
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×






ZARD_fan_2002
AUTOR•Ktoś mógłby się podzielić swą mądrością w aspekcie motywacji do słuchania nowszych piosenek czy też odsłuchiwaniu albumów? – bo mi właśnie motywacji brak jak zawsze :D
Zazwyczaj mam tak, że jak jest jakiś nowy singiel czy album, to czuję ekscytację, dłoń w górze i jedziemy z tym
Ale jak eksploruje coś czego nigdy nie słuchałem lub artystę którego planowałem obczaić, to tak właśnie cienko, nie odsłucham całego albumu na raz, bo se we łbie wpaliłem taką myśl, że nie docenię danego utworu, a miałem w przeszłości takie przypadki gdzie wracałem do wcześniej odsłuchanych piosenek z innym nastawianiem
A przynajmniej dopóki nie zacząłem się, że tak to ujmę "bawić" w tak zwane rundy muzyczne z paroma osobami, to nie było takich zawrotów głowy, bo wiecie, nie ma nadmiaru artystów czy coś, a teraz to oof, zdecydować się nie można
Tu akurat sam sobie jestem winien, bo ustaliłem takie zasady, żeby pewny artysta lub zespół pojawił się max 2 razy i była różnorodność
Przynajmniej w pierwszych 10-ciu rundach – w następnych można było na nowo nadużywać :D
Podsumowując, życia mi nie starczy jak będę się z tym opierniczał
Moja playlista to powinna mieć minimum 6-7 tysięcy piosenek, a nie tylko 2
I to praktycznie zajęło 5 lat, bo tak w połowie 2020 zacząłem rozwijać uhh tę pasję, yup yup
No mogło pójść lepiej zdecydowanie
Powrót do starego avatara
Chociaż czy to był mój stary?
Nie pamiętam kompletnie :D
80Ramone
@ZARD_fan_2002 mi niestety też ciężko z nowymi ostatnio :/ ja akurat mam te chyba 7k polubionych, bo kiedyś wiecznie słuchałam czegoś nowego, a teraz mam jakieś wypalenie… ale najłatwiej mi szukać po zespołach pokrewnych dla tych, których już słucham
ZARD_fan_2002
AUTOR•62 urodziny obchodzi dziś John Leven, także happy bday to him🥳, supcio też jest takowy fakt, że on i Joey są z tego samego rocznika, co prawda 2 miesiące różnicy, ale mimo wszystko to przekonuje mnie tylko bardziej, że są dla siebie idealnymi bliźniakami i ot ta cała chemia w zespole :D
Pewnie już nie raz o tym wspominałem, ale gitarzyści basowi są normalnie tak niedoceniani, że głowa boli, (choć może dlatego, że większość ludzi nie wyłapuje dźwięku, ja tak wciąż mam, prócz kompletnie cichych nocy, gdzie to wytęże słuch i mam takie "o jacie, ale zayebisty instrument w tle, czm ja to słyszę po raz pierwszy", kurde życie no)
Poza tym
Czułem, że z czasem moje przesiadywanie do nocnych godzin się zacznie pogarszać
W czasach technikum to było takie max do północy, może pierwszej
Następnie się to przeistoczyło między drugą a trzecią w nocy
W tym roku coraz częściej było do czwartej
No i teraz ostatnie dni to takie siedzenie między piątą a szóstą nad ranem, przynajmniej wciąż ciemno jest
I ja tu liczyłem na to, że hej, już praktycznie zima zagląda za rogiem, będzie potężny mróz i to mnie zmusi by wcześniej się kłaść
Krótko mówiąc, ten plan nie do końca wychodzi
Ale popatrzmy na plusy, jakby udało się zaznajomić z kimś z ameryki czy Japonii, to ja jestem dostępny praktycznie o każdej porze (ciul, że moje zdrowie na tym traci :D)
ZARD_fan_2002
• AUTOR@sameoldvenus Ja właśnie jakoś nigdy nie zwracałem uwagi na innych basistów w bardziej popularnych zespołach, ale zawsze stwierdzałem, że mają dość podobnie, trochę więcej sławy, bo im bardzej znany zespół tym lepiej
A właśnie nwm czy to jest coś ze mną nie tak, ale jak słucham japońskiego rocka czy metalu, to ja ten dźwięk basu słyszę wyraźnie, jak dzwony w kościele
A weźmy teraz Europe, Bon Jovi, Whitesnake, Scorpions – no nie ma szans
Aczkolwiek to może zależeć od danej piosenki, bo niektóre stworzą tak, aby każdy instrument było słychać, więc choćby taka solówka basowa a inne masz tak skonstruowane, że bass będzie najmniej słyszalny
