Zgadzam się z TW – mega płynny w czytaniu rozdział ^_^ Poza tym teraz nie możesz narzekać na podobieństwo okoliczności, bo tym razem są inne i to jest odczuwalne – ze śnieżycy zrobił się mega duży mróz i rażące słońce. Te wspomnienia Sebastiana… Są ciężkie, bo jednak dla jego i Hazel takie życie było nieco sprzecznością interesów – ona potrzebowała jego obecności, aby czuć się bezpieczniej, a on czuł wyrzuty sumienia będąc poza domem, choć tego potrzebował. Świetnie opisane emocje – ten rozdział dalej fajnie buduje obraz postaci i ich relacji ♥
O nie, cliffhanger! Bardzo miło się czytało ten fragment, jakoś tak płynnie. Ani się obejrzałam jak się skończył. Muszę też powiedzieć, że czytam teraz legitną wydaną książkę i mam wrażenie, że u ciebie jakość jest lepsza. Nie wiem, za ile będzie następny rozdział (i rozumiem, jeśli za długo) ale czekam :)
@TW Cieszę się bardzo, że tak płynnie się czytało ♡♡. Aww, jak miło, dziękuję, staram się, żeby była jak najlepsza 💕. Z tym może być trochę ciężko, plus mam bardziej przygotowany rozdział Hazel, który w sprawie cliffhangera nie pomoże, ale będę się starać, żeby nie zrobić zbyt długiej przerwy. I bardzo mi miło, że czekasz ❤️
WeraHatake
Zgadzam się z TW – mega płynny w czytaniu rozdział ^_^ Poza tym teraz nie możesz narzekać na podobieństwo okoliczności, bo tym razem są inne i to jest odczuwalne – ze śnieżycy zrobił się mega duży mróz i rażące słońce. Te wspomnienia Sebastiana… Są ciężkie, bo jednak dla jego i Hazel takie życie było nieco sprzecznością interesów – ona potrzebowała jego obecności, aby czuć się bezpieczniej, a on czuł wyrzuty sumienia będąc poza domem, choć tego potrzebował. Świetnie opisane emocje – ten rozdział dalej fajnie buduje obraz postaci i ich relacji ♥
PS Boję się o Sebastiana ;-;
WeraHatake
@midnight_pages Woah, to tym bardziej szacun, że tak dobrze Ci się to udało, iż żadna z nas tego nie odczuła :o ♥
A jednak dotrwaliśmy i to bez problemu ♥ Zdecydowanie czuć :D
Miło mi ♥
midnight_pages
• AUTOR@WeraHatake Dziękuję ♡♡
Bardzo miło mi to słyszeć 💖
TW
O nie, cliffhanger!
Bardzo miło się czytało ten fragment, jakoś tak płynnie. Ani się obejrzałam jak się skończył. Muszę też powiedzieć, że czytam teraz legitną wydaną książkę i mam wrażenie, że u ciebie jakość jest lepsza. Nie wiem, za ile będzie następny rozdział (i rozumiem, jeśli za długo) ale czekam :)
midnight_pages
• AUTOR@TW Cieszę się bardzo, że tak płynnie się czytało ♡♡. Aww, jak miło, dziękuję, staram się, żeby była jak najlepsza 💕. Z tym może być trochę ciężko, plus mam bardziej przygotowany rozdział Hazel, który w sprawie cliffhangera nie pomoże, ale będę się starać, żeby nie zrobić zbyt długiej przerwy. I bardzo mi miło, że czekasz ❤️