Wszystko fajnie, ale o co chodzi z tym "n" na końcu zdań xD
"Stanął na krawędzi dachu i patrzył w dół. Mimo to wciąż się wachał (ort).n n" "najpiękniejsze oraz najbardziej uczucie przyczepiło się do zielonookiego i nie dało rady pozbyć się go aż do końca.n" "Zielonookiego targał wiatr, zacioł (ort) powieki i szepnął ciche – przepraszam. n n n n"
Fronian
Wszystko fajnie, ale o co chodzi z tym "n" na końcu zdań xD
"Stanął na krawędzi dachu i patrzył w dół. Mimo to wciąż się wachał (ort).n
n"
"najpiękniejsze oraz najbardziej uczucie przyczepiło się do zielonookiego i nie dało rady pozbyć się go aż do końca.n"
"Zielonookiego targał wiatr, zacioł (ort) powieki i szepnął ciche – przepraszam.
n
n
n
n"
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNN
fropy._.fropy
• AUTOR@Fronian mam nadzieję że już tego nie ma
Fronian
@fropy._.fropy Nie ma, no i spoko
fropy._.fropy
• AUTORXd nie wiem co zrobiłam że nie wyszło tak jak trzeba, ale to mój pierwszy raz