Żywiołki!
Jak powiedziałam (napisałam) wczoraj, dzisiaj pojawią się po dwie części KM i L bo wczoraj już byłam zmęczona i nie chciało mi się sprawdzać. Część ogłaszająca zakończona.
Dzisiaj minął rok jak tu jestem. Myślałam że to jutro a nie dzisiaj ale trudno (maraton i tak obejmie niedzielę). Przez ten rok zebrało się was AŻ 162, nadal w to nie wierzę, za każdym razem jak patrzę na tą liczbę zastanawiam się jakim cudem coś takiego pojawiło się u mnie. Przez ten rok wstawiłam dużo Quizów, przez ten rok bardzo się zmieniłam. Pamiętam jak na początku bałam się cokolwiek napisać, nie tylko w opowiadaniach ale też we wpisach. Teraz się to trochę (tak minimalnie😂) zmieniło, teraz piszę o wszystkim i o niczym, pisze to co chce i nie przejmuje się tym że komuś może się to nie podobać. Dzięki tej stronie poznałam dużo ludzi z którymi chciałabym się spotkać w rzeczywistości, znalazłam tu przyjaciół z którymi uwielbiam pisać. O właśnie, to też jest dużo, dzięki temu roku znalazłam prawdziwych przyjaciół z którymi za nic nie chce stracić kontaktu. Pamiętam jak wbiło 50 obserwatorów, siedziałam wtedy chyba na urodzinach kuzyna i nie miałam co robić, prawie zaczęłam wtedy skakać. Pamiętam jak zastanawiałam się nad nazwą dla was i bałam że nie spodoba wam się żywiołki, jak się was pytałam czy wam się podoba. Ogólnie dużo rzeczy pamiętam z tej strony, w sumie same szczęśliwe, chociażby imprezy z paroma osobami, siedzenie do nocy i pisanie o głupotach we wpisach😂 w sumie to pisanie o głupotach we wpisach mi zostało chyba z tego. Ale dobra, może zostawmy to co pamiętam z tą stroną. Nie wyobrażam sobie tego roku który dzisiaj minął bez was, bez ten strony, byłabym zupełnie innym człowiekiem niż jestem teraz, nadal zamkniętym w sobie, nie rozwijającym swoich pasji, nudnym, nie udzielającym się, takim poprostu nijakim a dzięki temu że znalazłam tą stronę otworzyłam się na świat i pokazałam prawdziwą siebie, trochę szaloną ale siebie. Nie mam za bardzo już co wam napisać dlatego zostało jedno zdanie które będę wam powtarzać do końca tej strony, mam nadzieję że za rok znowu je powtórzę.
KOCHAM WAS MOJE ŻYWIOŁKI!

A więc, egzaminy napisane. Z tego co widziałam to nie poszło mi nawet tak źle jak myślałam. Teraz czekam aż będę mogła sprawdzić odp z niemieckiego, na razie dodali tylko trzy pytania (mam na razie tylko 2 błędy!) więc za dużo nie sprawdziłam.