Co by było gdyby…? – Lektury szkolne!


Co by było, gdyby Balladyna nie zabiła Aliny?
Siostry połączyłyby siły i rządziły razem – Balladyna i Alina mogłyby podzielić się malinami i wspólnie wyjść za mąż za Kirkora. Może władza nad królestwem podzielona na dwie siostry nie byłaby złym pomysłem? Jedna – dobra i sprawiedliwa, druga – sprytna i przebiegła. Może razem stworzyłyby idealną królową?
Balladyna straciłaby cierpliwość i prędzej czy później zrobiłaby to samo – Czy naprawdę myślisz, że Balladyna mogłaby pozwolić Alinie żyć i patrzeć, jak to ona zdobywa miłość Kirkora? Nawet jeśli nie zabiłaby jej w lesie, prędzej czy później wymyśliłaby inny sposób na jej eliminację.
Alina zostałaby królową, a Balladyna odeszłaby w cień – Kirkor zakochał się w Alinie, więc to ją wybrałby na swoją żonę. Balladyna mogłaby wtedy zostać jej dwórką lub całkowicie opuścić rodzinne strony. Może nawet poszłaby do Gopła i została służką Goplany?
Balladyna zmieniłaby się pod wpływem siostry i przestała pragnąć władzy – Alina mogłaby wpłynąć na Balladynę i sprawić, że ta zrozumiałaby, że miłość i dobro są ważniejsze niż ambicja. Wtedy Balladyna nie zostałaby bezduszną królową, a zamiast tego zaczęłaby pomagać ludziom.

Co by było, gdyby Mały Książę nigdy nie opuścił swojej planety?
Nigdy nie nauczyłby się, czym jest prawdziwa przyjaźń – Bez Lisa i spotkania z pilotem Mały Książę nie zrozumiałby, że to, co kochamy, staje się wyjątkowe tylko dzięki naszej trosce. Jego Róża nadal byłaby dla niego zagadką, a on sam nie odkryłby, czym jest odpowiedzialność.
Żyłby w samotności, rozmawiając jedynie ze swoją Różą – Może i nigdy nie poznałby bólu rozstania, ale jego życie byłoby monotonne. Miałby tylko swoją kapryśną Różę i wulkan, który musiałby codziennie sprzątać. Ciekawe, jak długo by to wytrzymał?
W końcu znudziłoby mu się życie na asteroidzie i sam znalazłby sposób na podróż – Jeśli nie przybyłby na Ziemię, to może odkryłby inne sposoby na podróżowanie? Może wynalazłby statek kosmiczny lub znalazł inną planetę pełną mądrych istot?
Stałby się władcą swojej planety i urządził ją po swojemu – Może gdyby Mały Książę został na miejscu, to w końcu nauczyłby się panować nad swoją Różą, wulkanami i baobabami? Może stworzyłby sobie towarzysza – kogoś, kto pomógłby mu zrozumieć świat bez potrzeby opuszczania swojego domu?

Co by było, gdyby Jacek Soplica nigdy nie został księdzem Robakiem?
Zemściłby się na Horeszkach i przejął ich majątek – Gdyby Jacek Soplica pozostał tym samym dumnym szlachcicem, którym był wcześniej, to pewnie nie odpuściłby Horeszkom i znalazł sposób na przejęcie ich fortuny. Może nawet zostałby magnatem?
Wyjechałby za granicę i nigdy nie wrócił do ojczyzny – Może po prostu uciekłby od swoich problemów i rozpoczął nowe życie gdzieś daleko? Bez tytułu księdza Robaka, ale i bez wyrzutów sumienia.
Wciąż byłby znany jako hulaka i awanturnik – Jacek Soplica, zamiast zostać patriotą i konspiratorem, mógłby pozostać znanym warchołem, który pije, używa przemocy i żyje beztrosko. Może nawet zostałby postrachem szlachty?
Ożeniłby się z inną i prowadził spokojne życie – Może zamiast całego dramatu, po prostu znalazłby inną kobietę, ożenił się, miał dzieci i żył w zgodzie z sąsiadami? Ale czy to by mu wystarczyło?

