Patryk
172

ZARD_fan_2002

Patryk
172

ZARD_fan_2002

imię: Guess

miasto: いずみの心

o mnie: przeczytaj

6151

O mnie

Muzyka to jedyny nieszkodliwy narkotyk na świecie.

Love:
Europe💙
ZARD (Izumi Sakai)💙
Michael Jackson💙
B'z💙
Ko Shibasaki💙
Laura Branigan💛
Crowne💛
Modern Talking💛
Ricchi e Poveri💛
Bad Boys... Czytaj dalej

Ostatni wpis

ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

Co to byłby za grudzień, gdyby ktoś nie umarł oraz bez śniegu (akurat śniegu u mnie ... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Jeszcze trochę i zacznę czuć się dyskryminowany
Już byłem raz brany za geja – ba nawet transa
Ale czy ja na serio wyglądam kobieco?
Ta rozmowa poniżej to już szczyt absurdu
Ale hej, pierwszy raz ktoś mi napisał, że wyglądam sexy, co z tego, że jako laska i od totalnego creepa
Ehhhhhhhhhh
Trochę to męczy, że prawie każdy gość na tej apce to robi
Chyba trafiłem tylko na jednego normalnego, z Egiptu, który kulturalnie ze mną rozmawiał, aczkolwiek upewniał się jaka jest moja płeć, lecz nie robił z tego dymów
A cała reszta to istna banda creepów🤮
Ja już nie wspominam, że moję imię jest widoczne, bo niczego w opcjach nie widziałem by miało być ukryte
Także o czym to świadczy o dzisiejszych facetach, którzy tam siedzą?
Są totalnymi imbecylami i zbokami
Pozostaje mi jeszcze czekać, aż któryś z nich wyśle mi "ekhm D pica" i ja finalnie stracę jakiekolwiek nadzieje na poznanie normalych osób (kto tam wymyślił, że to dobry pomysł by dodać opcję wysyłania zdjęc w czacie)
Natomiast jak do tej pory, dziewczyny podchodzą do tego nieco inaczej
Może mają jakiś instynkt albo z góry zakładają, że jestem laską i o nic nie dopytują
Ja nwm co z tym światem
Z roku na rok coraz gorzej

Listopad jednak to mój miesiąc, zawsze dobrze się w nim czuję, pewnie dlatego, że z niego pochodzę
No ale jest coś magicznego w nim dla mnie
Dlatego liczę na to, że będzie pozytywniejszy i mniej absurdalny

Tak swoją drogą wyglądam aktualnie, selfie sprzed miesiąca
Bolało gardło, piłem herbatę z cytryną i miodem, to czm nie
Zawsze to jakieś aktualne zdjęcie, bo nie robię tego za często :D

Odpowiedz
2
80Ramone

80Ramone

@ZARD_fan_2002 geez, to się dalej dzieje…?
Znaczy, sama przez dobre 1,5 roku myślałam, że mój ziomek jest dziewczyną, bo instagram wszystko tłumaczy z żeńskimi końcówkami xD ale zakładanie od razu czyjejś płci lub orientacji (i problemy o to!) jest bez sensu…

O, to zazdro, my się z listopadem za bardzo nie lubimy :( chociaż jest do przeżycia póki co

Omgg, mega fajnie wyglądasz :D

Odpowiedz
1
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

To nad czym od dawna romyślałem używając spotify, to brak opcji zobaczenia na własnej playliście, pozycji konkretnej piosenki
I jeśli ktoś tu jest taki zorganizowany jak ja (bo ja lubię mieć taki powiedzmy porządek, od artysty do artysty, nie alfabetycznie, tylko bardziej, że gdy ta moja playlista która liczy obecnie 2202 utwory i zaczyna się od Michaela Jacksona, to po dodaniu kolejnego utworu od niego muszę przeboleć i przeciągnąć z dołu aż praktycznie do samej góry, tak jest)
No ale właśnie ja nie mam znakomitej pamięci, wiem, że MJ jest na początku, większość japońskich piosenek mam na końcu, Europe, Scorpions, Bon Jovi, Crowne, oni tam są gdzieś po środku playlisty, a co np jak postanowię se coś od Roxette posłuchać?
Nie mam pojęcia gdzie ich stawiałem i na upartego można spędzić te kilka minut, scrollować i ewentualnie znajdę
Ale żeby tak robić z większością artystów czy zespołów?
Hell no

