Bardzo ciepłe i urocze są relacje Taberu z dziadkami, było to odczuwalne również w pierwszym rozdziale, ale nie wiem, dlaczego nie napisałam o tym. Relacje z rodzicami natomiast wypadają dużo smutniej… widać, że spod interakcji z nimi przebijają nieprzyjemne wspomnienia Taberu. Biedna, cały czas jest taka spięta przy rodzicach :( Oj, przykro, że tak wyszło spotkanie z siostrą, też pewnie po długim czasie… jednocześnie rozumiem Kioru i Taberu, sama nie wiedziałabym, jak taką sytuację rozwiązać… Wszystkie postacie chociaż krótko znane przez czytelników, od razu mają w sobie głębię, gratuluję dobrego napisania ich!
Cóż za wspaniały rozdział! Klimat zupełnie jakbym czytała mangę/manhuę – wspaniale wprowadzone postacie, uwydatniony główny konflikt/lore, i super dialogi. Czytając to czułam się poddenerwowana jak Taberu do samego końca. Czekam na więcej ^^
Dramy rodzinne, rozterki, bóle d***. Idealnie! Lubię dramy, a to, jak to przedstawiałaś dodaje głębi relacjom. Widać, że niby wszystko jest ok ale pod powierzchnią jest jednak jakieś napięcie. To jest bardzo ważne, żeby postacie nie wydawały się płytkie (co ostatnio niestety widzę na sq bardzo często, nie umiem zapamiętać żadnej postaci bo jest po prostu jak kartka papieru) ale tutaj nie, tutaj ewidentnie wiem kto jest kto, kto chce co itd. Ten rozdział zdecydowanie przypadł mi do gustu bardziej niż poprzedni, ale może to wynik tego, że średnio tamten pamiętam 😂🤦. W każdym razie miło się czytało. Ale jak śmiałaś nie poinformować, że rozdział wleciał! Wiesz jak czekam na tą serię!
Bardzo fajnie się czytało kolejny rozdział. Dogłębnie analizujesz przyczyny wszystkiego, co się dzieje – to sprawia, że nawet proste sytuacje stają się złożone i intrygujące. Cała sytuacja też trzyma w napięciu. Jestem ciekawa, co dalej.
Zaintrygowały mnie postacie rodziców Taberu — co wpłyneło na to, jak postrzegali córkę i jej problemy w przeszłości i jaki jest powód ich przemiany, lub rzekomej przemiany. Urzekła mnie też wypowiedź o słuchaniu o czyichś pasjach, które ciebie nie interesują, ale tak miło się słucha, gdy ktoś jest zapalony. Ach, skąd ja to znam:D Zdenerwowało mnie troche to, jak Taberu potraktowała swoją siostrę, ale z drugiej strony biorę pod uwagę, że mogę wielu rzeczy o ich relacji nie wiedzieć. Będę czekać na rozwinięcie:D
@Avinashi_ To cieszę się – ich sylwetki będą ukazywane i rozwijane, więc z czasem wszystko będzie jasne ^_^ Więc witaj w klubie – miło mi, że ta wypowiedź Ci się podobała ♥ Ich relacja jest na ten moment trochę skomplikowana, ale wszystko rozjaśni się w kolejnych rozdziałach :)
.Emisia.
Bardzo ciepłe i urocze są relacje Taberu z dziadkami, było to odczuwalne również w pierwszym rozdziale, ale nie wiem, dlaczego nie napisałam o tym.
Relacje z rodzicami natomiast wypadają dużo smutniej… widać, że spod interakcji z nimi przebijają nieprzyjemne wspomnienia Taberu. Biedna, cały czas jest taka spięta przy rodzicach :(
Oj, przykro, że tak wyszło spotkanie z siostrą, też pewnie po długim czasie… jednocześnie rozumiem Kioru i Taberu, sama nie wiedziałabym, jak taką sytuację rozwiązać…
Wszystkie postacie chociaż krótko znane przez czytelników, od razu mają w sobie głębię, gratuluję dobrego napisania ich!
