Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania.
Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Opowiadania mogą zawierać treści nieodpowiednie dla osób nieletnich. Zostaje w nich zachowana oryginalna pisownia.
Popularne quizy w tym tygodniu:
athde
Formularz
Imie: Hezekiah
Nazwisko: Järvinen
*Ksywka/przezwisko/zdrobnienie: Heze, Kiah – mówią na niego początkiem lub końcówką imienia, bo nikt nigdy nie wie, jaka jest pełna poprawna wymowa i wszystkim plączą się litery, więc wychodzą z tego jakieś dziwaczne kombinacje. Tylko nieliczne osoby tak na prawde zwracają się do niego pełnym imienem, albo bardziej personalną ksywką. Uważa to za miłe i lubi, kiedy zdrabnia się 'Hezekiah'. Od czasu do czasu przyjemnie jest usłyszeć coś bardziej kreatywnego niż Haze.
Wiek: 16 lat, chociaż urodził się 19.01, czyli praktycznie ma siedemnaście (przynajmniej według jego logiki)
Płeć: mężczyzna, używa zaimków on/jego
Charakter: Hezekiah nie jest do końca uczciwą osobą. Ma bardzo przebiegłe pomysły, nietuzinkowe rozwiązania. Często nie dotyczą one najbardziej szlachetnych celów. Kradzież kłamstwo i manipulacja są u niego na porządku dziennym. Z resztą nie ma co się dziwić, patrząc na warunki, w których się wychowywał. Co jak co, ale życie na ulicy na pewno nie uczy jak to być świętym i rzestrzegać wszystkich przykazań. Jedzenie na spada z nieba, samo do ciebe też nie przychodzi. Z przykrością trzeba stwierdzić, że jako pół diabeł mocy bezpośrednio tak łatwo pobierać się nie da, więc musiał być bardziej przyziemny. Jest świetnym kieszonkowcem. Zabieranie portfeli było chyba jego ulubioną techniką. Przynajmniej końcowa faza jest uczciwa. Coś z tych zachowań mu zostało. Sprawia wrażenie jakby zawsze kombinował, planował, oszukiwał. Cokolwiek by się w jego głownie nie wyprawiało, to napewno nie coś dobrego.
Za to jako osoba życia nauczył się dopiero po porwaniu do tej budy (jak to on nazywa czasami). Charakter? Jak miał go sobie wykształcić bez interakcji z ludźmi? Tak też po przybyciu tam odkrył, że na prawdę lubi rozmawiać z innymi. Ta gadatliwość zostanie już z nim chyba na zawsze. Pasjonuje się dzieleniem się wiedzą, ale nie wypowiada się nader elokwentnie. Wydaje się przeciętny. Natomiast po za byciem głośnym, odkrył też u siebie parę innych rzeczy (już pomijając sam fakt odkrycia tego, że nienawidzi sałaty). Kocha żartować. To taki jego sposób wpasowania się w społeczeństwo. Sprawia, że ludze się śmieją. Dobrze się przy nim bawią, lubią jego towarzystwo (są wyjątki, bywają też ludzie mało podatni na jego humor [tych lubi najbardziej]). Na ogół stara się podchodzić do wszystkiego z optymizmem. Jest wiecznie chętny, zawsze ma otwartą głowę, chce poznawać nowe rzeczy, osoby i doświadczenia. Często mówi tak, ale nie brakuje mu asertywności. Za to jeżeli ktoś przekroczy granicę, to potrafi być na prawdę koszmarny.
Oczywiście jak to człowiek (no dobrze, może nie do końca człowiek w tym wypadku), ma też wady. Nie potrafi postawić granicy. Nie wie, gdzie jest koniec. Czasami przez to przecholowuje i wylewa się na niego masa krytyki. Jakoś sobie z tym radzi. Nie w normalny sposób, rozwiązywanie konfliktów zdecydowanie nie jest jego mocną stroną. To typ osoby która po takich akcjach raczej jest równie wredna. A potem wybucha kłótnia, niekiedy bójka. Potem jakimś cudem (tym cudem zazwyczaj jest ktoś, kto namówi Heza żeby przeprosił) osoby skłócone się godzą i życie toczy się dalej.
