Zasadzka z Syriuszem Blackiem Jak to w Wielkanoc i w wolnych chwilach, skupiałaś się głównie na leniuchowaniu w swoim dormitorium. Miałaś już dość czekoladowych pisanek, którymi obdarowali Cię Huncwoci. Tkwiłaś właśnie w cudownym śnie, gdy poczułaś lekki dotyk piórka na swojej bosej stopie. – Syriusz! – rzuciłaś w niego poduszką. To, że od pewnego czasu bardziej się do siebie zbliżyliście, nie znaczy, że pozwolisz mu dotykać swoich wrażliwych stóp. – Uwielbiam, gdy się złościsz… – poruszył znacząco brwiami, a Ty nabrałaś ochoty, aby go udusić. Ten pomysł odszedł jednak w zapomnienie, kiedy jego szczere przeprosiny przeistoczyły się w namiętny pocałunek. – Mam pewien pomysł! – podał Ci dłoń, abyś swobodnie zsunęła się z łóżka. Na początku udawałaś niezadowoloną, ale prawda była taka, że uwielbiałaś każdy jego pomysł. W końcu największy casanova Hogwartu wybrał właśnie Ciebie. – Będziesz moim zajączkiem wielkanocnym! – wyszczerzył szereg swoich białych zębów. – Co?! – parsknęłaś śmiechem. – No nie daj się prosić! Nienawidziłaś jego proszących oczu małego szczeniaczka. Podał Ci strój, który wyglądał naprawdę urzekająco. Już wiedziałaś, że przez resztę Wielkanocy będziesz paradować w stroju zajączka. – I jak? – wysunęłaś się zza firany. – Wyglądasz… – wypuścił głośno powietrze. – Smacznie… Musiałaś przyznać, że ten strój nie należał do najwygodniejszych. Ale mina Syriusza wynagrodziła te tortury. Nie czekał chwili dłużej, aby zabrać Cię do siebie. Można nawet powiedzieć, że nie próżnował… – Jaki piękny zajączek! – w drzwiach pojawiła się cała trójka Huncwotów. – Dlaczego nas nie zaprosiłeś, Black? – James popatrzył oskarżycielsko. – Nie patrzcie się na nią, zdrajcy! – Syriusz okrył Cię prześcieradłem, a Ty wybuchłaś głośnym śmiechem. No cóż, chyba będziesz mogła pozbyć się tego niewygodnego stroju…
Zasadzka z Syriuszem Blackiem Jak to w Wielkanoc i w wolnych chwilach, skupiałaś się głównie na leniuchowaniu w swoim dormitorium. Miałaś już dość czekoladowych pisanek, którymi obdarowali Cię Huncwoci. Tkwiłaś właśnie w cudownym śnie, gdy poczułaś lekki dotyk piórka na swojej bosej stopie. – Syriusz! – rzuciłaś w niego poduszką. To, że od pewnego czasu bardziej się do siebie zbliżyliście, nie znaczy, że pozwolisz mu dotykać swoich wrażliwych stóp. – Uwielbiam, gdy się złościsz… – poruszył znacząco brwiami, a Ty nabrałaś ochoty, aby go udusić. Ten pomysł odszedł jednak w zapomnienie, kiedy jego szczere przeprosiny przeistoczyły się w namiętny pocałunek. – Mam pewien pomysł! – podał Ci dłoń, abyś swobodnie zsunęła się z łóżka. Na początku udawałaś niezadowoloną, ale prawda była taka, że uwielbiałaś każdy jego pomysł. W końcu największy casanova Hogwartu wybrał właśnie Ciebie. – Będziesz moim zajączkiem wielkanocnym! – wyszczerzył szereg swoich białych zębów. – Co?! – parsknęłaś śmiechem. – No nie daj się prosić! Nienawidziłaś jego proszących oczu małego szczeniaczka. Podał Ci strój, który wyglądał naprawdę urzekająco. Już wiedziałaś, że przez resztę Wielkanocy będziesz paradować w stroju zajączka. – I jak? – wysunęłaś się zza firany. – Wyglądasz… – wypuścił głośno powietrze. – Smacznie… Musiałaś przyznać, że ten strój nie należał do najwygodniejszych. Ale mina Syriusza wynagrodziła te tortury. Nie czekał chwili dłużej, aby zabrać Cię do siebie. Można nawet powiedzieć, że nie próżnował… – Jaki piękny zajączek! – w drzwiach pojawiła się cała trójka Huncwotów. – Dlaczego nas nie zaprosiłeś, Black? – James popatrzył oskarżycielsko. – Nie patrzcie się na nią, zdrajcy! – Syriusz okrył Cię prześcieradłem, a Ty wybuchłaś głośnym śmiechem. No cóż, chyba będziesz mogła pozbyć się tego niewygodnego stroju…
Nothingtoleft10
Zasadzka z Syriuszem Blackiem
Jak to w Wielkanoc i w wolnych chwilach, skupiałaś się głównie na leniuchowaniu w swoim dormitorium. Miałaś już dość czekoladowych pisanek, którymi obdarowali Cię Huncwoci. Tkwiłaś właśnie w cudownym śnie, gdy poczułaś lekki dotyk piórka na swojej bosej stopie.