WeraHatake
• AUTOR@.Emisia. Bardzo się cieszę, że udało mi się to uchwycić ♥
Niestety tak jest, przynajmniej na razie…
Ogromnie dziękuję, to dla mnie ważne słowa ^_^ ♥
AnnieOaklay
Jakoś przegapiłam nowy rozdział, ale już przeczytałam jestem ciekawa dalszych wydarzeń
WeraHatake
• AUTOR@AnnieOaklay Bardzo miło mi to słyszeć – cieszę się, że jesteś ♥
Night_Raven
Cóż za wspaniały rozdział!
Klimat zupełnie jakbym czytała mangę/manhuę – wspaniale wprowadzone postacie, uwydatniony główny konflikt/lore, i super dialogi. Czytając to czułam się poddenerwowana jak Taberu do samego końca.
Czekam na więcej ^^
WeraHatake
• AUTOR@Night_Raven Bardzo dziękuję! ♥ Mam nadzieję, że nie zawiodę!
Libera
Dramy rodzinne, rozterki, bóle d***. Idealnie! Lubię dramy, a to, jak to przedstawiałaś dodaje głębi relacjom. Widać, że niby wszystko jest ok ale pod powierzchnią jest jednak jakieś napięcie. To jest bardzo ważne, żeby postacie nie wydawały się płytkie (co ostatnio niestety widzę na sq bardzo często, nie umiem zapamiętać żadnej postaci bo jest po prostu jak kartka papieru) ale tutaj nie, tutaj ewidentnie wiem kto jest kto, kto chce co itd. Ten rozdział zdecydowanie przypadł mi do gustu bardziej niż poprzedni, ale może to wynik tego, że średnio tamten pamiętam 😂🤦. W każdym razie miło się czytało. Ale jak śmiałaś nie poinformować, że rozdział wleciał! Wiesz jak czekam na tą serię!
Kodoku ftw, moja ulubiona postać po Taberu.
Libera
@WeraHatake nie martw się! Jestem pewna że innym rozdziały lepiej zapadają w pamięć, ale ja mam straszne problemu ze skupieniem podczas czytania :(
WeraHatake
• AUTOR@Libera Wiem, na spokojnie – Ty też się tym nie przejmuj – nawet ludzie bez tego problemu pewnie nie wszystko pamiętają ;)
TW
Bardzo fajnie się czytało kolejny rozdział. Dogłębnie analizujesz przyczyny wszystkiego, co się dzieje – to sprawia, że nawet proste sytuacje stają się złożone i intrygujące. Cała sytuacja też trzyma w napięciu. Jestem ciekawa, co dalej.
WeraHatake
• AUTOR@TW Dziękuję, bardzo mnie to cieszy ♥ W końcu mój overthinking stał się do czegokolwiek przydatny xD
Avinashi_
Zaintrygowały mnie postacie rodziców Taberu — co wpłyneło na to, jak postrzegali córkę i jej problemy w przeszłości i jaki jest powód ich przemiany, lub rzekomej przemiany.
Urzekła mnie też wypowiedź o słuchaniu o czyichś pasjach, które ciebie nie interesują, ale tak miło się słucha, gdy ktoś jest zapalony. Ach, skąd ja to znam:D
Zdenerwowało mnie troche to, jak Taberu potraktowała swoją siostrę, ale z drugiej strony biorę pod uwagę, że mogę wielu rzeczy o ich relacji nie wiedzieć. Będę czekać na rozwinięcie:D
WeraHatake
• AUTOR@Avinashi_ To cieszę się – ich sylwetki będą ukazywane i rozwijane, więc z czasem wszystko będzie jasne ^_^
Więc witaj w klubie – miło mi, że ta wypowiedź Ci się podobała ♥
Ich relacja jest na ten moment trochę skomplikowana, ale wszystko rozjaśni się w kolejnych rozdziałach :)