Wygląd(wystarczy zdjęcie na priv):
Ubiór: Jego styl nie powala. Z resztą nie ma tu takich warunków. Jego szafa jest potwornie ograniczona, więc ma ze dwie koszulki, dwie pary spodni, jeden sweter i musi sobie radzić z ciągłym praniem. Zazwyczaj wygląda bardzo skromnie. Ma na sobie trampki, które mają conajmniej dwa lata i są w stanie opłakanym. Rozwalają się, podeszwa się odrobinę odkleja i są okropnie wybrudzone. Nawet czyszczenie nic już nie daje. Podobno kiedyś były czerwone, ale traz najwyżej wyglądają jak szare, albo brązowe. Zwykle nosi ciemne spodnie, dość luźne, żeby było mu wygodnie. Do tego tylko jakiś biały t-shirt i gdy jest mu chłodno to granatowy, wyniszczony sweter. Czasami pożyczy od kogoś bluzę i w niej chodzi, ale nie zawsze ma takie szczęście. Często zakłada wysokie, wełniane skarpety, jako że wiecznie marznie.
Broń: Lubi bronie krótko dystansowe, jednak nie zbyt krótkie. Ostatnio coś się uczepił cepu bojowego. O dziwo używa też kastetów, chociaż nie wygląda na osobę, która lubiłaby walkę wręcz. A tu proszę, niespodzianka. Nie dość, że często się nią posługuje, to jeszcze jest w tym jako tako niezły. Uczył się sam, a w jego życiu dość sporo osób pobił i przez dość sporo osób został pobity. Więc metoda prób i błędów. Tak też znalazł własny styl walki, który skupia się głównie na celności ciosów i szybkości, a nie samej w sobie sile fizycznej. Na razie się sprawdza.
Co nosi przy sobie:
– plastry, które zazwyczaj są dość beznadziejnej jakości, ale zawsze coś. Często mają na sobie kolorowe wzorki, typu serduszka, gwiazdki, zdażały się nawet dinozaury.
– naparstek, a nawet dwa.
– bardzo, ale to bardzo stary list, który jest listem samobójczym jego ojca.
– żyletkę. Było ona zdobyta przez niego w mało legalny sposób i pewnie gdyby ktoś z ochrony się dowiedział to nie było by najprzyjemniej. Trzyma ją zaszytą w wewnętrznej kieszeni bluzy.
– czasem ma ze sobą trochę prochów, ale nic specjalnie mocnego, haszysz, morfina albo LSD, ale tylko w niewielkich dawkach. Ma parę wtyk i wie skąd wiąć towar. Nie bierze tego, tylko handluje się potajemnie z innymi pół diabłami. Zdobywa za to często przydatne przedmioty, większe racje jedzenia. Gość wie jak dobrze się ustawić. (aktualnie jego celem jest zdobycie wytrychu)
Lubi:
– narzekać. Gdy coś mu się nie podoba, zawsze to wyolbrmia. Jako, że zazwyczaj jest aż nazbyt pozytywny, to takie narzekajstwo jest jego odskocznią. Często to robi. Prawie codziennie. No dobra, cały czas coś mu nie pasuje.
– ciepło. Zawsze narzeka, że marźnie. Dlatego zwykle chodzi w bluzach i ciepłych skarpetach, chyba, że akurat musi pracować. Wtedy zawsze marudzi, jakto jest mu za gorąco.
– gry karciane. Przez jakiś okres w jego życiu nawet wciągnął się w hazard, ale wygrzebał się z niewielkich długów. Teraz gra tylko dla przyjemności, albo o niewielkie głupoty, takie jak pościelenie za kogoś łóżka.
– zakłady. Jest to chyba pierwsze osoba, która po powiedzeniu 'Nie dasz rady', wyrwie się do zrobienia tego, jednak zazwyczaj poprzedza to pytaniem 'Idziesz o zakład?'. Lubi to. Zazwyczaj nawet znajduje sposób na wygranie.
– osoby troskliwe. Nie wie dlaczego, ale uważa to opiekuńczość po prostu za coś miłego, a osoby które posiadają tą cechę lubi odrobinę bardziej niż resztę. Możliwe, że to dlatego, że nigdy nie doświadczył tego jako dziecko i jest to dla niego czymś nowym, ale dobrym jednocześnie.
– znajdować nowe zainteresowania. Jak na ten czas zna się na astronomii, życiu morskim, psychologii, przetrwaniu, gotowaniu, szukaniu pożywienia i aktualnie interesuje się malarstwem jak i botaniką. Trochę tego sporo, ale lubi mieć dużą wiedzę. Może nie widać tego po nim od razu, ale jest bystry i szybko łapie fakty. Jak już zacznie w coś wchodzić to już do końca.