Co by było, gdyby Skawiński (Latarnik) nie zasnął przy książce?
Dalej pełniłby swoją funkcję i cieszyłby się spokojnym życiem – Byłby idealnym latarnikiem! Spokój, cisza, codzienna rutyna – to byłby jego sposób na starość. Może nawet zostałby tam do końca swoich dni?
I tak zostałby zwolniony, nikt nie ufałby staremu wędrowcowi – Nawet jeśli nie zasnąłby tego dnia, prędzej czy później jego przeszłość i wiek sprawiłyby, że ktoś znalazłby inny powód, by go wyrzucić.
Książka i tak by go rozczuliła, ale nie straciłby pracy – Może nie zasnąłby, ale czy to zmieniłoby jego wzruszenie? Może po prostu czytałby i płakał, a potem dalej pilnował światła?
Wróciłby do Polski i walczył o wolność ojczyzny – Może ta książka była dla niego impulsem do powrotu? Może zamiast stracić pracę, zdecydowałby się na coś większego – walkę o kraj?
Reklama

Co by było, gdyby Romeo i Julia przeżyli?
Ich rodziny nigdy by się nie pogodziły – Bez ich tragicznej śmierci Monteki i Kapuleci nie mieliby powodu do pojednania. Nadal by się nienawidzili, a zakochani musieliby żyć w ukryciu.
Zostali by wygnani i zaczęli życie od nowa – Może uciekli by razem, zostali rolnikami lub rybakami i rozpoczęli życie na własnych zasadach?
Szybko by się sobą znudzili i rozeszli – Może ich miłość była tylko burzliwym zauroczeniem? Gdyby mieli żyć razem dłużej, mogliby odkryć, że wcale tak dobrze do siebie nie pasują.
Naprawdę żyliby długo i szczęśliwie, mimo przeciwności losu – Może jednak pokonaliby przeszkody i udowodnili, że miłość jest silniejsza niż nienawiść?

Co by było, gdyby Ania Shirley nie trafiła na Zielone Wzgórze?
Zostałaby w sierocińcu i nie miałaby szans na lepsze życie – Życie Ani w sierocińcu nie było łatwe. Bez Cuthbertów mogła nigdy nie rozwinąć swojej kreatywności ani nie poczuć się naprawdę kochana.
Trafiłaby do innej rodziny, ale niekoniecznie tak dobrej jak Cuthbertowie – Może zamiast Zielonego Wzgórza trafiłaby do surowej, wymagającej rodziny, która nie pozwoliłaby jej na marzenia i naukę?
I tak zostałaby pisarką, ale jej droga byłaby trudniejsza – Ania miała wielki talent i zacięcie do nauki. Może nawet bez Zielonego Wzgórza walczyłaby o swoje marzenia i została pisarką?
Nigdy nie poznałaby Gilberta i nie znalazła swojej wielkiej miłości – Bez przeprowadzki na Zielone Wzgórze Ania nigdy nie spotkałaby Gilberta Blythe… Czy byłaby wtedy równie szczęśliwa? Może nigdy nie odważyłaby się na miłość i związek?
Reklama

Co by było, gdyby Staś Tarkowski i Nel Rawlison nigdy nie zostali porwani?
Nigdy nie musieliby walczyć o przetrwanie, ale też nie staliby się silniejsi – Staś i Nel mogliby spokojnie żyć w Egipcie, ale czy Staś nauczyłby się odpowiedzialności, a Nel odwagi? Może do końca pozostaliby rozmieszczonymi dziećmi bogatych ludzi?
Staś nadal byłby zarozumiały i dumny – To trudne przeżycia sprawiły, że Staś dorósł i nauczył się pokory. Bez nich mógłby nadal być tym samym pysznym chłopcem.
Ich życie potoczyłoby się zwyczajnie, ale nigdy nie przeżyliby wielkiej przygody – Może Staś zostałby inżynierem, a Nel wyrosłaby na piękną pannę, ale czy wspominaliby swoje dzieciństwo jako coś wyjątkowego? Może zatraciliby się w wiże poważnego i dorosłego życia?
Może i nie byliby porwani, ale coś innego i tak by ich spotkało – XIX-wieczna Afryka była pełna niebezpieczeństw. Nawet gdyby nie Mahdi, może los przygotowałby dla nich inną trudną próbę?

Co by było, gdyby Ebenezer Scrooge nigdy nie spotkał duchów?
Pozostałby zgorzkniałym skąpcem do końca życia – Bez wizyty duchów Scrooge nigdy nie zrozumiałby, że pieniądze to nie wszystko. Do końca życia byłby sam i nieszczęśliwy.
Miałby dużo pieniędzy, ale nikt by go nie kochał – Może i nadal miałby swoje bogactwo, ale czy na jego pogrzeb przyszedłby ktokolwiek poza wierzycielami?
W końcu sam by się zmienił, ale zajęłoby mu to dłużej – Może w końcu dostrzegłby pustkę swojego życia, ale zajęłoby mu to o wiele więcej czasu i nie zdążyłby naprawić wszystkich swoich błędów.
Ktoś inny otworzyłby mu oczy np. jego siostrzeniec Fred – Może jeśli nie duchy, to jego rodzina pomogłaby mu się zmienić? Fred próbował dotrzeć do wuja, więc kto wie, czy w końcu by mu się to nie udało?

