Czy Ciebie również drażnią te rzeczy w książkach? — Głosowanie!

Książki to coś, co jedni lubią mniej, a inni bardziej. Osoby kochające je nade wszystko kupują ich całe tony, i potrafią czytać godzinami. Zwykle większość książek od razu podbija serca czytelników, ale bywają pozycje, w których niektóre rzeczy są irytujące. Na początek powiedz mi, czy Ciebie również drażni to, jak bardzo ubogie słownictwo ma autor piszący książkę?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

A czy drażni Cię to, jak bardzo przewidywalny jest dalszy rozwój powieści, na przykład kryminału lub horroru?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Dialogi to niezbędnik każdej książkowej historii. Bez nich książka byłaby mniej ciekawa, lecz niektórym czytelnikom przeszkadza ich nadmiar. Czy Tobie również?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Główny bohater — najważniejsza postać w całej książce bądź serii. Powinien motywować nas do działania, być wzorem. Lecz bywają powieści, w których bohater ten niczym nie wyróżnia się na tle innych, mniej ważnych postaci. Jest to dla Ciebie powód do zawodu bądź właśnie irytacji?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Opisy pozwalają nam wyobrazić sobie przedstawiony świat, scenerię, bohaterów — ale co za dużo, to nie zdrowo. Czy należysz do ludzi, którym koszmarnie długie opisy przeszkadzają?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Okładka to również bardzo ważna część książki. Dzięki niej wiemy mniej więcej, na czym opiera się sama książka. Jedni wolą je minimalistyczne, drudzy z trochę większą ilością dodatków. Ale czy Ciebie drażni okładka, która nie ma żadnego powiązania z historią?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Pora na coś, co chyba każdego kłuje w oczy — literówki! Albo brak interpunkcji, znajomości ortografii. To oczywiste, że książki z takimi błędami nie powinny być wydawane, ale cóż, zdążają się i takie na półkach sklepowych. To Twoim zdaniem irytujące?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Zdarza się, że ktoś od czasu do czasu przeklnie, w wyjątkowej sytuacji. Lecz czasem zbyt duża ilość powoduje, że nieprzyjemnie się ich słucha. Czy nadmiar wulgaryzmów w książce sprawia, iż tracisz ochotę na dalsze czytanie jej, i masz wrażenie, że autor ma naprawdę mały zasób słownictwa?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Fantastyka to gatunek bardzo popularny, chętnie czytany i rozpoznawalny. Wbrew pozorom nie tak łatwo stworzyć świat pełen nierealistycznych rzeczy, magii lub innych dla fantastyki ważnych szczegółów. Czy kiedykolwiek, czytając fantasy, zawiodłeś się, gdyż przedstawiony w książce był mało oryginalny i taki jak w większości?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Nadszedł czas na koniec, mój drogi! Zadam Ci teraz ostatnie pytanie; czy irytuje Cię w książkach, na przykład romansach, nienaturalnie szybki rozwój relacji między dwoma bohaterami?

Owszem, niezmiernie mnie to denerwuje. Ciężko się wtedy czyta ową książkę, a przecież mogła być taka ciekawa, gdyby nie to. To okropny zawód, ale niestety to zdarza się wyjątkowo często.

Może to dziwne, ale ta rzecz ani trochę mnie nie irytuje. Dalej czytam książkę i staram się nie zwracać na to uwagi. Istnieją gorsze błędy w literaturze.

Więcej pytań znajdziesz w naszej nowej aplikacji:

Pobierz za darmo

Następny quiz za: 10

AnulujRozwiąż teraz

Trzech króli czy Boże Narodzenie? – o którym święcie mowa?