
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×










Harmonii
AUTOR•Hello!
–> Jak tam poranek?
U mnie jest dobry, mam dzisiaj na 8:55 i mogłam się trochę wyspać. Niestety jeżdżenie pociągami mnie trochę dobija🥲 Ale żyje i na razie jest dobrze.
—> Zawsze kiedy piszę jakąś książkę (i nigdy jej nie dokończam) to informuje was o tym. Ale przez moją przerwę od sierpnia do października udało mi się napisać 2 rozdziały i rozplanować całe opowiadanie. Jeszcze nikt z was nie wie o czym będzie, ale postaram się w grudniu powiedzieć trochę więcej.
—> Czujesz już zimowy/świąteczny klimat?
Szczerze mówiąc to w tamtym roku w ogóle go nie czułam, ale mieszkając w domu odczuwam go dwa razy mocniej. Podobnie jest z jesienią. Czekam na te wszystkie zimowe zdjęcia na Instagramie i Pintereście, a na SG są fajne i dobrze zrobione quizy.
—> Co uważacie o quizach na SG?
Ja myśle, że moderatorzy ostatnio trochę się rozleniwili. Na SG jest mało takich fajnych i dobrze zrobionych. Chodzi mi o interpunkcję, nie wiem jak was, ale mnie irytuje na przykład "Wow gratulacje!!!".
✨Pytania do was:
–> Co u was?
–> Jak tam samopoczucie?
Miłego dnia!
[Photo by me]
.LanTea.
@Luttelly
U mnie teraz całkiem dobrze (chociaż niedawno nieciekawie było)
Samopoczucie – też dobre:-)
Miłego dnia życzę wszystkim, którzy to czytają 。◕‿◕。
Harmonii
AUTOR•Hello!
–> Jak tam zbiory cukierków?
Ja nie zbierałam nigdy cukierków, w tym roku też tego nie robiłam, ale zawsze daje🎃
—> Jedziecie dzisiaj na cmentarze?
Jadę! Lubię jeździć na cmentarze 1 listopada szczególnie wieczorem, wtedy czuję się taką magiczną atmosferę.
✨Pytania do was:
–> Co u was?
–> Jak tam samopoczucie?
–> Mieliście wolny poniedziałek i wtorek, czy macie wolny czwartek czy piątek? Czy w ogóle nie macie wolnego, tylko dziś?
–> Niestety muszę iść dzisiaj do kościoła, bo jestem kandydatką do bierzmowania. A najgorsze jest to, że muszę iść na 9, a nie 12.
✨Polecajka:
–> @Morisea.
Miłego dnia!
[Photo by me]
irenee.x
@Luttelly Hej 🤎
Ja też nie chodzę po cukierki tylko daję XD
Tak
Dosyć git
Dobre
Tylko dzisiaj mam wolne 😔
Współczuję :/
Nawzajem <3
Piękne zdjęcie 🤎
.LanTea.
@Luttelly też nie zbieram cukierków, ale jak ktoś przyjdzie to coś tam się da
Może na wieczór pójdę, na razie nie (też lubię chodzić wieczorem, gdy wszystkie znicze są zapalone, ładnie to wygląda)
Ehhhh… Jakoś leci…
Nom… Na pewno lepsze niż wczoraj
Mam wolny czwartek i piątek
Ja chyba nie pójdę
Wzajemnie:-)
Ładne zdjęcie👍
Harmonii
AUTOR•Happy Halloween🎃👻
P_a_n_d_a
@Luttelly happy 🎃🎃🎃
irenee.x
@Luttelly nawzajem <33
Harmonii
AUTOR•"Stałam prosto przyglądając się tańczącej parze młodej. Nie umiałam patrzeć na szczęście taty, które kaleczyło moje serce.
Poczułam ręce, które delikatnie łapią mnie w pasie. Dłonie tej samej osoby, która straciła w moich oczach szacunek i zaufanie.
– Puść mnie. Znów chcesz zniszczyć wszystko co piękne, nie pozwolę zniszczyć im tego dnia. Mój tata i twoja siostra czekali na siebie lata. – Wyszeptałam cicho, ale dosadnie.
Filipa nie obchodziły moje słowa, pociągnął mnie w stronę łazienki. Nikt nie zwrócił na nas uwagi, bo każdy był pochłonięty parą młodą.
