dobranoc

nowe pfp jak oceniamy
(wystrój chyba muszę zmienić)

dziękuję @Werahetake za tyle ❤️
anyway opowiem wam mój sen
więc na dziewczynę z mojej klasy będziemy mówić Artist (bo jest artystką), a na taką jedną psycholożkę z mojej szkoły będziemy mówić Black (bo ma często czarne ubrania)
więc no

siedziałam sobie na kanapach na korytarzu szkolnym i podbiega do mnie chyba Artist albo inne dziewczyny z klasy i dają mi jakieś kartki i mówię że one są dla mnie nie wiadomo od kogo i jakoś ja znajduję na nich wskazówki że to jest od creepypast (moja faza na creepypastę wróciła to dlatego) i nagle widziałam jakby gdyby mój sen to był serial to kamera była na butach creepypast i oni szli do mojej szkoły coś gadając o zbudowaniu jakieś bazy i znowu użyje słowa nagle byłam w sali lekcyjnej i jeden chłopak z klasy się do wszystkich uśmiechał i pokazywał serduszka i znowu byłam sobą i się jakaś zombie apokalipsa zaczęła ale te zombie jakieś inne były nwm i nagle byłam z Artist tak jakby w grze(?) i gdzieś przed tymi zombie się ukryłyśmy i przez jakiąś dziurkę było widać creepypasty na tym takim domku na drzewie które są w grach na robloxie "survive [jaką postać]" i do nich pomachałam bo jakoś z nikąd byli z nami w klasie, a oni nas zobaczyli i zaczęli iść w naszą stronę i z Artist zaczęłyśmy uciekać jakbyśmy w parkourze były i znowu byłyśmy w naszej szkole i uciekałyśmy przez boisko i pojawiła się jedną crp śpiewając coś i zombie jej nie zabijały i z Artist uciekamy, ja już jestem na ulicy, a ona krzyczy i patrzę, a ona upadła i nie mogła wstać a zombie już do niej podchodziły. Krzyknęłam "zaraz po cb przyjdę!" ale nie mogłam bo Black za mną szła i się bałam że mi coś zrobi. Zaczęłam więc od Black uciekać, a ona coś gadała o tym że mój tata ją skrzywdził czy coś XD. Dobiegłam do bazy crp i pozwolili mi tam wejść, a Black za mną i zaczęła opowiadać co tam jej mój tata zrobił a ja ją kopać w twarz i chyba się poddała i znikła i no

Koniec <3