Jak potoczy się twoja historia z Jeff the killer? #1

(Nie ważne co wybrałaś i tak otworzyłaś okno). Bardzo się wystraszyłam, nie wiedziałam co robić, zebrałam się na odwagę i podeszłam do okna. Zobaczyłam przystojnego chłopaka, wyglądał na ok. 17 - 19 lat, miał czarne włosy i białą skórę, a do tego sztuczny uśmiech. Otworzyłam okno... chłopak uśmiechnął się i zaczął wchodzić mi do pokoju, trzymał w ręce nóż. Jakoś nie przeraziłam się tylko tak normalnie zapytałam się go jak się nazywa, a ten odpowiedział... -Ja?? Ja to Jeff, Jeff the killer, kojarzysz?

(Nie ważne co wybrałaś i tak nie kojarzyłaś) -Yyy... nie, ale killer w twojej nazwie mi się nie podoba. Zaśmiał się i po chwili powiedział: -Skoro wiesz jak ja mam na imię to może teraz ty się przedstawisz, co?

Mhm... takie pytanko... nie boisz się mnie? W końcu jestem seryjnym mordercą i mówią o mnie wszędzie. -MORDERCĄ?!!!! - wystraszyłaś się. -Tak - powiedział Jeff oblizując swój nóż.

-I co? Przyszedłeś mnie zabić? - zapytałaś niepewnie. -Jeszcze się zastanowię... - zaśmiał się chłopak... CDN...