– gruszki. To jego ulubione owoce, a nie miał ich w ustach od bardzo, ale to bardzo dawna.
Nie lubi:
– listów. Od czasu śmierci jego ojca beznadziejnie mu się kojarzą. A mimo wszystko nie potrafi się rozstać z jedyną pamiątką jaką ma po nim, ze zwyczajnym świstkiem papieru. Nie przepada też za pisaniem ogółem. Innym wmawia, że to przereklamowane, ale tak na prawdę powót perwotny znajduje się w jego traumie z dzieciństwa.
– zasad. Nie potrafi się ich trzymać. Jego motto to "Zasady są po to, żeby je łamać". Dlatego też nie przepada za miejscem w którym się znajduje.
– jedzenia w obozie pracy. Przy każdym posiłku ma wrażenie, że zaraz wszystko zwróci. Nienawidzi tam jeść. Często tego nie robi. Jest też bardzo uprzedzony do posiłków mięsnych. Był wegetarianinem, dopóki tam nie trafił. Ale ciężko było nie jeść mięsa w takich warunkach, więc po jakimś czasie zaczął zjadać ryby.
– ludzi pod wpływem uzależnień. Jest takich kilka i mimo, że to właśnie on załatwia im towar, to nie przepada za nimi. Uwarza ich za obrzydliwych i bez ambicji.
– mało spać. Jest typem osoby, która krótko śpi. Osiem godzin to jego minimum. Przy mniejszej liczbie godzin snu będzie zmęczony i potrafi dużo narzekać. Dużo narzekać. Chyba, że to jednorazowe, wtedy jakoś daje radę. Od czasu do czasu robi sobie drzemki w dzień.
Mocne strony:
– Prace fizyczne
– Gry karciane, hazard
– Planowanie, wymyślanie sensownych rozwiązań, taktyka
– Ucieczka z różnych dziwnych miejsc, przed konsekwencjami, kradzież
Słabe strony:
– Wybaczanie, rozwiązywanie problemów
– Zdolności manualne
– Śpiew i taniec (istna porażka, ale i tak uwielbia to robić)
– Radzenie sobie ze stresem
Ludzki rodzic: Menachem Järvinen, ojciec. W momencie śmierci miał 34 lata. Powiesił się na strychu, w domu Heza. Miał on wtedy tylko pięć lat i nie wiedział do końca, co się stało z jego tatą. Na podłodze leżał list. Były to przeprosiny. Kilka krótkich akapitów o całej prawdzie. O tym, że matka chłopaka jest diabłem, o tym, że Menachem był uzależniony od narkotyków, o tym, że istnienie sprawa mu ból, którego nie jest w stanie znieść. Ale też o tym, że gdyby nie nienawidził życia bardziej, niż kochałby swojego syna to by został. Jednak tak się nie stało. A Kiah nie był wtedy na tyle rozgarnięty, żeby zrozumieć jego treść. A więc schował go do kieszeni. Posłuchał się tylko jednej rady, która była dość zrozumiała w liście. 'Za nic w świecie nie ufaj swojej matce. Gdy będziesz gotowy, uciekaj z domu.'
Rodzic-szatan: Lorienne Nore-Järvinen, matka. Nie żył z nią zbyt długo. Nigdy nie byli blisko z ojcem. Nawet mieszkali w dwóch różnych mieszkaniach, jednak nie wzięli rozwodu. A więc opieka nad dzieckiem po śmierci Menachema była rolą Lorienne. Żył z nią trzy lata. Dłużej nie wytrzymał, uciekł z domu i przez jakiś czas był bezdomny, a później znalazł sobie opuszczony budynek, który postanowił wykorzystać jako chwilowe mieszkanie. Dawał sobie radę nawet lepiej niż w domu z matką, która była koszmarna.
Rodzeństwo: brak, jest jedynakiem
Choroby/urazy/blizny:
– Stale ma katar przez to, że się przeziębia na chłodzie, dużo kicha.
– Kiedyś wypadła mu rzepka w prawym kolanie, boi się o nie odrobinę i nie chce go przeciążać.
– Nie zbyt na siebie uważa, więc ma pełno sieniaków, mniejszych ran, przetarć i tak dalej. Niektóre z nich mają nawet imiona.
– Miał złamany palec (mały palec u lewej ręki), który źle się zrósł.