Czy ja kiedykolwiek słyszałem basową solówkę? Może ze 3-4 razy :D
80Ramone
@ZARD_fan_2002 basiści to zwykle takie słodziaki, powinno się ich bardziej doceniać.. no mnie akurat Mike Dirnt nauczył go słyszeć, ale trochę to zajęło
Geez, ja już chodzę spać między północą a pierwszą, w weekendy jeszcze później.. aż się boję, co się potem odwali
ZARD_fan_2002
AUTOR•Nie ma to jak trochę rzeczy wyrzucić z siebie, także proszę wziąć popcorn, zmusić tłumacza by dla was czytał i zaczynamy coś czuję, nieco długi wpis
Zacznijmy może od tego, że w tym roku dość dużo gitarzystów zmarło
I zdałem sobie z tego sprawę wczoraj gdy zobaczyłem, że jeden z grupy KISS odszedł
Mianowicie miałem dość duży wylew tego typu powiadomień na facebooku i choćby japońskich gitarzystów których kompletnie nie znałem
Także tak, gitarzyści w tym roku padali jak muchy, coś w tym powietrzu może rzeczywiście jest……….
Muzycznie ten rok muszę przyznać, że był ciekawszy niż poprzedni, choć jeszcze 2 miesiące zostały, także jest szansa na podbicie stawki wyżej
A co między innymi było?
Thomas Anders wczoraj wypuścił PIĄTY album w tym roku i ma czas by dobić do szóstego
Z jednej strony jest to imponujące, ale gdy spojrzymy na fakt, że on śpiewa na nowo, stare utwory z czasów Modern Talking i dodaje max 2-3 bonusowe piosenki, no to wydaje się mniej imponujące
Ale mimo wszystko, trzeba jednak usiąść, zrobić kilka prób, bo nie zawsze wyjdzie za pierwszym razem i po prostu robić swoje
Jak na 62-latka, to jednak jest całkiem imponujące
Następnie idziemy z Niemiec do Finlandii, gdzie The Rasmus, po trzech latach, czyli od tego występu na eurowizji, wydali niedawno album "Weirdo"
Całkowicie nie miałem okazji go przesłuchać, ale single były całkiem dobre, prócz ostatniego
Przeraża mnie nieco taka myśl, gdy oni będą po 50-stce….. czy nadal będą grać i jeśli tak, na ile będzie to dobrze hulać
No bo tak jak bardzo darzę sentymentem ten zespół, wydaje mi się, że Lauri, wokalista nie dociągnie
Bo to nie są już młodzieńcze punkowe lata, gdzie wystarczy drzeć ryja ile wlezie aż zabraknie nam tchu, a przynajmniej nie jemu, gdyby nie borykał się z problemami wokalnymi
No ale równie dobrze może być tak, że jakiś inny, młodszy wokalista przyjdzie i po sprawie (prawda Nightwish? Nie rozumiem fenomenu tej grupy)
Szwedzka supergrupa Crowne wróciła natomiast ze swoim trzecim albumem
Ledwo minęły 2 lata a tu następny,"Wonderland"
Ciekawi mnie jak członkowie tej grupy łączą życie ze swoimi oryginalnymi zespołami w tym samym czasie
Co za tym idzie, ten album jest po prostu perfekcyjny, melodic metal na najwyższym poziomie, tzw guilty pleasure
Chciałoby się takie albumy słyszeć co tydzień, ale co zrobić
I finalnie Hizaki, gitarzysta Versailles
Nie do końca taki album, bo tam zaledwie 5 utworów czy raczej solówek, bo od gitarzyszty zwykle słyszymy solówki jak idą solo (ale bułka z masłem tu wyszła) i zapodam okładkę jakby co, bo jest majestatyczna :D
Także jest moc, do szczęścia brakuje mi tylko Europe, może na święta dadzą, kto tam wie
A tak z innych rzeczy, bardziej społecznych – poniekąd
Nabrałem chęć do poznania ludzi przez jakieś apki
Powód? – Po dwóch latach znajomości ja i mój ruski znajomy postanowiliśmy zerwać
(Przyjaźń, zerwać przyjaźń)
Aczkolwiek to była jego decyzja a ja postanowiłem ją uszanować, w końccu był młodszy o 6-7 lat i spodziewałem się, że takowy dzień kiedyś nadejdzie, co nie zmieniało, że czułem pustkę
Miałem dwóch bliskich znajomych, teraz znowu pozostał mi jeden, za co jestem i tak wdzięczny, gdyż poznałem ją na tej stronie
Ale wracając, to był powód by może rzeczywiście bardziej się postarać i spróbować o jakichś nowych znajomych, jedynie musiałem sobie przypomnieć jak rozmawiać z kompletnie obcymi osobami, ale po to są te całe apki nie?
