Patryk
100

Kikkam

Patryk
100

Kikkam

imię: Martyna

miasto: Kraina Wyobraźni

o mnie: przeczytaj

10085

O mnie

Jestem tu już długi czas, a wszystko, również z satysfakcją po napisaniu opowiadania mi mówi, że od nie dawna.
Jest to moje pierwsze konto na którym zaczęłam pisać. Ba, nawet moje pierwsze opowiadania się tu pojawiały.
Przyznam szczerze - moje początki były... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Kikkam

Kikkam

Jutro pojawią się kolejne części opowiadań! 😊 Czytaj dalej

Ulubieni

Kikkam nie ma ulubionych autorów

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
Kikkam

Kikkam

AUTOR•  

Już od dłuższego czasu przymierzałam się, aby opublikować opowiadanio-quiz w którym właśnie twoja osoba jest główną bohaterką! Przed chwilą zdecydowałam, że owa seria się ukażę, więc życzę miłych przygód! :)
~Kikkam

Odpowiedz
3
Kikkam

Kikkam

AUTOR•  

Kochani, kolejna część Areny Snajperów już jest! Tylko nie ważcie się jej pomijać – Ariette i Nathan was znajdą! :p
Życzę przyjemnej lektury,
~Kikkam

Odpowiedz
3
Sugusia

Sugusia

@Kikkam Nie ośmieliłam bym się, uwielbiam ich! ❤ Na to właśnie czekałam! Już biorę się do czytania! ❤💙💚❤

Odpowiedz
1
Kikkam

Kikkam

AUTOR•  

Czy tylko ja wolę tryb nocny od normalnego? :D

Odpowiedz
4
MisCreepy

MisCreepy

@Kikkam Ja mam ustawiony tryb nocny od momentu, w którym go wprowadzili

Odpowiedz
1
Kikkam

Kikkam

•  AUTOR

@MisCreepy I prawilnie! :D

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (19)
Kikkam

Kikkam

AUTOR•  

,,Ściany pokrywały pnącza tak usilnie niczym kochanek obejmujący swoją kochankę bez umiaru. Większość pnączy zasłaniały drzewa z niezwykłą barwą złoto-pomarańczowo-czerwonych liści przypominających kształt mieczy skiero-wanych końcami ku dołowi. Podobno ten kolor zachował się i występował w czasach, gdzie świat nie był podzielony na kategorie temperatury, a wszędzie panowała ta sama pogoda. Teoretycznie nikt w to nie wierzył, lecz ludzie/magowie wciąż czytali w baśniach i księgach o takich światach i pisali coraz nowsze o tym historie. Może właśnie przez te różnobarwne historie ten widok mnie jednocześnie zdziwił, zafascynował i sprawił iż przestałam wierzyć w to co widzę na własne oczy.
Chwyciłam dłonią za jedną gałąź, która rozpłynęła się pod moim dotykiem. Moje palce przeszły przez nią na wylot. To mogło zdarzyć się tylko wtedy, gdy dotykało się osoby żywe, albo które kiedyś żyły ((na jedno wychodziło, bo to było złączone ze śmiercią, (albo duszą) )). Zaś inne rzeczy, czy też rośliny można było dotknąć normalnie, przyciągnąć do siebie jednocześnie nie burząc równowagi i tym podobne. Więc szybko wycofałam się o kilka kroków do tyłu.
Z tego, co było mi wiadomo…. wynikało jedno.
Jasna cholera!
Odskoczyłam przerażona tym faktem, który właśnie dotarł do mojego rozumu.
TO DRZEWO MIAŁO DUSZE!?
Nie, nie, to nie miało sensu.
Żadnego.
Żadnego.
Żadnego!
Drzewa to tylko rośliny, nic więcej!
– Hę? – mruknęła dorosła Linay w moim kierunku, spokojnie mrużąc oczy. – Coś się…
– Nie – odmruknęłam ostro zanim dokończyła i zanim zo-rientowałam się, że już dawno chciałam skończyć ze swoim dziecinnym zachowaniem. Ale było ono silniejsze, jakby to był instynkt. Jakby to decydowało o moim życiu.
Czasami czułam się trochę jakbym była wypełniona zbyt wielką ilością emocji, które wydostają się z mojego ciała niczym – wygłodniałe zwierzęta, by udać się na polowanie – za każdym razem, gdy porozumiewam się z kimś, albo ktoś na mnie źle spojrzy. Czasami byłam małą górą usłaną ze śniegu, która bez zastanowienia mogła wywołać potężną lawinę. Czułam się tak, jakbym tkwiła pośrodku własnej góry ze śniegu i zamarzała. Że od zawsze zamarza mi serce. Że w moich żyłach przestaje płynąć zimna krew, niosąca ukojenie, lecz zamienia się w lód niosący zniszczenie. Czułam się, jakbym dryfowała właśnie na tej granicy.
Nieświadomie toczył się we mnie pojedynek, aby go wstrzymać, odchrząknęłam cicho.”
~ Kikkam,
druga część Zniszczonego Królestwa
(pierwsza część ukaże się już niedługo w sklepach)

