Sonda Tolerancji

Pomyślałam, że jest to dobre miejsce na wyrażenie swojego zdania, ponieważ twoje odpowiedzi są w pełni anonimowe. Jako, że wraz z czerwcem rozpoczął się Pride Month dla społeczności lgbt+ zaangażowałam się w pewien projekt, a do niego potrzebuję waszych odpowiedzi. Zacznijmy więc! Co uważasz o homoseksualiźmie? (pociąg seksualny do osób tej samej płci)

To choroba! Powinno się to leczyć!

Miłość to miłość, jeśli ktoś kocha osobę tej samej płci to wciąż jest coś pięknego

Jest mi obojętny

W takim razie co myślisz o osobach biseksualnych? (możliwość odczuwania pociągu seksualnego do kobiety lub mężczyzny)

Niech oni się zdecydują czy są normalni czy nie!

A co mi do tego? Mogą kochać kogo chcą, przecież to podobno wolny kraj, prawda?

Są mi obojętni

A co myślisz o panseksualistach? (osoby mogące odczuwać pociąg seksualny do człowieka, niezależnie od tego, czy jest on cispłciowy, trans, genderfluid itp.)

A to nie to samo co biseksualizm?

To jest serio chore. Nie dość, że sami mają coś z głową to jeszcze kręcą ich inni chorzy psychicznie

To piękne, że są w stanie spojrzeć na każdego człowieka tak samo

Są mi obojętni

Demiseksualizm, co o tym myślisz? (pociąg seksualny wyłącznie do osób, z którymi ma się bardzo głęboką więź)

Oni już chyba nie mają czego sobie wymyślać. Przecież to jest to samo co heteroseksualizm!

To całkowicie normalne, życzę osobą o tej orientacji, żeby wszyscy znaleźli sobie kogoś, kto im zapewni taką więź i wsparcie

Są mi obojętni

Przejdźmy teraz na nieco trudniejszy temat. Co uważasz o poliamorykach? (osoby będące w stanie zakochać się w kilku osobach jednocześnie. Ważne jest, że nie jest to tym samym co zdrada, ponieważ w przypadku poliamoryków wszystkie osoby w związku wiedziałyby o pozostałych i wyrażały na to zgodę)

... Czy my mieszkamy w jakimś państwie islamskim? Haremy, to dopiero trzeba mieć poprzewracane w głowie!

Cóż, skoro to nie zdrada to najważniejsze, żeby wszystkie te osoby były szczęśliwe. W końcu o to chodzi w miłości, prawda?

Jest mi to obojętne

Nie przeszkadzają mi, choć sam nie byłbym/byłabym w stanie być w tego rodzaju związku

I na koniec aseksualiści. Co o nich myślisz? (osoby nie czujące pociągu seksualnego w ogóle, co nie zmienia faktu, że mogą się one zakochać)

To tylko pewien etap, w końcu im przejdzie

Oni po prostu nie poznali jeszcze odpowiedniej osoby!

J*bani impotenci

Jeśli nie chcą uprawiać seksu, to co mi do tego? Nie można im niczego wmówić ani do niczego ich zmuszać

Są mi obojętni

Teraz przejdźmy do płci. Znaczącą większość w społeczeństwie stanowią osoby cispłciowe, czyli takie, które akceptują w pełni płeć, z którą się urodziły (np. chłopak, urodzony jako chłopak i myślący o sobie w zupełności jak o chłopaku). Nie będę więc o to pytać. Zamiast tego zapytam o osoby transseksualne, czyli osoby czujące się inną płcią niż tą, z którą się urodziły (na przykład dziewczyna, która urodziła się chłopakiem)

To nie ich wina, że urodziły się z inną płcią niż tą, którą rzeczywiście się czują. Jeśli chcą to zmienić to ja im w tym kibicuje

To osoby, którym całkowicie poprzewracało się w głowie

Są mi obojętni

A co uważasz o osobach genderfluid? (osoby, które płynnie przechodzą z jednej płci w drugą)

... To są osoby niezrównoważone psychicznie, je się powinno gdzieś zamknąć. Naprawdę brak mi słów

Cóż, jeśli to jest dla nich komfortowe to niech się czują, jak chcą, mnie nic do tego.

Jest mi to obojętne

A osoby demigender? (osoby czujące się od 1-49% inną płcią niż tą, którą się urodziły)

Chłopczyce i pedały tyle w temacie

To przecież normalne, no nie? Nie muszą się przecież w pełni zgadzać z tym, z jaką płcią się urodziły

Są mi obojętni

A bigender? Co o tym sądzisz? (osoba czująca się chłopakiem i dziewczyną jednocześnie)

Kolejni niezrównoważeni, niech oni się w końcu zdecydują czym chcą być.

To nie moja sprawa, ale jeśli są dzięki temu szczęśliwsi to dobrze. Mają do tego prawo, jak każdy inny człowiek.

Są mi obojętni

Ostatnie pytanie z tej kategorii - nonbinary! Jakie jest wasze zdanie? (osoba nie czująca się żadną z płci)

Coś takiego w ogóle istnieje? A ludźmi to oni się już czują, czy też nie? *prycha*

Cóż, jeśli tak rzeczywiście jest to przecież ich wybór. Nie chcą być kwalifikowani do jakiejkolwiek płci to powinniśmy to uszanować.

Są mi obojętni

Czy znałeś wszystkie orientacje i płcie, które się tutaj znalazły? Oczywiście, jest ich znacznie więcej, ale ten quiz za bardzo by się dłużył.

Słyszałem o wszystkich

Wcale nie słyszałem

O większości

Tylko o kilku

Podobno 49% Polaków jest nietolerancyjna. Zgadzasz się z tym twierdzeniem?

Niestety to możliwe...

Co? Na pewno to za dużo

Tylko tyle?! Gdzie reszta zdrowomyślących Polaków?!

Wydaje mi się, że może być ich nawet więcej

A czy ty jesteś osobą należącą do lgbt+? (swoją drogą, niezależnie od odpowiedzi serdecznie zapraszam do dyskusji na priv na moim Wattpadzie [NinNinCyzia] a odważniejszych nawet na mojej tablicy)

Nie

Tak

Nie jestem pewna/y

Następny quiz za: 10

AnulujRozwiąż teraz

Jak bardzo jesteś dziwny na podstawie Twojego gustu lodowego?