Słyszeliście o "No, I'm not a Human"?

Tak, czy siak – POLECAM! Przed chwilą skończyłam oglądać jednoodcinkowy gameplay (cała gra w jednym odcinku – oglądałam już wcześniej, jeszcze przed premierą, jak dwóch youtuberów przechodziło (wtedy jeszcze) demo tej gry – już wtedy przypadła mi do gustu) na YT – i autentycznie czuję się jakbym wyszła z fabuły gry, tak się wciągnęłam xddd Zresztą, nie trudno o to, bo stylistyka gry przypomina… coś co nazwałabym "weird prl" – czyli coś co większość nas zna, bo ten styl albo nas otaczał, albo otacza po dziś dzień. Gra, to niby horror – ale imo to zbyt duże słowo, jak na tą produkcję – a uwierzcie, nie lubuję się w rzeczach, które przerażają, jestem zbyt wrażliwa, aby lubić takie rzeczy – a tu naprawdę czuję się na tyle komfortowo, że w przyszłości z chęcią sama zagram (gra kosztuje, jakieś 50 zł z tego co mi wiadomo, a premierę miała kilka dni temu – więc jeez, to się aż prosi, aby zostało obczajone 😂). Niektóre teksty postaci, czy narratora – naprawdę dają dużo do myślenia o życiu, tym co nas otacza, i jak podchodzimy do tego życia.. A osobiście cenię takie rzeczy, cenię głębię w fabułach czegokolwiek, lubię kiedy nie jest to tylko tania rozrywka, a jednak coś co chociaż minimalnie wniesie coś do naszego życia, dzięki doświadczeniu przez nas danej historii…

A jak bym zabawnie i krótko ujęła ów grę? "Symulator wpuszczania, lub nie wpuszczania, obcych ludzi do domu", "Symulator zaufania" czy "Symulator sprawdzający twoją intuicję, odnośnie obcych ludzi" ewentualnie "Symulator używania judasza" – a wszystko to podczas apokalipsy. Interesujące, czyż nie? 😂

(A teraz chyba idę obejrzeć gameplay u innej osoby, bo naprawdę się wyciągnęłam i mi mało 😅)

CO-

…

no dobra~

👀