
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










.Alexchan.
AUTOR•~Oboje weszliśmy do jego kwatery.
– Witaj w moim królestwie.- odparł Quill.
Nagle poczułam że odrywam się od ziemi. Po chwili wszystko już latało.
– Co się stało?- starałam się utrzymać w pionie ale coś mi to nie wychodziło.
– Wyłączyłem grawitację.- podtrzymał mnie od tyłu Quill.
Zaśmiałam się cicho.
– Nauczysz mnie latać?- zapytałam ze słodkim uśmieszkiem.
– Patrz i się ucz mała.- zaśmiał się i razem z nim unosiłam się nad podłogą.
Było ekstra. W końcu nauczyłam się panować nad tym.
– Jak często włączasz ten tryb?- zapytałam.
– Bez grawitacji? Często.- zawisł do góry nogami i założył słuchawki.
– Ty to uwielbiasz muzykę.- podleciałam do niego.
– Tak. Uwielbiam ją. Lecz ty jesteś całym moim życiem i tylko ciebie uwielbiam ponad wszystko.- pocałował mnie w policzek.
Zarumieniłam się lekko i cicho zachichotałam.
– Mój ty Lordzie…- przytuliłam się do niego i czule ucałowałam go w usta.
Patrzyliśmy sobie nawzajem w oczy.
– Nadal nie mogę uwierzyć że wreszcie znalazłem miłość swego życia.- wyszeptał Quill i pogładził mnie po policzku.
– To uwierz.- położyłam głowę na jego torsie i słuchałam bicia jego serca.
Czułam jak Quill mnie przytula i delikatnie gładzi po plecach.
Byłam taka szczęśliwa. Kocham go nad życie i nie zamierzam zamieniać go na żadnego innego. Zawsze będę go kochać, zawsze.
– Tak się cieszę że mam ciebie.- powiedziałam cicho.
– A ja ciebie.- pocałował mnie w nos.- Jesteś wspaniałą dziewczyną, nie wiem jak potoczyłoby się moje życie bez ciebie.
– Dałbyś radę. Jesteś Star Lord. Lider Strażników Galaktyki. Zawsze dasz sobie radę i zawsze wyjdziesz z trudnej sytuacji.- przytuliłam go.
– Ale byłbym bez ciebie.- zaśmiał się.
– Oj Quill…- zaśmiałam się.- Nacieszmy się sobą, potem myślmy nad przyszłością.
– Chciałem to powiedzieć.- przytulił mnie czule.
I tak on mnie przytulał, rozmawialiśmy od czasu do czasu, a wszystko działo się wysoko nad podłogą.~
Mały spojler.
Wiecie co, pokochałam Star Lorda😍😍😍😍💚💚💚 Uwielbiam go💚💚 Mam z nim prawie że tuzin obrazków na tapety. I właśnie dlatego wybrałam go na lepszego chłopaka Lili.💚💚
hakate
@FankaNinjago Ten fragment z obcinaniem włosów Thora najlepszy z tego co oglądałam XDD
.Alexchan.
• AUTOR@HanikaMia
Nie bo ze związanym Lokim.😂😂
.Alexchan.
AUTOR•~Spojrzał na mnie swoimi brązowymi oczami.
– Może zechałabyś przelecieć się ze mną?- zapytał wyciągając do mnie rękę.
– Mam lęk wysokości.- odpowiedziałam nieśmiało.
– Nalegam.- uśmiechnął się.
– Naprawdę, nie.- zachichotałam
– Okej.- odparł.
Troszkę odeszłam gdy…
– Ale w kobiecym języku „nie” oznacza „tak”.- złapał mnie od tyłu.
– Nie!- krzyknęłam.
Po chwili unosiliśmy się w powietrzu. Ja latałam.
– O jejciu.- wtuliłam się w niego by nie spaść.
– No to jazda.- lecieliśmy przez prawie cały Manhattan. Wreszcie wylądowaliśmy na dachu bloku niedaleko mojego domu.
– To… to było ekstra!!!- zaśmiałam się.
– I czego ty się obawiałaś.- zaśmiał się.
Oboje spojrzeliśmy na siebie.
– Dziękuję za tą niezwykłą wycieczkę Quill.- powiedziałam cicho.
– Cała przyjemność po mojej stronie.- objął mnie mocno i odstawił mnie na ziemię.
– To… do zobaczenia.- pożegnałam go.
– Do zobaczenia.- uśmiechnął się i odleciał swoim plecakiem odrzutowym.
Śledziłam go wzrokiem. Czułam że znowu serce bije mi szybciej. Tyle że nie dla tego zdrajcy, tylko dla Quill’a… mojego Star Lorda. ~
~Razem patrzyliśmy w gwiazdy.
– Jak to jest być w kosmosie?- zapytała Lili.
– No cóż… fajnie i nie fajnie.- odpowiedziałem.
– Dlaczego?- zdziwiła się.
– Fajnie bo są ładne widoki. A nie fajnie że na każdym kroku czyha gwiezdna policja która może ci wlepić mandat lub wsadzić do kicia.- zaśmiałem się.
– W końcu jesteś Star Lord, legendarny łotr.- zaśmiała się uroczo.
Też się zaśmiałem.
– Ale tak szczerze… jest tam niesamowicie. Gdzie nie spojrzysz tam mnóstwo gwiazd. Możesz z bliska zobaczyć komety, dotknąć asteroidy, popatrzeć jak powstają gwiazdy, latać wraz z kierunkiem Drogi Mlecznej… jednym słowem, raj.- odparłem i spojrzałem w jej oczy.
