Taka sama a jednak inna #14

[V] - A więc mam trzy tygodnie wolnego z czego jeden postanowiłam spędzić z tobą.

[TY] - Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę - przytuliłam dziewczynę po czym się trochę odsunęłam by spojrzeć jej w oczy - Ale dlaczego masz wolne?

[V] - Dlatego, że ktoś podłożył ogień w szkole nikomu nic się nie stało ale sfajczyła się połowa szkoły i mamy wolne.

Gadałyśmy do wieczora, pokazałam Van pokój w, którym będzie mieszkać.

Dziewczyna od razu zabrała się za rozpakowywanie rzeczy a ja postanowiłam odrobić zadania.

Po skończeniu przygotowałam się do spania zajrzałam jeszcze do Vanessy, która już spała więc postanowiłam zrobić to samo.