Witaj, piękna Piszę, bo mam bardzo ważną sprawę. Jestem Twoim tajemniczym wielbicielem i obserwuję Cię od pewnego czasu, nawet wtedy, kiedy śpisz. Wiem o Tobie dosłownie wszystko. Bardzo mi się podobasz. Wstydzę się o tym mówić komukolwiek, dlatego ukrywam się i nie zdradzam kim jestem. Ty również nikomu nie wspominaj o tym, że piszę do Ciebie. Niech nikt nie wie o naszych relacjach. Spotkajmy się dzisiaj o 23:00 na Wieży Astronomicznej, kiedy nikogo nie będzie w pobliżu. Muszę Ci wreszcie coś wyznać. Będę czekał na Ciebie od 22:30 przed pokojem wspólnym, wtedy pomogę Ci się przetransportować tam, żeby nikt nas nie zobaczył, zwłaszcza Filch.
Tajemniczy Wielbiciel ze Slytherinu
PS. Może podejrzewasz, kim mogę być, ale napiszę jedno – nikt w całym Hogwarcie nie ma tak czystej krwi jako moja.
Witaj, (Twoje imię) Piszę do Ciebie, ponieważ na ostatniej lekcji quidditcha, zauważyłam, że świetnie radzisz sobie w tej grze! Uznałam również, że byłbyś świetnym szukającym, na którego wszyscy czekają w drużynie Twojego domu. Jeśli jesteś zainteresowany tą ofertą, zgłoś się do kapitana drużyny Twojego domu, ponieważ oni pewnie jeszcze nie wiedzą, jaki jesteś w tym dobry!
Ty szlamowaty zdrajco własnej krwi, słyszałem, jak obgadywałeś mnie wczoraj z Potterem i innymi szlamami! Miałeś szczęście, że akurat zaczęła się wtedy lekcja i nie miałem okazji Ci przyłożyć! Szykuj lepiej pięści i kolano, bo spotkamy się niedługo!
Dostałeś list od Albusa Dumbledora! Siedzisz otoczony w gronie znajomych na śniadaniu w Wielkiej Sali. Tak, to teraz! Rozglądasz się wokoło i nagle zauważasz tłum przylatujących sów. Jedna z nich przelatuje Ci prosto nad głową i upuszcza list przed Twoim nosem. Dobra, raz kozie śmierć, ciekawe kto tym razem pisze. Wyciągasz kartkę z koperty i zaczynasz cichutko ją czytać.
Witaj, (Twoje imię i nazwisko) Piszę do Ciebie, ponieważ ostatnimi czasy doszły mnie słuchy, że masz bliskie relacje z Voldemortem. Jeśli prawdą jest to, co mówią o Tobie plotki, będziemy musieli koniecznie porozmawiać. Szkoła jest w niebezpieczeństwie i Ty o tym na pewno wiesz. Ta sprawa jest poważna i nie można jej tak zostawić. Obowiązkowo przyjdź dzisiaj o 19:00 do mojego gabinetu wyjaśnić tą niepokojącą sprawę.
Albus Dumbledore
PS. Jeśli masz jakiś problem, możesz liczyć na moją pomoc.
Dostałeś list od bliźniaków Weasley! Siedzisz otoczony w gronie znajomych na śniadaniu w Wielkiej Sali. Tak, to teraz! Rozglądasz się wokoło i nagle zauważasz tłum przylatujących sów. Jedna z nich przelatuje Ci prosto nad głową i upuszcza list przed Twoim nosem. Dobra, raz kozie śmierć, ciekawe kto tym razem pisze. Wyciągasz kartkę z koperty i zaczynasz cichutko ją czytać.
Hej, (Twoje nazwisko)! Piszemy do Ciebie, ponieważ jesteś nam bardzo potrzebny! Nie martw się, nie chcemy Cię zjeść. Słyszeliśmy, że podobno Filch się na Ciebie uwziął i dlatego proponujemy, abyś pomógł nam zrobić mu kawał. Do tego kawału potrzebne są trzy osoby, a każdy jak na razie boi się wziąć w nim udział. Nie będziemy pisać jaki to kawał, żeby Cię nie zniechęcać. To był George’a pomysł, żeby Ci nie pisać tego kawału, ale ja, Fred, wolałbym Ci o nim napisać listownie. Ale mniejsza o to. Błagamy, pomóż nam, będzie śmiesznie! A nawet, jak wyleją nas za to ze szkoły, to przynajmniej będzie dobra zabawa! Nie zastanawiaj się ani chwili, tylko już, zgódź się i przyjdź dzisiaj na błonia, tam wszystko Ci wyjaśnimy!
Pozdrowionka, George i Fred
PS. Weź ze sobą lepiej kalosze, możesz się ubłocić.
Lwica1512
Witaj, piękna
Piszę, bo mam bardzo ważną sprawę.