Lecz tu po prawie miesiącu, okazuje się iż to była jedna wielka pomyłka
Problemy jakie występują na tych tego typu apkach to np, że jak jesteś facetem, będziesz mieć marne szanse na poznanie kogokolwiek, gdzie pomimo iż apka istnieje po to by KAŻDY mógł znaleźć przyjaciela, większość to traktuje jak jakiś portal randkowy i wygląd jest kolejnym punktem minusowym, bo znane jest każdemu, że ludzie oceniają innych po wyglądzie, co za tym idzie ZNOWU, jest traktowane jak jakiś portal randkowy albo populaarnościowy
A kiedy już dojdziemy finalnie i poznamy kogoś, max 1-2 rozmowy i zaczynasz być po prostu ignorowany, choć widzisz, że ta osoba jest online
Albo trafiasz na dziwaka co chce nudesy albo sex telefon (boże to jest dopiero najgorsze)
I szczerze, jeśli miałem jakiekolwiek resztki chęci w sobie pozostawione by się nie poddawać, to ja finalnie mam dość, nie ma w tym żadnego sensu
W wielu typu grach online jest o wiele łatwiej kogoś poznać i zawrzeć przyjaźń, tylko tam raz może nie wyjść a raz może jednak i jest to finalnie lepsze podsumowanie niż próbowanie jakichś apek do poznania ludzi
Minusem tylko jest wtedy, że kiedy jest się starym tak jak ja (prawie 23) i zakumplujemy się w grze na tyle by lepiej poznać, okazuje się, że ta druga osoba jest jeszcze dzieckiem lub przynajmniej ma te 16-17 lat i masz do wyboru by wyznać swój prawdziwy wiek lub udawać ich rówieśnika (co prawpodobnie jest mega chorym posunięciem)
Ja mimo wszystko zawssze podawałem swój prawdziwy wiek i niektórzy to akceptowli, inni już nie
Fakt, że ja się zawsze dogadywałem jakoś z młodszymi osobami od siebie, nie wiem czy o mnie najlepiej świadczy :D
I to by było na tyle
Trochę smutku, trochę ekscytacji i trochę depresji na koniec ode mnie
No ale cieszmy się życiem, jakie one by nie było racja?
auroraborealis
@ZARD_fan_2002 fakt, duza roznica, chociaz akurat wszystko zalezy od rodzenstwa, bo np. siostra mojej bylej przyjaciolki jest od niej o 2 lata mlodsza, ale wspolnych znajomych nigdy nie mialy.
niemniej jednak naprawde swiat stoi przed toba otworem i nawet kiedy wydaje sie, ze wszystko jest beznadziejne i nie ma na nic szans, jest zupelnie inaczej.
spora czesc osob w wieku tych 23 czy nawet wiecej lat jest po studiach i nadal nie wie co dalej, szuka swojej drogi zyciowej, znajomych, wiec technicznie rzecz biorac z niczym do tylu nie jestes
80Ramone
@ZARD_fan_2002 no to u mnie zwykle w wakacje szaleństwo, a tak to mecze to, co już znam
Noo to racja, chyba bym nie umiała napisać do kogoś, z kim nie dzielę ani jednej pasji
Ee, będzie dobrze!
ZARD_fan_2002
AUTOR•Ale ten czas mija, a tu już 62 urodziny Joey'ego, także wszystkiego najlepszego z tej okazji dla mojego najlepszego rockowego wokalisty🥳💙
napletkrychy666
trzymaj :3