Nojsik W sumie ma taki mocny klimat snów, ale na samym początku brzmiało trochę jak początek jakiegoś opowiadania religijnego. Mam wrażenie, że kiedy ja leżałam w grobie to się poprawiłaś w pisaniu (albo zapomniałam jaka dobra jesteś). I ten ciekawe sny, mnie ostatnio chyba coś zjadło xD A i jeszcze była jedna literówka, którą zauważyłam, ale niestety pisząc ten komentarz zapomniałam gdzie była
@Horyportier zaczęłam się zastanawiać, jakby to brzmiało w wersji opowiadania religijnego-
No i dziękuję, mam nadzieję, że jednak się poprawiłam, bo jeśli piszę tak samo jak kiedyś to trochę słabo. Mnie nie póki co nikt przez sen nie zjadał, ale za to strzelał do mnie pijany francuz, więc zobaczymy, jak to dalej się rozwinie.
@Leafy. Hmmm pijany Francuz… Ciekawie… Ja ci mogę powiedzieć jeszcze, że wczoraj śniło mi się, że nie mogłam otworzyć oczu (zamykały mi się chyba, tak jak np. światło by świeciło) na jakimś konkursie surfingowych chyba gdzie zawodnikiem był jakiś ziomek, który wyglądał jak moja męska postać, którą kiedyś zrobiłam w movie star planet.
Nie mam pojęcia z czego to fanfik, ale uważam, że to świetne opowiadanie. Zupełnie poważnie polecałabym je przesłać na jakiś konkurs albo do czasopisma. Jest oparte o pomysł z którym się jeszcze nie spotkałam, ma ciekawy klimat i jest technicznie dobrze napisane. Oraz przypomina mi piosenki zespołu Radical Face, ale z pozytywniejszą konkluzją
Aktualnie straciłam edycję tego opowiadania po niespełnia dwóch godzinach od wstawienia i się nieco wkurzyłam. A Radical Face nie znam, przynajmniej nie nazwy, choć cuś kojarzem.
Horyportier
Nojsik
W sumie ma taki mocny klimat snów, ale na samym początku brzmiało trochę jak początek jakiegoś opowiadania religijnego.
Mam wrażenie, że kiedy ja leżałam w grobie to się poprawiłaś w pisaniu (albo zapomniałam jaka dobra jesteś). I ten ciekawe sny, mnie ostatnio chyba coś zjadło xD
A i jeszcze była jedna literówka, którą zauważyłam, ale niestety pisząc ten komentarz zapomniałam gdzie była
lubielistki
• AUTOR@Horyportier zaczęłam się zastanawiać, jakby to brzmiało w wersji opowiadania religijnego-
No i dziękuję, mam nadzieję, że jednak się poprawiłam, bo jeśli piszę tak samo jak kiedyś to trochę słabo. Mnie nie póki co nikt przez sen nie zjadał, ale za to strzelał do mnie pijany francuz, więc zobaczymy, jak to dalej się rozwinie.
Horyportier
@Leafy. Hmmm pijany Francuz… Ciekawie… Ja ci mogę powiedzieć jeszcze, że wczoraj śniło mi się, że nie mogłam otworzyć oczu (zamykały mi się chyba, tak jak np. światło by świeciło) na jakimś konkursie surfingowych chyba gdzie zawodnikiem był jakiś ziomek, który wyglądał jak moja męska postać, którą kiedyś zrobiłam w movie star planet.
d...d
Jeśli to nie ma ładu ani składu, to ja jestem wróżką i mam skrzydełka (w snach to jak najbardziej możliwe 😉). Dodaje do ulubionych 💕
lubielistki
• AUTOR@mesmerizing też jestem wróżką i bardzo mi miło.
kochamprzecinki
piękne!
lubielistki
• AUTOR@n.nicoleaa dziękuję.
TW
Nie mam pojęcia z czego to fanfik, ale uważam, że to świetne opowiadanie. Zupełnie poważnie polecałabym je przesłać na jakiś konkurs albo do czasopisma. Jest oparte o pomysł z którym się jeszcze nie spotkałam, ma ciekawy klimat i jest technicznie dobrze napisane.
Oraz przypomina mi piosenki zespołu Radical Face, ale z pozytywniejszą konkluzją
lubielistki
• AUTOR@TW dziękuję bardzo za miłe słowa.
Aktualnie straciłam edycję tego opowiadania po niespełnia dwóch godzinach od wstawienia i się nieco wkurzyłam.
A Radical Face nie znam, przynajmniej nie nazwy, choć cuś kojarzem.
Elisabetta
Świetny OS!
lubielistki
• AUTOR@Elisabetta fajnie, że Ci się podoba. <3
mooncrater
Encanto?
Isabel o taka Dolores tylko że zamiast wszystko słyszeć to wszystko czuje?
nwm
super os!
lubielistki
• AUTOR@mooncrater well, nie, nie chodziło o Encanto i w sumie nie inspirowałam się nawet jakoś świadomie-
Dzięki!