SERWUS SZYBKIE PYTANIE
Fanfik z GTA V, kto by czytał?

Serwus!
Dawno mnie tu nie było, a na świecie dużo się wydarzyło. Każdy chyba wie o tym co dzieje się na wschodzie i sytuacji przedstawiać nie muszę. Piszę o wojnie i trudnych czasach, mam ogromną wyobraźnię i empatię, ale nie jestem sobie w stanie wyobrazić co czują ludzie pakując całe swoje życie w walizkę i uciekając do chociażby Polski. Poznałam już kilkoro z tych ludzi. Dzisiaj razem z przyjacielem, którego mama jest głównym koordynatorem przyjmowania ludzi z Ukrainy w naszym małym miasteczku, byliśmy z jednym chłopakiem, naszym rówieśnikiem, na pizzy i spacerku. Wcześniej z przyjacielem ustaliliśmy, że kupię z mamą temu ziomkowi właśnie niezbędne rzeczy o jakie prosił, a prosił o maszynkę do golenia i piankę… Kupiliśmy oczywiście słodycze dla dzieciaków z którymi mieszka. Kiedy wszedł do pomieszczenia, w jakim na niego czekaliśmy nawet na nas nie spoglądał, bał się, a w jego oczach widać cały czas ból innego kalibru, coś, czego ja nigdy nie sięgnę w bólu. Najlepszą częścią tego dnia był jego uśmiech i śmiech, były na pozór beztroskie, kiedy biegał z moim psem. Wojny cały czas się toczą, ale ta wojna jest obok nas.
Doceniajmy to co mamy, bo mamy przykład jak łatwo jest coś stracić.
Dobrej nocy.