I ostatnio mnie coś oświeciło
Na screenie jest utwór od Robina Gibba i tam taka ikonka "Widok teraz odtwarzane"
Randomowo klikam na nazwę mojej playlisty co jest tu widoczna "PANDANGU" (to żadna reklama, really) i mnie automtycznie teleportuje tam gdzie ten utwór się obecnie znajduje i jest to 1316 pozycja
+10 do IQ

Teraz nie muszę się martwić, że zapomnę gdzie kogoś umieściłem
No chyba, że to znowu spieprzą czy usuną, to będzie problem….
Szwedzi jako muzycy – great
Szwedzi jako jakaś firma czy korporacja – tragedy

Odpowiedz
3
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Ktoś zna jakieś romantyczne piosenki które mogły by się równać z "How Deep Is Your Love" od Bee Gees czy "I Love you, I honestly love you" Olivii Newton-John?
Bo tak mnie w nocy wzięło na te utwory i chyba z 20-30 razy w kółko słuchałem
Szczególnie Bee Gees, oni mają jakiś magiczny efekt, gdzie jak już coś posłuchasz od nich, to się praktycznie nie oderwiesz
Tak wgl jakby kogoś interesowało, lubię Barry'ego i Morisa (nwm jak to imię się odmienia w innej osobie), ale Robin to mój ulubieniec ze wszystkich braci :D

& happy halloween
Ja wiem, że to tragicznie wygląda i niedokończone, już nie czuję tego samego co kiedyś, kiedy to Michaela szkicowałem
Tak naprawdę patrząc na to i porównując, to chyba jakiś inny Konrad musiał robić
Ale coś tam jeszcze popróbuje, muszę tylko dokópić jakieś kredki, lepsze ołówki i gumki i może coś tam odbuduję
Zapomniałem całkowicie jakie to przyjemne uczucie, siedzieć i być skupionym
No ale słowa dotrzymałem w pewnym sensie
So here we are :D

Odpowiedz
2
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

•  AUTOR

@sameoldvenus Wydaje mi się, że zrobili taki szum wokół siebie, bo byli pierwszymi co mieli taki powiedzmy boy-band vibe, zanim to wgl się stało popularne
Ja co prawda nwm co siedziało w głowach dziewczyn z lat 50-60, ale te ich fanki to wariowały tak jak chociażby późniejsze fanki Backstreet Boys czy coś xD

Odpowiedz
1
auroraborealis

auroraborealis

@ZARD_fan_2002 byc moze, no i na pewno wstrzelili sie w taki idealny wrecz okres, wiadomo, dzieci kwiaty i te sprawy.
oj tak, chyba kazdy zespol ma jakis swoj fanklub, ale te najbardziej mainstreamowe zawsze maja najwiekszy rozstrzal (i ludzie w fanbazach rozni bywaja)

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (6)
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Okej to będzie idiotyczny wpis
TOTALNIE IDIOTYCZNY
Ehhh po co ja to wgl robię
Nocne pory niestety mają kontrolę nade mną i moimi uczuciami :D