Odpowiedz
7
karciak26

karciak26

@Kikkam będę czekać, a będą w empiku?

Odpowiedz
1
Kikkam

Kikkam

•  AUTOR

@karciak26 Jeszcze dokładnie nie wiem, bo to te wydawca udostępnia hurtowniom. Ale sądzę, że jest możliwość. Jednak na sto procent wiem, ze będzie w sklepach internetowych np. Taniaksiazka pl

Odpowiedz
Kikkam

Kikkam

AUTOR•  

Zostałam nominowana przez @Ma97ria
Dziękuję :)
1. W ilu % oceniasz swoją szkołę.
Zależy czy mówimy tu o ich pracownikach, czy o uczniach. Bo jeżeli chodzi o atmosferę to jest strasznie cięta. Na korytarzach panuje rewia mody i każdy każdego się czepia, nawet nieznajomej osoby. Jeżeli zaś chodzi o nauczycieli to niektórzy są wredni i rygorystyczni, ale nie warto spychać wszystkie złe cechy do jednego worka. Każdy człowiek ma wady, ale i również zalety. I muszę przyznać, że pracownicy szkoły do której uczęszczam są po prostu ludźmi i w zależności od sytuacji są bardzo mili i przyjemnie się z nimi rozmawia :)
Ps. Dziękuję dyrektorowi, pedagog i kilku osobom z sekretariatu za uratowanie życia (miałam spadek cukru, a oni zachowali zimną krew, choć było widać, że ze strachu pobladli, lecz mi pomogli)
PPS. teraz jest ze mną lepiej :D
2. Jak nazywa się twoja znienawidzona nauczycielka?
Nie mam znienawidzonych nauczycielek, są tylko lepsze i gorsze. Nie jestem takim typem człowieka co nienawidzi ludzi, obmawia ich i szykanuje.
3. Co myślisz o wirtualnych szkołach?
Nie mogę uzasadnić swojej odpowiedzi według danych internetowych, bo aby wyrobić o czymś swoje zdanie muszę coś przeżyć na własnej skórze. Ale na pewno daje to plusy tego, że w internecie człowiek nie boi się wyrażać własnych opinii i być aktywnym, dlatego bez względu na wszystkie minusy i plusy których nie znam chciałabym spróbować takiej szkoły.
4. Ilu uczniów ma twoja klasa?
Chyba dwadzieścia siedem. Nie jestem bardzo zaangażowana w życie klasowe, więc mnie to nie interesuje coś takiego, jak ilość osób.
5. Jaka jest twoja ostatnia ocena? Podaj przedmiot.
6. Ouh, chyba będzie to jedynka z lektury z Polskiego. No bardzo przepraszam, ale nie mam zamiaru czytać Dziadów… (czytałam i aż nie dowierzałam, że to robię i porzucam książkę po kilku stronach)
6 (kolejna szóstka? No ok, szczęśliwa liczba, która nie gości w moim dzienniku szkolnym) Jaki jest twój ukochany przedmiot szkolny?
W-F, szczególnie jak nie ćwiczę i czytam książki XD
7. Czy znasz jakiegoś użytkownika ze szkoły?
Znam, ale ta osoba już się ze mną nie kontaktuje i nie wiem czy wciąż jest aktywna na tej stronie.
8. Masz jakiś szkolny quiz?
Nie
9. Lubisz nauki ścisłe?
Nie lubię ponieważ nie mam głowy do zapamiętywania wielu szczegółów na pamięć :<
10: (tu chodzi o nominacje, jednak nikogo nie nominuję)

Odpowiedz
5