Lęki/fobie:
– Aeroakrofobia – fobia na punkcie miejsc, które są wysokie i pozwalające oglądać szerokie otwarte przestrzenie.
– Tantofobia – lęk przed śmiercią, a także umieraniem. Unika nawet mówienia o śmierci.
– Boi się także zostania samemu, szczególnie kiedy jest ciemno.
– Nie lubi ciszy, odczuwa wtedy niepokój. Jak a przekór nie lubi też nagłych, głośnych dźwięków, bo przyprawiają go o zawał.
Historia: …
Inne:
– Well, jednak się nie pospieszyłem, ale jestem jeszcze w terminie
– Zawsze, przez cały pobyt w obozie pracy przydzielano mu prace fizyczne; w kamieniołomie, kopalni. Nawet się w nich sprawdzał. Niektóre powtarzały się kilkakrotnie. A teraz już od miesiąca pracuje jako kto? Krawiec. Ma się posługiwać igłą. Istna porażka. Nienawidzi czynnośc manualnych i jest w nich kategorycznie beznadziejny. Ciągle wbija sobie igły w ręce i chodzi cały w plastrach, jego prace są nie zbyt ładne i wyglądają jak wykonane na odwal (stara się jak nie wiem co), przez co mu się obrywa. Często marudzi i nie potrafi znieść jego aktualnych zadań.
– Ma w zwyczaju bardzo wcześnie wstawać. Zazwyczaj rozciąga się, chodzi na spacery, ale za każdym razem jest na nogach. Chyba, że późno się położył, to wtedy leży do 10 conajmniej.
– Ma niezdjagnozowane ADHD.
– Jest biseksualny, z dość sporą preferencją w stronę mężczyzn.
athde
Oczywiście jak zwykle musiałem o czymś zapomnieć – wygląd tym razem.
– Kiah jest dość niskim chłopakiem, przeciętnej budowy. Ma wątłą sylwetkę, która wcale nie pokazuje jego atletyczności ani siły charakteru. Wydaje się wychudzonym, głodnym dzieciakiem z ulicy. Jego mięśnie co prawda delikatnie rysują się pod skórą, ale; po pierwsze – nie widać tego przez ubrania, po drugie – nadal wydaje się tykowaty. Skóra chłopaka jest w dość przeciętnym odcieniu, chociaż ma tyle siniaków, że czasem ciężko to stwierdzić. Głównie na nogach, rękach i biodrach, ale zdarzają się też na karku oraz ramionach. Ma dużo mniejszych blizn po obtarciach i przecięciach. Jego włosy są czarne, naturalnie, bo nie miał by czym ich przefarbować. Są odrobinę przydługawe, jako że sięgają mu do podbródka, a z tyłu jego głowy nawet do szyi. Nie miał jak ani kiedy ich ściąć, więc zazwyczaj je związuje. Oczy Heze są brązowe, dość jasne, ale nie można nazwać ich piwnymi.
Bibliothecaire.
Imię: Jānis
Nazwisko: Pavlova
*Ksywka/przezwisko/zdrobnienie: Ogólnie to nie ma ale większość osób zamkniętych w obozie mówi im po pierwszej literze imienia lub jakimś innym jakie sobie wybrali dla nich bo trudne jest
Wiek: 25, urodziny 3 czerwca
Płeć: demiboy ale bardziej jednak trochę z żadną się nie utożsamia (zaimki oni/on)
Charakter: są osobą dość prostolinijną, radosną i starającą się na siłę szukać pozytywów nawet tam tam gdzie ich nie ma bo często nie radzi sobie ze złymi rzeczami które się dzieją, są dość opiekuńczą osobą i zwykle starają się pomóc a przy tym kompletnie nie umieją doradzać ani pocieszać, są też punktualni i nawet dobrze radzą sobie z presją, jest jednak osobą która łatwo się wścieka i to dość mocno oraz wtedy nie da się z nimi dogadać w ogóle, nie są też zbytnio cierpliwi więc czekanie na cokolwiek to dla nich masakra, dodatkowo mimo że nie wyglądają to są dość mściwi,
Wygląd(wystarczy zdjęcie na priv):
Ubiór: ubierają się zwykle luźno i jak najwygodniej a do tego skórzana kurtka która była kiedyś ich ojca i w którą wszył rzeczy,
Broń: nie ma żadnej bo nie umie walczyć ani nawet nia ma skąd jej wziąć ale jakby co to pewnie zabrali by coś strażnikowi lub czymś czym w kopalni się używa
Co nosi przy sobie: dowód osobisty, klucz do domu , parę łotewskich monet, wisiorek który mają po matce i który dostał od ojca po tym gdy ten powiedział kim ona była (bo Jānis nie wiedzieli o tym do 19 roku życia i najpierw nie uwierzyli mimo że jej nie znali nigdy)
