Patryk

_distance_

Patryk

_distance_

imię: 𝐀 𝐌 𝐄 𝐋 𝐊 𝐀

miasto: 𝐍𝐈𝐄𝐁𝐎 𝐢 𝐜𝐨𝐬

www: linktr.ee

o mnie: przeczytaj

4150

O mnie

kochałam – wiem więc, skąd się biorą pieśni.

pisarka od siedmiu boleści.
chimeryzm, histeryzm i hipochondryzm we krwi.
romantyczka, byleby nie romantyziara.
duszą humanistka, ale studentka medycyny
tylko amatorka, bo ama! i amate!
wiśniąca wiśnie na gruszach.
wampir klanu... Czytaj dalej

Ostatni wpis

_distance_

_distance_

jakoś tydzień temu oficjalnie zjawiłam się na uczelni po raz pierwszy. jezu, na co m... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

_distance_

_distance_

AUTOR•  

Jestem larwą,

Larwą z grypą żołądkową.

Nie rozumiem ludzi, którzy z taką łatwością ranią. I myślą, że będę im wdzięczna. No nie, nie będę.

Ale i tak wolę być larwą, niż martwą larwą.

Znacie to uczucie o krok przed tragedią? Kiedy wasze ciało owiewa gorąco, przestajecie racjonalnie myśleć? Nie wiecie, czy się poruszyć, czy stać w miejscu. Nie wiecie nic, wiecie tylko, że chcielibyście być gdzie indziej. Czujecie już ból, czujecie to bliskie spotkanie z czymś twardym – ścianą, asfaltem, podłogą, torsem, łokciem. Zamykacie oczy. I wszystko jest takie szybkie, tracicie orientację i jesteście pewni tylko jednego. Że zaraz będzie boleć. Będzie cholernie boleć.

I otwieracie oczy. Przypadek, łud szczęścia. Jesteście w zbyt wielkim szoku. Pali was skóra, choć nic się nie stało. A przecież mogło. Mogła pojawić się krew i ból, którego tak się obawialiście. Równie dobrze mogliście nie otworzyć oczu.

Wreszcie mogę zacząć pisać sceny śmierci od strony ofiary. Bo to wszystko toczy się tak samo. Jest o krok i ten krok zostaje przekroczony. Po prostu nie otwiera się oczu.

Podsumowując, mogę być i larwą. Zdecydowanie będę szczęśliwą larwą, jeśli nie będę mieć złamanego nosa. I po prostu będę dalej toczyć swoją egzystencję.

Odpowiedz
19
cayra

cayra

@_distance_ Ahaa, już rozumiem.
Bardzo nieciekawa sytuacja, współczuję Ci. Jednakże możesz wkleić to do nowego kolejnego opowiadania! Haha

Odpowiedz
1
WeraHatake

WeraHatake

@_distance_ Jejku, to musiało być nieprzyjemne zdarzenie – dobrze, że nic poważnego Ci się nie stało ;-;

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (4)
flight

flight

Dołączę się do peanów na cześć twojego wystroju. Też chcę podobny, bo ten jest prześliczny 💫

Odpowiedz
2
_distance_

_distance_

•  AUTOR

@flight love u ♡

Odpowiedz
_nevermind_

_nevermind_

✨C U D O W N Y ✨ wystrój

sama wszystkie tworzysz?

Odpowiedz
2
_distance_

_distance_

•  AUTOR

@_nevermind_ Bardzo mi miło ♡
Przez ostatnie kilka miesięcy tak. Obecne "dzieło" jest mojego autorstwa, hah.

Odpowiedz
1
aqueous

aqueous

Dziwię się, iż piszę to dopiero teraz. Ty zmieniasz jednak wystroje jak rękawiczki, a znając moje nierozgarnięcie, wybacz, że stosunkowo późno zauważyłam ten c.z.a.r.u.j.ą.c.y. wystrój. Tu jest pięknie ♡♡♡

Odpowiedz
1
_distance_

_distance_

•  AUTOR

@LoveSushi Znaj moją łaskawość. Wybaczam, ze względu na to, że jak zwykle forma twoich komplementów jest urzekająca ♡

Odpowiedz
1
aqueous

aqueous

@_distance_ ♡♡♡

Odpowiedz
1
_distance_

_distance_

AUTOR•  

— dzień dobry! —

Na samym wstępie od razu uprzedzam, iż ten wpis będzie pisany nieco innym stylem, różnym od tego, do któregoście mogli nawyknąć. Zapewne będzie on w żałosnym tonie, gdyż jest to pierwsza taka próba autorki. Wybaczcie, iż się jej jęłam, bowiem w mojej głowie zrodził się pomysł, zrazu skazany na niepowodzenie, abym spróbowała swoich sił i napisała coś, co będzie trochę…
Dobra, nie mogę tak długo, poza tym mam wrażenie, że brzmi bardzo dziwnie i, nie ukrywajmy, żenująco. Czytając 'Rozważną i romantyczną' przyszła mi ogromna ochota, aby napisać jakiegoś one – shota, pokazującego romantyczną miłość w dziewiętnastym wieku. Aczkolwiek patrząc na to, co stworzyłam powyżej, można tylko ręce załamać (tak samo, jak można je załamać, czytając te książkę i mając świadomość, że płk. Brandona w filmie gra Rickman — Snape bezpowrotnie wdarł się do tego pięknego świata). Potrzebuję jeszcze wielu prób pisania takim językiem.

Pragnę również Was poinformować, że w mojej bardzo głupiej głowie, pojawiła się jeszcze jedna bardzo głupia myśl. Mam naprawdę wielką chęć napisania 'Pokuty Averil' — opowiadania, które Ania Shirley próbowała wydać i któro ostatecznie skończyło, jako reklama proszku do pieczenia. Zapewne jednak z tego wyjdą nici, bo nie będę raczej potrafiła napisać czegokolwiek, mając świadomość, że głowny bohater nazywa się… ech, Perceval Darymple. Czy coś w ten deseń.

Zawiadamiam również, że możecie wypatrywać w niedalekiej przyszłości części LS, o ile wena mi dopisze. I to chyba na tyle.

Miłego dnia!

Odpowiedz
23
WeraHatake

WeraHatake

@_distance_ Oba te pomysły zdają mi się bardzo ciekawe, dlatego, mimo Twoich wątpliwości, trzymam mocno kciuki, aby zostały zrealizowane! ♥ Szczególnie czekałabym na opowiadanie Ani Shirley, bo pamiętam ten wątek z książek i intryguje mnie, jak byś to ujęła :D

Odpowiedz
1
lacarne

lacarne

@_distance_ bardzo lubię twoje opowiadania i przeczytam wszystko co napiszesz, ale nie ukrywam jestem ogromną fanką LS so już nie mogę się doczekać! ❤️

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (3)