ONE DANCE

Dziwny chłopczyk, który zobaczył cudną, anielską twarzyczkę słodziutkiej brunetki.

Ten sam, który utonął w jej czekoladowych tęczówkach. Niezaprzeczalnie ten, który oddał jej swoje serce, a aktualnie żyje bez niego.

W dzieciństwie wiele sobie obiecali, ale nie było czasu na wywiązanie się z tych przyrzeczeń.

Wiecznie zabiegana nastolatka i brunet, który śledził wzrokiem jej idealną sylwetkę.

Samotnie przemierzający ten pusty korytarz, w którym widzi masę ludzi. To tylko halucynacje.

Wyobrażenia, jak te dotyczące tego, że młodziutka Lily będzie jego.

Przysłowie mówi ,, serce nie sługa", ale z nim jest zupełnie inaczej. Co z tego, że sprezentował je swojej ukochanej osobie?

Wielokrotnie stawał na krawędzi. Na linii między szczęściem a cierpieniem, jednak zawsze coś odciągało go od radości.

Znikał w czeluściach łez i nie wracał.

Istniała jednak nadzieja, że jeden mały gest czystej duszyczki go uratuje. Że ta, którą darzy największym i najpotężniejszym uczuciem, wyciągnie swoją delikatną dłoń, by ten mógł ją chwycić.

Czar pryska i nic nie jest w stanie tego naprawić. Nie powróci dawny uśmiech. Nie powróci blask. Będzie ciemność.

Rodzimy się, by żyć, a żyjemy, by umierać. Co, jeśli on od dawna nie żyje? Co, jeśli nic nie wybudzi go ze snu?

Na te pytania nie znajdzie się odpowiedzi. Tylko ona potrafi zrozumieć, ale nie wyraża chęci. Nie chce, by zakłócono jej spokój.

Ona pragnie ciszy, a on miłości. Dwójka różnych ludzi. Woda i ogień. Biel i czerń.

Ale przeciwieństwa się przyciągają, prawda?

Zanim odejdziesz, chcę cię o coś poprosić. 

To coś niezwykle prostego, ale dla mnie naprawdę ważnego. 

Nie pozwolę ci mnie opuścić, jeśli się nie zgodzisz. 

Ofiaruj mi jeden taniec, kochanie. 

Tylko jeden raz. Ten ostatni. Nie daj się prosić. 

Zatopmy się w tej melodii. Kołyszmy się w rytm muzyki. 

Ta piosenka jest stworzona tylko dla nas.

Ten ostatni taniec. 

Pomyśl, co możesz stracić, jeśli odmówisz, ale nie rozpaczaj. 

Ten jeden taniec.

On może sprawić, że pokochasz mój zapach.

Prawdopodobnie uzależnisz się od moich perfum, ale zatańcz ze mną. 

One dance 

Błagam, nie uciekaj. Bądź przy mnie na te kilka minut. 

Zanim znikniesz, daj mi ten jeden taniec. Razem jesteśmy piękniejsi. 

Młodzi ludzie śniący w tańcu. Niech już się nie obudzą. Niech ta chwila trwa na wieki wieków. 

Słońce, jeden ostatni raz. 

Proszę, nie przecinaj nici, która nas łączy. 

Tylko ten jeden, piękny taniec. 

Wciąż zakochany podnoszę poprzeczkę. Chcę byś była moja, ale nie chcę cię stracić. 

Nie jesteśmy sobie obojętni. Każde z nas widzi w tym korzyści.

Myszko, niech nas poniesie i zatańczmy ten ostatni raz.