Lubi: białą czekoladę, gruszki, piec i gotować, frytki,
Nie lubi: pogmatwanych planów, sera pleśniowego, pastelowych kolorów, wełnianych rzeczy,oglądania filmów, głośnej muzyki,
Mocne strony: pierwsza pomoc(i ogólnie medyczne rzeczy bo studiowali kiedyś medycynę ale oczywiście nie skończyli studiów bo porwano ich do obozu pracy), dobrze idzie im szycie, znają język migowy i alfabet morse'a, szybko biegają,
Słabe strony: walka, nie ma wcale cela, mówienie innym co mają robić, często robi rzeczy pod wpływem chwili i potem doganiają ich konsekwencje,
Ludzki rodzic: Adrians Pavlova 49 lat mieli nawet dobrą relację ale niestety po tym gdy Jānis dowiedzieli się że ojciec ich okłamywał jest diść
Rodzic-szatan: nie ma co mówić bo jej nigdy nie znali a ojciec nic nie mówił a jak już to było sprzeczne
Rodzeństwo:—
Choroby/urazy/blizny: mają kompletnie rozwaloną prawą dłoń po tym jak jednego ze strażników poniosło gdy Jānis próbowali pomóc jakiemuś dzieciakowi który sobie nie radził, do tego mają problemy z kręgosłupem przez co chodzą na palcach,
Lęki/fobie: potwornie boi się robali i pająków więc jak jakiegoś widzi to ucieka jak się da (skorpiony też zaliczam bo to pajęczaki), do tego boi się śmierci i to nie przez cały czas bo tylko że np. Jak zasypiają to nachodzi go myśl "A co jak się nie obudzę?"
Historia: nie ma co pisać więc tylko w sumie napisze że porwali ich w drodze na uczelnie i zaaranżowano wszystko jakby po prostu zaginął i nic się nie stało praktycznie
Inne: gdy się denerwuje dotykają wisiorka który ma na szyi,
Eisou
Imie i nazwisko: Aaron Trembley
*Ksywka/przezwisko/zdrobnienie:
Ari – jest to zdrobnienie, którego pozwala używać tylko najbliższym osobom. Bardzo je lubi i uważa za urocze.
Wiek: Przeżył już 15 wiosen. Na świat przyszedł dokładnie 23 czerwca. Jego znak zodiaku to bliźnięta.
Płeć: Urodził się jako chłopak i tak też się czuje, nigdy nie miał wątpliwości. Używa zaimków on/jego, ale jeśli ktoś powie do niego inaczej nie zwróci uwagi.
Charakter:
— szczery – jeśli coś mu się nie spodoba nie będzie miał oporów przed powiedzeniem tego na głos. Jest bezpośredni, czasem nawet za bardzo
— lojalny – jeśli już na kimś mu zależy jest w stanie wskoczyć w ogień za tą osobą, choćby nie wiem co nie zostawi przyjaciół
— troskliwy – martwi się o innych, nawet bardziej niż o siebie. W grupie często "matkuje" co jest zabawne, bo zdecydowanie nie można nazwać go przy tym odpowiedzialnym
— bezinteresowny – nie potrafi przejść obojętnie obok kogoś kto potrzebuje pomocy, nigdy nie oczekuje nic w zamian
— ciekawski – lubi poznawać nowe dziedziny oraz się uczyć. Uwielbia zadawać pytania by zgłębić temat szczególnie jak coś go zainteresuje
— dokładny – zwraca uwagę na szczegóły, wszystkie zadania wykonuje od początku do końca
— wrażliwy – wszystko go dotyka, przejmuje się opinią innych
— niecierpliwy – bardzo nie lubi czekać i chciałby wszystko mieć od razu
— bezmyślny – najprościej mówiąc najpierw robi, potem myśli. Nie zastanawia się nad konsekwencjami swoich działań
— ekspresyjny – wyraziście i sugestywnie wyraża swoje uczucie chociaż stara się z tym walczyć
— nietaktowny – często zdarza się, że nie wie jak powinien zachować się w danej sytuacji. Nie umie wyczuć granic ani się hamować
— naiwny – łatwo przekonać go do swoich racji, zmanipulować albo do czegoś namówić
Wygląd: Ma kręcone włosy w kolorze jasnego brązu i zielone oczy. Jeśli chodzi o sylwetkę jest dość niski i raczej drobny. Posiada kolczyk w prawym uchu i nosie. Jego skóra jest lekko opalona, ma wyraziste kości policzkowe, mały nos i pełne usta.
