotowy od dłuższego czasu to trzeba go było w końcu wrzucić, tym bardziej, że już szykuje kolejny quiz, także spokojnie, na jednym się nie skończy. :P
Kiedyś było u mnie jedno głosowanie w tematyce growych horrorów, takie bardziej rozbudowane, ale żeby móc coś więcej z tematu wycisnąć to sięgnąłem po popularny motyw głosowania z „nigdy, przenigdy”. Nie jest to może jakiś najlepszy z moich quizów, ale mam nadzieję, że spodoba się kilku osobom. xd
👻Nie mam zbyt wiele do powiedzenia w kwestii quizu, więc… Zdarzyło Wam się kiedyś nie ukończyć jakiejś gry lub filmu, bo się zwyczajnie baliście? Ja ogólnie z horrorami miałem do czynienia od dość wczesnego dzieciństwa i początkowo się ich raczej nie bałem, ale potem nadszedł taki moment, że zacząłem się bać wszystkiego co straszne do tego stopnia, że zawiesiłem kiedyś granie w jedną grę, która nawet nie jest jako tako horrrorem, tylko dlatego, że zaczęły się tam pojawiać jakieś zombiaki, czy inne ghoule. xd Mianowicie chodzi mi tutaj o trzecią część Thiefa, jest to seria skradanek o złodzieju (jak można się domyślić po tytule), która ma jednak dość mroczny klimat, rozgrywa się w takim pseudo średniowieczu z małą domieszką steampunku i w każdej części się gdzieś tam w pewnym momencie pojawiały motywy zjawisk nadprzyrodzonych i jakichś potworków. A ja wtedy kompletnie nieprzygotowany na taki obrót spraw wyłączyłem grę po natrafieniu na jakiegoś zombiaka i już nie chciałem w nią grać. xd
Pewnie podobnych sytuacji było więcej, ale to mi najbardziej utkwiło w pamięci. xd👻
👻No to zostawiam Was z piosenką z pierwszego The Evil Within: https://www.youtube.com/watch?v=p8iZA9gTvV8
Swoją drogą polecam się zapoznać z tą serią, bo jest chyba trochę niedoceniona. A warto się zainteresować tym bardziej, że głównym twórcą był Shinji Mikami, ojciec serii Resident Evil. Zresztą obie części TEW są utrzymane właśnie w stylu nowszych Residentów (głównie czwórki). Jakaś mega straszna ta seria nie jest (może poza pewnym pobocznym wątkiem z dwójki :p) i głównie do straszenia też raczej wykorzystuje elementy gore, ale klimat jest gęstszy niż w Residentach to na pewno, fabularnie też TEW jest moim zdaniem ciekawszy od RE.👻
I ładny fanarcik z mało znanej serii Project Zero.
Valt
• AUTOR@Davil
A Kierownik to jakieś magiczne zaklęcie?
Davil
@Valt To był dawny znak rozpoznawczy dla magów – ludzie, którzy są przeciwko działaniom antymagicznym, witali się i w ten sposób pokazywali, po której stronie są