Zeph leżał w cieniu rozpadającego się budynku, w którym kiedyś można było słyszeć dźwięki życia. Teraz, wśród ruin, panujące wokoło cisza i zapomnienie przesiąkły wszystko.

Zeph leżał w cieniu rozpadającego się budynku, w którym kiedyś można było słyszeć dźwięki życia. Teraz, wśród ruin, panujące wokoło cisza i zapomnienie przesiąkły wszystko.