– Co ty robisz!? – Wybuchłam, jego zachowanie mnie denerwowało. Nie rozumiał jak bardzo zależy mi na szczęściu taty, nawet jeśli miało by wykluczać moje szczęście.
On nic sobie nie robił z mojej reakcji. Wręcz przeciwnie, nie interesowało go moje słowa i czyny. Szedł w moją stronę, zmniejszając dystans, który starałam się zachować cofając się równo z nim. Kiedy plecami odbiłam się od zimnych kafelek, wiedziałam, że jestem na straconej pozycji.
– Nie psujemy im nic – stwierdził, ale nie przemawiały do mnie jego słowa. – Tworzymy coś swojego…
– Powinnam być teraz u boku Izy, taty. Przepuść mnie. – Mówiłam, starając się przejść do drzwi. Jednak ręce Filipa uniemożliwiały mi przedostanie się na salę. – Jesteśmy już rodziną, ty moim wujkiem, ja twoją siostrzenicą. Nie zmienimy tego. Co powiedzą inni? Twoja siostra, Alicja, mój tata? Oni wszyscy tego nie zrozumieją. – Nie patrzyłam na niego, Filip doskonale wiedział jaka jest prawda.
– Od kiedy interesuje cię zdanie innych? Małgosia ciesz się tym co tu i teraz. Jeśli zdanie innych jest ponad to co czujesz to powiedz mi, że mnie nie kochasz, że wolisz słuchać się innych. – Odpadł cicho, po czym dodał:
– Powiedz!
Nie odpowiedziałam, nie byłam w stanie powiedzieć mu, że nic nie czuję. To nie była zabawa, zauroczenie czy krótka przygoda. To była relacja bez przyszłości, której nie chciałam spędzić bez niego.
Przepchnęłam się do wyjścia z łazienki, starając ukryć łzy. Wyszłam bez słowa, nawet nie spojrzałam na Filipa. Rozejrzałam się wokół siebie w poszukiwaniu Izy i taty. To był ich wieczór, ale nie mogłam zaprzepaścić swojej szansy. Czułam się jak egoistka, ale Filip miał rację. Od kiedy interesowało mnie zdanie innych?
Z daleką dojrzałam białą suknię Izy, podbiegłam do macochy i przytuliłam. Nie było w pobliżu niej nikogo oprócz taty. Podobnie jak Izę, przytuliłam z całej siły tatę, który również mnie objął. Widziałam jak na ich twarzach maluje się nie wiedza. Nie rozumieli dlaczego to zrobiłam.
– Przepraszam, przepraszam, przepraszam… – powtarzałam, byłam już bliska łez. Oboje patrzyli się na mnie z taką rodzicielką troską i zmartwieniem. Nie umiałam wybaczyć sobie swojego uczucia do Filipa.
– Małgosia co się dzieje? – Zapytał tata, poczułam się jak kilka lat temu, kiedy jako nastolatka pokłóciłam się z przyjaciółką.
Iza objęła mnie mocniej i spojrzała w oczy.
– Zakochałam się w Filipie. – moje usta wypuściły te słowa same, bez żadnego zastanowienia."
Zabolało mnie to wyznanie bardziej niż najmocniejszy sierpowy w moim życiu. Poczułam jakbym sama siebie walnęła w brzuch.
Czy naprawdę jest ze mnie taka egoistka, że nie potrafię nawet na weselu własnego taty przestać myśleć o sobie?
Czy tymi słowami zepsułam najpiękniejszy z jego dni?
Dlaczego TO zrobiłam?
Mogłam raz na zawsze przestać myśleć o Filipie i sobie! O tym, że kiedyś kochałam go, i o tym, że już więcej nie pokocham.
Mogłam ten jeden raz postawić na pierwszym miejscu tatę i Izę, przecież od lat czekali na ten dzień!
Jestem k**** po prostu głupią wiewiórką, która dała sobie wmówić przez świstaka, że jest durnym świstakiem. Teraz ta głupia wiewiórka zepsuła najlepszą chwilę swojego taty. Proszę o brawa dla świstaka.
Harmonii
AUTOR•Zatęsknić za kimś…
Zwątpić w kogoś, kogo kocha się całym sercem,
Płakać najbardziej słonymi łzami,
I czuć radość po każdym spotkaniu.
Wróćmy do tego co kiedyś było…
~Luttelly