Zacznę może od tego, że jestem dorosłą osobą, ale tak realistycznie patrząc, to wciąż jestem chłopcem który nie chce dorosnąć
Mniejsza o to, bo kontekst nieco inny
Mianowicie, normalną rzeczą jest dostać w kimś crusha
Ciągle to robimy
Czy to za przedszkola, podstawówki, gimby (jak ktoś miał okazję doświadczyć), no i nawet teraz jak tu normalnie żyjemy, to może się przydarzyć, nawet randomowo
I ja miałem różne epizody z tym – szczególnie w czasach podstawówki, każda ossoba w mej klasie? – Instant crush, okazjonalnie jeden-dwa chłopaki, lecz nigdy nie było odwagi, podejść i zagadać (Thank god for that)
Następnie jak wkroczyłem na tę stronę, to też były takie epizody, albo ja dostałem crusha na kimś albo ktoś dostał na mnie
Choć w większości te crushe były mega głupie, ja jako ten 16-17 latek który nigdy nie był w związku, czuje zauroczenie🤦
Ugh wspomnienia aż mną wstrząsają na żeandę którą teraz odczuwam
+ z tymi crushami na mnie, to musiał być ten efekt, że osoba po jakimś czasie znajomości, jest zauroczona kimś starszym od siebie, o te 3-4 lata
Uważam to za dość normalną rzecz, bo chyba każdy z nas gdzieś w podobnej sytuacji był
Jeszcze takie 2-3 wyznania w życiu….. żeby było wiadomo, mi nie przewróciło się we łbie i nie miałem nastawienia typu "uu, jestem teraz playboyem, bo młodsza dziewczyna wyznała mi swe uczucia"
Jak komuś to bustuje ego, to mówi to wiele o takiej osobie
BUT ANYWAY
Do czego ja tu dążę
Gdy poznawałem ludzi, czy to w grach online czy na jakichś stronach, to miałem takie coś, ze z automatu tworzyłem uczucia do tej nowo poznanej osoby
Nieważne jaka płeć, jeśli dobrze nam się pisało, to taki był finalny efekt
Oczywiście, to po tygodniu przechodziło, więc nie miałem z tym problemu wielkiego i nawet się z tego śmiałem, bo jakby okej, poznam kogoś, zaprzyjaźnimy się, będę czuł atrakcję do tej osoby a potem to mi przejdzie, da się żyć
No i finalnie się z tego wyleczyłem, już nie miałem tego, że gdy poczuję jakąś chemię z kimś, gdzie ledwo się poznamy, to z automatu Im falling in love again
Czy jak na tych apkach do poznania ludzi, widzisz fotki konkretnej osoby, która nawet wygląda jak twój typ i masz momentalnie motylki w brzuchu, bez żadnej rozmowy ani nic, co nie?
Także można powiedzieć, że w tym aspekcie dorosłem?
Yeah maybe
I było to odświeżające uczucie, nie martwiąc się takimi pierdołami, zakochiwać się jak jakiś powalony nastolatek
Wydaje mi się, że tak od dobrych dwóch lat, było całkiem przyzwoicie
.
.
.
Aż do teraz
Booooże czeeeeeeeeeemuuuu
Tak przeglądam listę znajomych na apce której używam, czy doszły jakieś nowe osoby, bo jak macie wystarczającą ilość diamentów czy innych pierdół, to możecie jednym kliknięciem wysłać zapro do 100 osób, znany bajer
No i ja przeglądam, jakaś babka z Indonezji, Hondurasu, gość z Ukrainy, różnorodności nie brakuje
I przeglądam dalej i widzę, jakaś dziewczyna z Białorusi
No kurde czemu
Jedno spojrzenie i ja jestem po raz kolejny w moim marnym życiu w skowronkach, jakbym przeżywał baśniową miłość do księżniczki
Teraz tak, nie za często piszę pierwszy do obcych osób, ale w tym przypadku się zmusiłem, co prawda jak dotąd nie odpisała na zwykłe "hej co u cb", więc może poczekam do weekendu
I jakby ten, poniekąd modlę się by to był po prostu jakiś gość, co se postanowił założyć damski profil i jakoś to przeżyję
Tylko w tego typu przypadkach jedna fotka raczej wystarczy albo przykrywanie twarzy i wiesz, że coś tu śmierdzi
A tam są te 3 zdjęcia, jedno na powietrzu i zwykłe selfie, nic takiego podejrzanego
Boże to jest taaaaaak głupie
Jeszcze mi serce wali jak powalone od tych dwóch dni i zawsze w nocy, czyli wtedy kiedy uruchamiam myślenie
Chciałbym wierzyć, ze mi po tygodniu przejdzie, tak jak to było kiedyś
Ale umm, mam wrażenie, że to nie będzie takie łatwe, czuję się inaczej niż wtedy
No za co losie ty okrutny
Utop mnie ktoś, bo poziom żenady, wstydu i cokolwiek tam pozostało mi, został przekroczony
Nie chcę się tak czuć

