Hej

Właśnie pracuję nad częściami na zapas z ,,Potworzycy” i ,,Women of mafia”, choć niego mniej intensywnie. Jannette też się pisze razem z ,,Solo”.

No ale po co piszę ten wpis?

Chciałabym wiedzieć którą z tych opowiadań chcecie w tym tygodniu w sobotę — Dakotę czy Abigail?

Ci którzy nie są zapoznani z drugą z dziewczyn — serdecznie zapraszam. To główna bohaterka ff z Percy’ego Jacksona, czyli takie moje wrócenie do początków mojego profilu, mojego pierwszego opowiadania — ,,Olimpii — córki Posejdona”.
(Szczerze nie rozumiem jakim cudem to jest najpopularniejsza u mnie na profilu i dzięki niej jestem, gdzie jestem… Najchętniej napisałabym tę serię od nowa. W sumie to możecie dać znać na dole, co o tym sądzicie.)

Wracając.

Abigail — córka… No własnie. KOGO? Przekonacie się, czytając serię ,,Potworzyca” i przeżywając razem z nią przygody jej i drużyny ,,Argo II”.
I od razu ostrzegam.
Prolog co prawda jest niezwykle chaotyczny, pierwsza część już nieco mniej, ale jednak też. Przy pisaniu tej części już się znacznie bardziej pilnowałam. Starałam się nie mieszać czasów i ograniczyć jej myśli (śmiesznie to brzmi…) podczas wypowiedzi innych, bo część osób na to narzekała.

A co do Dakoty… To myślę, że po tym, jak trafiła na SG nie muszę jej w przedstawiać jakoś szczególnie bardzo. Mimo to muszę Was przestrzec — ten rozdział będzie dość… BRUTALNY. Poznacie taką bardziej okrutną i „profesjonalną” Dakotę, bo nie zapominajmy — Rios, mimo że zmienił jej się boss, dalej jest egzekutorką.

I po raz kolejny powtórzę — ZAPRASZAM DO ,,SPISU OPOWIADAŃ I SHOTÓW” A POTEM DO GŁOSOWANIA.

To na tyle na ten moment.
Proszę piszcie na dole:
1) Dako czy Abby
2) Chcecie nową wersję Oli?
I ODDAJCIE SWÓJ GŁOS.

Żegnam Was i jeszcze raz zapraszam do czytania ,,Potworzycy” jeśli jeszcze tego nie zrobiliście😘