[zdj pv]
Ubiór: koszulka oversize (lub bluza jak jest zimniej), luźne spodnie cargo i czarne glany
Broń: Najczęściej sięga po sztylet, ale umie posługiwać się również bronią palną
Co nosi przy sobie: czarną gumkę do włosów na nadgarstku (mimo, że jego są zdecydowanie za krótkie by je związać)
Lubi:
> kotki
> horrory
> muzykę elektroniczną
> poezję
> biżuterie
> spanie
Nie lubi:
> zimy
> plotek
> kłamstwa
> jaskrawych kolorów
> długich kąpieli
> wrednych ludzi
Mocne strony:
> szybko się uczy, nie ma problemu z przyswajaniem nowej wiedzy
> wszelkie czynności manualne, malowanie, tworzenie
> ma bardzo rozległe wiedze o zwierzętach, zawsze marzył, aby w przyszłości zostać weterynarzem
Słabe strony:
> łatwo go zdenerwować lub wyprowadzić z równowagi
> nie umie przegrywać, zawsze chce być najlepszy we wszystkim
> jest bardzo emocjonalny, nie trzeba się zbyt wysilać, żeby doprowadzić go do płaczu
Ludzki rodzic: Bob Trembley – ich relacje można określić jako poprawną. Czasem się kłócą, ale z reguły atmosfera w domu jest dobra
Rodzic-szatan: Agnes Madrix – zostawiła syna zaraz po urodzeniu i zniknęła bez śladu
Rodzeństwo: brak
Choroby/urazy/blizny:
> Nie ma żadnych zdiagnozowanych chorób
> Dwa lata temu skręcił kostkę i od tego czasu po dłuższym chodzeniu oraz obciążaniu lewej nogi zaczyna lekko na nią utykać
> Na jego lewym lewym udzie znajduje się podłużna blizna, którą zdobył podczas bójki w szkole
Lęki/fobie:
– arachnofobia – lek przed pająkami
– klaustrofobia – strach przed małymi pomieszczeniami
– akrofobia – lęk wysokości
Historia: …
Inne:
— homoseksualny
— leworęczny
— jego grupa krwi to AB Rh+
— Ma malutkiego kotka imieniem Drugs
K...u
Formularz
Imie: Wila
Nazwisko: Madox
*Ksywka/przezwisko/zdrobnienie: Wiosna (Ksywka)
Wiek: 16 lat
Płeć: żeńska
Charakter: Nieufna, bezlitosna, lojalna, zawsze pomoże przyjaciołom, chytra, inteligętna
Wygląd(wystarczy zdjęcie na priv): Brąsowe włosy lekko falowane z jednym białym pasmem po obydwu stronach z przodu, mroźno niebieskie oczy i dosyć wysoka
Ubiór: przy stosowała się do ubioru w obozie
Broń: Korzysta z tego co jest pod ręką ;)
Co nosi przy sobie: Naszyjnik z kryształem, ubrania na sobie ręcznej musi nosić 🤣
Lubi: Wilki, Psy, wiosnę, ryzyko, adrenalinę, czytanie
Nie lubi: Kotów, nudy, ludzi
Mocne strony: Walka, kreatywność, rozmowa ze zwierzętami, umiejętność zmieniania się w zwierzęta i zmienianie danych części ciała w daną część ciała zwierzęcia, wie kiedy odpuścić(nwm czy o to chodziło )
Słabe strony: medycyna, wiedzą o roślinach, brak szacunku dla osób nie odważnych w walce,
Ludzki rodzic: Ijen Madox (ojciec)
Rodzic-szatan: matka nieznana
Rodzeństwo: nieznane
Choroby/urazy/blizny: mała blizna pod lewym okiem
Lęki/fobie: Przegrana
Historia: Gdy była mała została zostawiona przez matkę w lesie gdzie zajęły się nią wilki
Inne: Jeśli można mieć moce to ona panuje nad żywiołem wody i w 1/4 jest wilkołakiem więc często wyje
-demoralizacja-
• AUTOR@XxkitekxX do wieczora dodam do prologu
athde
Ej, bo mam kilka pytań co do uniwersum:
Jak wciągają pół-diabły do tych obozów pracy?