Co by było, gdyby Odyseusz nigdy nie opuścił Itaki?
Nigdy nie stałby się bohaterem i nikt by o nim nie pamiętał – Gdyby nie jego przygody, Odyseusz byłby tylko kolejnym greckim królem, a jego imię nigdy nie zapisałoby się w historii.
Nigdy nie rozstałby się z Penelopą i nie musiałby walczyć o powrót do domu – Może nie przeżyłby tylu dramatów, ale za to mógłby od razu cieszyć się życiem z ukochaną.
Nie musiałby cierpieć, ale nie nauczyłby się wytrwałości – To właśnie jego podróż i trudności uczyniły go mądrym i sprytnym. Bez nich nie byłby tym samym człowiekiem.
Jego życie byłoby spokojne, ale nudne – Może Itaka byłaby dla niego za mała? Może w końcu i tak wyruszyłby w jakąś inną podróż, bo pragnienie przygód było w jego naturze?

Co by było, gdyby Hamlet od razu zemścił się na Klaudiuszu?
Zostałby królem Danii i uniknął całej tragedii – Gdyby Hamlet szybko zabił Klaudiusza, nie byłoby całej tej tragedii. Może objąłby tron i rządził sprawiedliwie?
Zostałby oskarżony o morderstwo i straciłby władzę – Królobójstwo nie jest tak proste… Gdyby Hamlet bez dowodów zabił Klaudiusza, mógłby zostać uznany za mordercę i sam skończyłby tragicznie.
Jego sumienie i tak nie dałoby mu spokoju – Nawet gdyby zabił od razu, czy naprawdę czułby się lepiej? Może nadal dręczyłyby go wyrzuty sumienia i pytania o moralność?
Szekspir nie napisałby swojej najsłynniejszej tragedii – Gdyby Hamlet od razu wykonał swoją zemstę, to cała historia skończyłaby się po kilku scenach! A tak… mieliśmy prawdziwy dramat pełen filozofii i refleksji.

Reklama
90 Super!
Zauważyłeś literówkę lub błąd? Napisz do nas.

Komentarze sameQuizy: 42

_Akita_

_Akita_

W sumie to niby zwykłe głosowanie, ale miałam świetną zabawę z wymyślaniem jakby w ogóle zakończyły się losy tych postaci

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@_Akita_ bardzo mnie to cieszy ;)

Odpowiedz
1
-Caprea-

-Caprea-

Cudne głosowanko.

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@-Caprea- dzięki 🤍

Odpowiedz
1
GosiaiLparowcos

GosiaiLparowcos

Fajne głosowanie. Zrobisz drugą część?

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@GosiaiLparowcos dziękuję, w sumie to czemu nie hahaha🤍

Odpowiedz
1
-.Blue._.Candy.-

-.Blue._.Candy.-

Ciekawe głosowanie! 😆

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@Crystal._.Angel dziękuję :3

Odpowiedz
1
Nothing.princess

Nothing.princess

mega ciekawy pomysł na głosowanie

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@Nothing.princess dziękuję :3

Odpowiedz
1
mustakissa

mustakissa

Myślę, że gdyby Ania nie trafiła do Cuthbertów, mógłby ją spotkać taki los jak Agatę Abbott z "Tajemniczego opiekuna" – gdyby oczywiście cały czas miała pasję do pisania.

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@mustakissa zgadzam się!

Odpowiedz
1
mlody_rastafari

mlody_rastafari

przede wszystkim te lektury by wtedy nie powstały i świetnie 🙏🏻🙏🏻

Odpowiedz
3
Rainette

Rainette

Odpowiedz
Krukogon

Krukogon

Ciekawe Głosowanie! 🙂

Odpowiedz
1
twices

twices

•  AUTOR

@Krukogon dziękuję^^

Odpowiedz
1
Daralney

Daralney

Właśnie uświadomiono mnie jaka akcja mnie omijała, gdy zdecydowałam się porzucić kilka lektur w połowie XD Może do nich wrócę (zapewne nie, bo te książki mam tak stare, że się rozwalają XD)

Odpowiedz
2
twices

twices

•  AUTOR

@Daralney polecam!

Odpowiedz
1
Nottie.

Nottie.

Bardzo ciekawe głosowanie, gratuluję SG 🤍

Odpowiedz
2
twices

twices

•  AUTOR

@Nottie. dziękuję bardzo!🤍

Odpowiedz
2

Nowe

Popularne

Kategorie

Powiadomienia

Więcej