Oh boy, nie jestem pijącą osobę, ale w tym momencie to bym się schlał do nieprzytomności
Zadowolę się i kupię piccolo, tradycyjnie

Planuję na dodatek powrócić do rysunków i może spróbuje zrobić jakiś fanart z Joeym? Nie zaszkodzi spróbować
Pewnie mi nie wyjdzie, bo nie rysowałem od kilku lat a też nie chcę dawać kompletnego szrotu, więc jak się wyrobię, to jedynie dostaniecie później jakąś paskudną dynię najwyżej :D
Keeping my mind busy

Odpowiedz
2
80Ramone

80Ramone

@ZARD_fan_2002 kurcze, ciezka sprawa :/
Z tym chwilowym zakochaniem się na początku to chyba normalne, ludzie zawsze kogoś potrzebują (niekoniecznie w znaczeniu związku, ale to chyba najprostsze do wymyślenia)
Well, jak odpisze to kto wie, a jak nie to może nawet za niedługo zapomnisz

Odpowiedz
1
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

•  AUTOR

@80Ramone I tego się trzymajmy
Bo w innym razie to się przerodzi w obsesję :D

Odpowiedz
1
ZARD_fan_2002

ZARD_fan_2002

AUTOR•  

Odnoszę ostatnio takie wrażenie, że nieważne jakiej aplikacji bym używał, to twórcy odpowiedzialni za nie, chcą bym przeszedł na język angielski
Jak ostatnio z youtube, jeśli ktoś ogląda często zagraniczne filmiki, to zauważyliście, że niektóre z nich są automatycznie tłumaczone na nasz język i raczej z tym nic się nie da zrobić (ofc chodzi o tytuły filmów)
Nie wiem tylko czy to wtedy nie działa tak, że jak się zmieni na angielski, to czy polskie tytuły będą tłumaczone na angielski – to jest frustrujące, pominę też te sztuczne AI dubbingi – bo z pewnością jak chcę obejrzeć kogoś jak ogrywa jakiś horror, to nie będę słuchał oryginalnego podkładu, tylko zmienię na ai by lepiej rozumieć, bez emocji, no na pewno
W każdym razie chcę przez to powiedzieć, że w takim tempie to nie pozostanie mi ani jedna aplikacja, gdzie będę używał polskiego języka, bo jest on obrzydzany mi
Na spotify chociaż to jakoś chodzi, facebook tak sobie, ale gdy zmieniam na inny język to mi przycina strasznie, nie wiedzieć czm
Ogólnie było by miło, gdybyśmy mogli korzystać normalnie z naszego języka na różnych aplikacjach, a tytuły czy posty w innych językach zostawić tak jak są, a nie tłumaczyć na siłę, jak będę chciał to se przetłumaczę
Chyba tylko mnie to irytuje co? :D

A na koniec podzielę się moją pierwszą rozmową na jednej z apek, gdzie to cytuje "you should be able to meet people & make friends"
Także no, gorąco polecam, przynajmniej się nie nudzę :D
Właściwie to kiedyś korzystałem z niej, ale poznałem paru ludzi, więc nie była mi już potrzebna (wiemy jak to się skończyło)
I ten powrót jak widać nie był zbyt udany (ludzie to jednak idioci :D)

Odpowiedz
3
80Ramone

80Ramone

@ZARD_fan_2002 jeju, to jest okropne.. a jeszcze ja w ustawieniach telefonu dosłownie skaczę między polskim, angielskim i włoskim, więc wszystkie apki mi wariują…
Ale to na yt to mnie najbardziej załamuje :/

Czekaj, co?? Niektórych nigdy nie zrozumiem..

Odpowiedz
1