Takich obozów jest więcej czy tylko jeden?
Od jakiego czasu istnieją?
Jakimi konkretnie rzeczami zajmują się pół-diabły w takich obozach?
Pozwalają mieć im tam jakieś przedmioty osobiste?
-demoralizacja-
• AUTOR@athde prace są zmieniane co około dwa miesiące, i przydzielane losowo
athde
@Mrs.Loki Dzięki, sorka za tyle pytań hah
Arcturus
Imie: Serafina Nazwisko: Golden *Ksywka/przezwisko/zdrobnienie: Black Lady Wiek: 19 lat Płeć: kobieta Charakter: Serafina jest spokojna i opanowana do tego stopnia, że jest to przerażające. Ma zwyczaj przepracowywania się i najprawdopodobniej jest jednym z najmądrzejszych osób w obozie , poza kilkoma innymi. Ma mocny temperament , może kontrolować swoje emocjie w walce. W wolnych chwilach komponuje muzykę elektroniczną. Kiedy miała około 13 lat, została oddana do adopcji przez jej matkę pod naciskiem ojczyma, wmówił jej że jej dziecko jest przeklęte. Jej wygląd w niczym nie przypominał jej matki, więc oddała ją do adopcji. Została adoptowana, gdy skończyła 15 lat, ale wcześniej kręciła się po rodzinach zastępczych. Została adoptowana przez rodzinę przestępczą Golden i pracuje w branży przestępczej jako hakerka. Wygląd(wystarczy zdjęcie na priv): priv Ubiór: czarna skórzana kurtka, dżinsy z kieszeniami, glany, szara koszula Broń: Eleganckie pistolety, bicz Co nosi przy sobie: pierścionek z białego złota i szmaragdem z herbem rodziny Golden. Lubi: czytać książki historyczne i fantasy ,komponować muzykę elektroniczną, horrory, filmy gangsterskie i komedie Nie lubi: tyranów, kłamców,hipokryów Mocne strony: przenikliwy intelekt, umiejętności ogólnie, ma ulepszone umiejętności analityczne jest też osobą przebiegłą te umiejętności czynią ją jedną z najgroźniejszych osób w obozie Słabe strony: jest beznadziejna w uprawie roślin, nie zna się na ptactwie, kompletnie nie ogarnia medycyny znna tylko Ludzki rodzic: Britney Agresste Rodzic-szatan: Nie wie że ma ojca szatana.Rodzeństwo: Nie ma Choroby/urazy/blizny: ma jedną na kolanie Lęki/fobie: nie cierpi gołębi i ryb Historia: Została przydzielona do roboty na zlecenie tajemniczego mężczyzny. Miała ona wykrać bardzo ważne dane które były zapisane w formie elektronicznej na temat broni która zmieniłaby los świata. Ona będąc jedną z najlepszych osób w branży hakerskiej szybko wykonała zlecenie które okazało się podpuchą do jej schwytania przyłożono jej chloroform bo stawiała opór. Dodatkowo dano jej bardzo mocne środki uspokajające. Obudziła się dopiero po trzech dniach będąc w obozie. Inne: jest w dwustu procentach lesbijką,ma słabość do kotów, ma prawo jazdy na motocykl i auto. W związku szuka zdrowej stabilnej relacji na dobre i na złe.
Arcturus
A można postać która nie wie że jest pół-diabłem?
Bibliothecaire.
@Arcturus
Chyba nie
Luna1616
Imię: Luna
Nazwisko: Frobesque
*Ksywka/przezwisko/zdrobnienie: Księżniczka, ze względu na to, że pochodzi z bogatego domu
Wiek: 19 lat
Płeć: Kobieta
Charakter: Dziewczyna jest bardzo ambitna. Jest idealistką i marzycielką, gotową walczyć o lepszą przyszłość, wierzy, że na świecie istnieje dobro. Jest też pewna siebie i zawzięta, zawsze dąży do perfekcji i nie potrafi przegrywać. Nigdy się nie poddaje, zawsze walczy do końca. Najbardziej ceni sobie wolność. Jej największą wadą jest to, że jest bardzo uparta. Poza tym czuje się bezpiecznie, gdy ma kontrolę nad wszystkim, dlatego czasem się rządzi. Jest bardzo lojalna wobec bliskich, troskliwa i ma dobre serce. Jest inteligenta i potrafi myśleć nieszablonowo. Uwielbia żartować, często sarkastycznie. Ma tendencję do ciągłego spóźniania się.