– Syriusz! – rzuciłaś w niego poduszką.
To, że od pewnego czasu bardziej się do siebie zbliżyliście, nie znaczy, że pozwolisz mu dotykać swoich wrażliwych stóp.
– Uwielbiam, gdy się złościsz… – poruszył znacząco brwiami, a Ty nabrałaś ochoty, aby go udusić. Ten pomysł odszedł jednak w zapomnienie, kiedy jego szczere przeprosiny przeistoczyły się w namiętny pocałunek.
– Mam pewien pomysł! – podał Ci dłoń, abyś swobodnie zsunęła się z łóżka. Na początku udawałaś niezadowoloną, ale prawda była taka, że uwielbiałaś każdy jego pomysł. W końcu największy casanova Hogwartu wybrał właśnie Ciebie.
– Będziesz moim zajączkiem wielkanocnym! – wyszczerzył szereg swoich białych zębów.
– Co?! – parsknęłaś śmiechem.
– No nie daj się prosić!
Nienawidziłaś jego proszących oczu małego szczeniaczka. Podał Ci strój, który wyglądał naprawdę urzekająco. Już wiedziałaś, że przez resztę Wielkanocy będziesz paradować w stroju zajączka.
– I jak? – wysunęłaś się zza firany.
– Wyglądasz… – wypuścił głośno powietrze. – Smacznie…
Musiałaś przyznać, że ten strój nie należał do najwygodniejszych. Ale mina Syriusza wynagrodziła te tortury. Nie czekał chwili dłużej, aby zabrać Cię do siebie. Można nawet powiedzieć, że nie próżnował…
– Jaki piękny zajączek! – w drzwiach pojawiła się cała trójka Huncwotów.
– Dlaczego nas nie zaprosiłeś, Black? – James popatrzył oskarżycielsko.
– Nie patrzcie się na nią, zdrajcy! – Syriusz okrył Cię prześcieradłem, a Ty wybuchłaś głośnym śmiechem. No cóż, chyba będziesz mogła pozbyć się tego niewygodnego stroju…
Szczęśliwej Wielkanocy!
Syriusz, mój miszczu <3 XD
DanusiaGrandziora
Zasadzka z Syriuszem Blackiem
Jak to w Wielkanoc i w wolnych chwilach, skupiałaś się głównie na leniuchowaniu w swoim dormitorium. Miałaś już dość czekoladowych pisanek, którymi obdarowali Cię Huncwoci. Tkwiłaś właśnie w cudownym śnie, gdy poczułaś lekki dotyk piórka na swojej bosej stopie.
– Syriusz! – rzuciłaś w niego poduszką.
To, że od pewnego czasu bardziej się do siebie zbliżyliście, nie znaczy, że pozwolisz mu dotykać swoich wrażliwych stóp.
– Uwielbiam, gdy się złościsz… – poruszył znacząco brwiami, a Ty nabrałaś ochoty, aby go udusić. Ten pomysł odszedł jednak w zapomnienie, kiedy jego szczere przeprosiny przeistoczyły się w namiętny pocałunek.
– Mam pewien pomysł! – podał Ci dłoń, abyś swobodnie zsunęła się z łóżka. Na początku udawałaś niezadowoloną, ale prawda była taka, że uwielbiałaś każdy jego pomysł. W końcu największy casanova Hogwartu wybrał właśnie Ciebie.
– Będziesz moim zajączkiem wielkanocnym! – wyszczerzył szereg swoich białych zębów.
– Co?! – parsknęłaś śmiechem.
– No nie daj się prosić!
Nienawidziłaś jego proszących oczu małego szczeniaczka. Podał Ci strój, który wyglądał naprawdę urzekająco. Już wiedziałaś, że przez resztę Wielkanocy będziesz paradować w stroju zajączka.
– I jak? – wysunęłaś się zza firany.
– Wyglądasz… – wypuścił głośno powietrze. – Smacznie…
Musiałaś przyznać, że ten strój nie należał do najwygodniejszych. Ale mina Syriusza wynagrodziła te tortury. Nie czekał chwili dłużej, aby zabrać Cię do siebie. Można nawet powiedzieć, że nie próżnował…
– Jaki piękny zajączek! – w drzwiach pojawiła się cała trójka Huncwotów.
– Dlaczego nas nie zaprosiłeś, Black? – James popatrzył oskarżycielsko.
– Nie patrzcie się na nią, zdrajcy! – Syriusz okrył Cię prześcieradłem, a Ty wybuchłaś głośnym śmiechem. No cóż, chyba będziesz mogła pozbyć się tego niewygodnego stroju…
animchan_
JAMES KOCHAM CIE <3XDDD
K..._
Szanuje to: A kto Ci się kazał kąpać nago w jeziorze i to jeszcze z Syriuszem?!
K..._
Peter😭
PofikanaPL
Syriusz forever
BUCZKA
Syriusz~😍
SoplinePotter
James Potter
GinnyPotterWeasley9
James Potter
.....
Love story z Peterem, tego jeszcze nie było 😂