Od śmierci Marcusa minęło pół roku. Demony się nie pojawiały. Wizje zniknęły. Wróciliśmy do szkoły. Jest spokojnie. Zbyt spokojnie…
Gdy idę spać zawsze mam nadzieję ,że to już się nie zdarzy… Zawsze się mylę….
Od śmierci Marcusa minęło pół roku. Demony się nie pojawiały. Wizje zniknęły. Wróciliśmy do szkoły. Jest spokojnie. Zbyt spokojnie…
Gdy idę spać zawsze mam nadzieję ,że to już się nie zdarzy… Zawsze się mylę….
W.K.W