Wygląd(wystarczy zdjęcie na priv): Wysoka i szczupła, długie, cemno brązowe loki i piwne oczy, jasna, lecz opalona karnacja
Ubiór: Gdy mieszkała w rodzinnym domu ubierała się elegancko, często nosiła sukienki i dużą ilość biżuterii, w obozie przystosowuje się do ubioru, jaki jest tam narzucony, nie ma problemu z przedstawieniem się na luźniejszy styl
Broń: Noże, czasem broń palna
Co nosi przy sobie: Naszyjnik z księżycem i słońcem, który dostała od ważnej dla niej osoby
Lubi: Naturę, zwierzęta, muzykę, sztukę, przygody, aktywność fizyczną, zagadki logiczne
Nie lubi: Gdy ktoś traktuje ją przedmiotowo, ciemności, upałów, czekania na coś
Mocne strony: świetnie walczy, jest szybka i zwinna, potrafi myśleć logicznie nawet w ciężkich warunkach, pomysłowa
Słabe strony: nie potrafi pływać, ma problemy z walką w ciemności, słabo radzi sobie z widokiem ran i krwi, mdli ją na ten widok, w walce robi wszystko, żeby nie zabijać przeciwnika, dlatego też nie wykorzystuje pełni swoich zdolności
Ludzki rodzic: Selene de la Flor, matka
Rodzic-szatan: Gabriel Frobesque, ojciec
Rodzeństwo: Brak
Choroby/urazy/blizny: Ma niewielką, podłużną bliznę na plecach
Lęki/fobie: Pająki, śmierć
Historia: Dziewczyna miała szczęśliwe dzieciństwo. Jej ojciec był wysoko postawiony w państwowej hierarchii, a co za tym miał wielu wrogów, dlatego w trosce o bezpieczeństwo córki od dziecka uczył ją różnych technik samoobrony, walki i posługiwania się bronią. Pewnego dnia, gdy spacerowała po ogrodzie została zaatakowana, unieszkodliwiła wroga, jednak chwilę później zobaczyla, że na balkonie ich domu stoi jeszcze jeden przeciwnik przykładający nóż do szyi jej matki. Dziewczyna zgodziła się z nim pójść w zamian za darowanie życia kobiecie i tak znalazła się w obozie.
Tolog
Imie: Łata
Nazwisko: nie ma
*Ksywka/przezwisko/zdrobnienie: Patches
Wiek: 3000
Płeć: męska
Charakter: lojalny tylko dla jednej osoby, nie lojalny, manipulant, naciągać, oszust, miły
Wygląd(wystarczy zdjęcie na priv): już zdjęcie jest na priv
Ubiór: już wysłałem zdjęcie
Broń: noże, miecze, katany
Co nosi przy sobie: broń, telefon, tarczę
Lubi: oszukiwać, naciągać, pomagać Genichiro
Nie lubi: większości osób, Margita
Mocne strony: oszustwa
Słabe strony: nie ma
Ludzki rodzic: nieznany
Rodzic-szatan: nieznany
Rodzeństwo: brak
Choroby/urazy/blizny: brak
Lęki/fobie: Demonidias
Historia: podczas tej wojny (o której pisałem wcześniej) walczył najpierw z Margitem i on prawie zabił Łatę, potem pokonał Radahna. Kończowo poznał Genichiro, jedyną osobę której nie zdradził i nie chce. Postanowił go wyszkolić. Kiedy był na wakacjach na Krecie dowiedział się że Kasandra na każdej wyspie i w każdym mieście na kogoś innego. Postanowił powiedzieć to Genichiro!
Inne: Najbardziej znana postać z gier FromSortware. Wręcz legenda. W równoległym świecie jest pająkiem 👍
Bibliothecaire.
Ludziu wytłumaczysz mi pare rzeczy?
Bibliothecaire.
@Mrs.Loki
Wim
Poprostu chodzi mi o to co pod koniec pisałaś
-demoralizacja-
• AUTOR@Lierre. Wiemmm