Jestem Twoim tajemniczym wielbicielem i obserwuję Cię od pewnego czasu, nawet wtedy, kiedy śpisz. Wiem o Tobie dosłownie wszystko. Bardzo mi się podobasz. Wstydzę się o tym mówić komukolwiek, dlatego ukrywam się i nie zdradzam kim jestem. Ty również nikomu nie wspominaj o tym, że piszę do Ciebie. Niech nikt nie wie o naszych relacjach. Spotkajmy się dzisiaj o 23:00 na Wieży Astronomicznej, kiedy nikogo nie będzie w pobliżu. Muszę Ci wreszcie coś wyznać. Będę czekał na Ciebie od 22:30 przed pokojem wspólnym, wtedy pomogę Ci się przetransportować tam, żeby nikt nas nie zobaczył, zwłaszcza Filch.
Tajemniczy Wielbiciel ze Slytherinu
PS. Może podejrzewasz, kim mogę być, ale napiszę jedno – nikt w całym Hogwarcie nie ma tak czystej krwi jako moja.
Myślę, że to Draco Malfoy.
fanka-GenZie1
@Lwica1512 też
YenneferB
Witaj, (Twoje imię)
Piszę do Ciebie, ponieważ na ostatniej lekcji quidditcha, zauważyłam, że świetnie radzisz sobie w tej grze!
Uznałam również, że byłbyś świetnym szukającym, na którego wszyscy czekają w drużynie Twojego domu. Jeśli jesteś zainteresowany tą ofertą, zgłoś się do kapitana drużyny Twojego domu, ponieważ oni pewnie jeszcze nie wiedzą, jaki jesteś w tym dobry!
P. Rolanda Hooch, nauczycielka quidditcha
asia_hp_454
Ty szlamowaty zdrajco własnej krwi, słyszałem, jak obgadywałeś mnie wczoraj z Potterem i innymi szlamami! Miałeś szczęście, że akurat zaczęła się wtedy lekcja i nie miałem okazji Ci przyłożyć! Szykuj lepiej pięści i kolano, bo spotkamy się niedługo!
Rykłam hahah
hermionagranger332
Dostałeś list od Albusa Dumbledora!
Siedzisz otoczony w gronie znajomych na śniadaniu w Wielkiej Sali. Tak, to teraz! Rozglądasz się wokoło i nagle zauważasz tłum przylatujących sów. Jedna z nich przelatuje Ci prosto nad głową i upuszcza list przed Twoim nosem. Dobra, raz kozie śmierć, ciekawe kto tym razem pisze. Wyciągasz kartkę z koperty i zaczynasz cichutko ją czytać.
Witaj, (Twoje imię i nazwisko)
Piszę do Ciebie, ponieważ ostatnimi czasy doszły mnie słuchy, że masz bliskie relacje z Voldemortem.
Jeśli prawdą jest to, co mówią o Tobie plotki, będziemy musieli koniecznie porozmawiać. Szkoła jest w niebezpieczeństwie i Ty o tym na pewno wiesz. Ta sprawa jest poważna i nie można jej tak zostawić. Obowiązkowo przyjdź dzisiaj o 19:00 do mojego gabinetu wyjaśnić tą niepokojącą sprawę.
Albus Dumbledore
PS. Jeśli masz jakiś problem, możesz liczyć na moją pomoc.
YuiChan666
Draco 🖤💚
a....
Draco 😍
I love 😂😂😂👍
Myosotis_
Onieeee nr 3
paulawwra
Rolandy
Swietny.Gryfon
Dostałeś list od bliźniaków Weasley!
Siedzisz otoczony w gronie znajomych na śniadaniu w Wielkiej Sali. Tak, to teraz! Rozglądasz się wokoło i nagle zauważasz tłum przylatujących sów. Jedna z nich przelatuje Ci prosto nad głową i upuszcza list przed Twoim nosem. Dobra, raz kozie śmierć, ciekawe kto tym razem pisze. Wyciągasz kartkę z koperty i zaczynasz cichutko ją czytać.
Hej, (Twoje nazwisko)!
Piszemy do Ciebie, ponieważ jesteś nam
bardzo potrzebny! Nie martw się, nie chcemy Cię zjeść.
Słyszeliśmy, że podobno Filch się na Ciebie uwziął i dlatego proponujemy, abyś pomógł nam zrobić mu kawał. Do tego kawału potrzebne są trzy osoby, a każdy jak na razie boi się wziąć w nim udział. Nie będziemy pisać jaki to kawał, żeby Cię nie zniechęcać. To był George’a pomysł, żeby Ci nie pisać tego kawału, ale ja, Fred, wolałbym Ci o nim napisać listownie. Ale mniejsza o to. Błagamy, pomóż nam, będzie śmiesznie! A nawet, jak wyleją nas za to ze szkoły, to przynajmniej będzie dobra zabawa!
Nie zastanawiaj się ani chwili, tylko już, zgódź się i przyjdź dzisiaj na błonia, tam wszystko Ci wyjaśnimy!
Pozdrowionka, George i Fred
PS. Weź ze sobą lepiej kalosze, możesz się ubłocić.
jakaś telepatia :D
Sailor3966
Ja wybrałam list nr. 3 i nie pożałowałam!!! Świetny quiz!!!