Były one niczym gwiazdy. Tyle że były jaśniejsze nad wszystkie. Jej słodki śmiech rozbrzmiewał w moich uszach. Jej włosy były jak warkocz komety, a ona sama ją przypominała. Delikatnie objąłem ją w talii nie spuszczając wzroku z jej oczu. Na jej twarzy pojawiły się lekkie rumieńce. Uśmiechnął w m się na ich widok. W końcu pod wpływem serca delikatnie ucałowałem jej usta. Lili mocniej się zarumieniła i spuściła głowę zawstydzona.
– Nie mów że się boisz.- powiedziałem jej na ucho.
– Kogo? Mojego byłego?- zaśmiała się ale pi chwili lekko posmutniała.- On ma inną. Zdradził mnie… Fakt mamy trójkę dzieci około czteroletnie ale on wraz im się nimi nie interesuje. Podobno ma mieć dziecko z tą drugą.
– Hej, to już przeszłość. Fakt trochę zmarnowana i okropna ale dzięki niej nauczyć twoje maluchy żeby nie robiły tych samych błędów co ty. Ale też w sumie… mimo złej przeszłości możesz mieć wspaniałą przyszłość.- pocieszyłem ją.
– Tak… Mogę mieć wspaniałą przyszłość… tyle że z tobą.- to ostatnie ledwo co dosłyszałem.
– Proszę?- udawałem że nic nie usłyszałem.
Na to ona się zaśmiała.
– Oj Quill. Jesteś niemożliwy.- uśmiechnęła się.- Ale takiego cię kocham.- dodała, na co trochę się zdziwiłem.
Jednak ona rzuciła mi się na szyję i pocałowała mnie. Objąłem ją i odwzajemniłem jej pocałunek. Czułem że wreszcie mam kogoś, o kim przez całe życie marzyłem, czyli ukochana. Całowała mnie z wielką czułością. Niechętnie pozwoliłem jej to przerwać.
– Kocham cię mój Lordzie.- wyszeptała.
– Ja ciebie też moja pani.- wyszeptałem i znów złączyliśmy usta w namiętnym pocałunku.~
Dwa spojlery, i teraz nie wiem do czego. Albo do LIT albo do kontynuacji tego jako nowa seria. Do czego bardziej chcecie?
hakate
@FankaNinjago Spoko Dzięki😂😍
.Alexchan.
• AUTOR@HanikaMia
Drugiego tylko nie czytałam. Ale już oba serduszka mają❤❤
.Alexchan.
AUTOR•~-Musi być jakiś sposób by go powstrzymać. Nie mogę patrzeć jak on to robi…- odezwałam się cicho i spojrzałam smutno na Thora.
– Niestety… Loki jest zbyt potężny. Potrzebujemy planu. Jak narazie… jesteśmy bezsilni- odparł Thor.
Zasmuciłam się i spojrzałam na załamaną siostrę czuwającą nad snem jej nowonarodzonych trojaczków. Żal mi się okropnie ich robiło. Nie dość że ojcem maluszków jest teraźniejszy złoczyńca i tyran to biedna Lili została sama. Usiadłam obok niej.
– Przykro mi siostrzyczko…- delikatnie położyłam rękę na jej ramieniu.
– To już nic… Loki… przez tyle lat go kochałam, a teraz? Nawet nie raczył przyjść tu chodź na chwilę tylko poszedł podbijać tam świat. Zostawił mnie…- rozpłakała się.
Mi też zbierało się na płacz.
– Musimy być nadziei że wszystko wróci do normy. I że stary Loki wróci. – usiadł obok siostry Thor.
– Dzięki że chociaż mam was…- lekko się Lili uśmiechnęła.
– Jesteśmy rodziną, a rodzina nie zostawia jej członków w potrzebie.- przytuliłam ją jak przystało na dobrą siostrę.
Do naszego uścisku dołączył też Błystek. Widać było że Lili to lekko poprawiło humor.
– Dziękuję…- powiedziała cicho i zasnęła zmęczona w naszych ramionach.
– Śpij siostruniu. – ja i Thor położyliśmy ją na łóżku i przykryliśmy kocem.
– Nastały ciężkie czasy dla nas…- odparł smutno Thor.
– I dla nich.- dodałam i spojrzałam na kołyskę z uroczo śpiącymi trojaczkami. – Biedactwa będą wychowywać się bez taty…-
– Ale za to będą pod skrzydłami troskliwej matki oraz cioci i wujka.- objął mnie czule Błystek.
– Może jeszcze nie jest tak źle.- uśmiechnęłam się lekko i przytuliłam się do niego.
Teraz są najważniejsi siostra i jej maluchy. O nas pomyślimy troszkę później. Kto wie? Może kiedyś podzielimy los siostry jako wspaniali i troskliwi rodzice…~
Mały spojler do późniejszych części LIT.😍💚
hakate
@FankaNinjago Tak jak @-Karai- piszę : Awwwww…😍
.Alexchan.
• AUTOR@HanikaMia @-Karai-
💚💚
.Alexchan.
AUTOR•Jak myślicie, dobry pomysł by zostawić świeczkę czy tam „znicz” przy budzie Ś.P. mojego psa? Podkreślam że nie był to byle jaki pies tylko przyjaciel rodziny, a nawet członek rodziny. Jest on we wpisie poniżej 👇👇👇
Po_prostu_Lloyd
@FankaNinjago Bardzo dobre, przyjaciel zawsze będzie przyjacielem.
hakate
@FankaNinjago Oczywiście. Członek rodziny. Zawsze pozostanie w twoim sercu – postaw tą znicz/świeczkę
.Alexchan.
AUTOR•Dwa dni temu zgubił mi się mój najulubieńszy piesek…Dziś… dowiedziałam się że nie żyje…😞Po nim zostały mi tylko jego zabawki…Maks [*]
hakate
@FankaNinjago Wiem…😭
hakate
@FankaNinjago [*] dla Maksa💙