
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









Youtubefanfiction
AUTOR•Witajcie!
Ten moment, kiedy widzisz, że ktoś nowy zaobserwował Twój profil, chcesz walnąć rzewnego posta o tym, że wybiło 40 obserwacji i niemal 400 serduszek, a jednak wychodzi na to, że ktoś Cię odobserwował i nadal jest 39 obserwacji. Ja mam dzisiaj jakiś taki dzień totalnych faili. :/ Jak nie pomyłka w numeracji własnej opowieści, to to. :/
Pepis
@Youtubefanfiction no to już się robi 😅
M...a
Znam ten uczuć. Ale ja miałam z 50 obserwacjami tak i dodałam specjał i ktoś mnie odobserwował
Youtubefanfiction
AUTOR•Witajcie!
Jeśli kogoś to interesuje – zarzucam linka do strony Yume Horse (Internetowej, darmowej gazety jeździeckiej), dla której piszę artykuły. Jeśli ktoś z Was interesuje się końmi i jeździectwem, warto zajrzeć – staramy się pisać rzetelnie na interesujące tematy! 🏇 💪
https://www.facebook.com/YumeHorse/?fref=ts
Pepis
Supii 😍😍💞
Youtubefanfiction
AUTOR•Witajcie!
Przepraszam Was za przerwę w opowieści, ale musiałam się skupić na czymś innym, niż SQ. Bardziej o prywatę chodzi, także nie będę się rozwodzić na ten temat, ale uznałam, że przynajmniej dam znak, że żyję. Postaram się wrzucić dzisiaj kolejną część, ale niczego nie obiecuję :/
PS. Dziękuję za niemal 40 obserwacji, prawie 400 Serduszek i setki komentarzy :)
Pepis
* matmy ( autokorekta XD )
Youtubefanfiction
• AUTORSzlag by to jasny trafił. Miałam już końcówkę wyniku (ostatni kawałek tekstu) to wcisnęłam coś przez przypadek, odpaliło mi się „pocket” firefoxa i wzięło mi skasowało niemal całe, długaśne zakończenie. Wie ktoś, jak to cholerstwo wyłączyć ? -.- Na razie przerywam pisanie, wrócę do tego za godzinkę, dwie, jak się uspokoję, wypiję kawkę i coś zjem.
Youtubefanfiction
AUTOR•Witajcie!
Wspominałam już o tym, że czasami zachowuję się jak typowa blondynka?
>Graj w grę, w której liczy się głównie strategiczne myślenie i zręczność. Są walki, jest ogarnianie mapy, jest wszystko.
>Po tygodniu przejdź jedną arcytrudną walkę, której za ch** nie mogłaś przejść.
>happyface.jpg
>Idź zdobywać nowe osiągnięcia.
>Podexpiłaś postaci, świetnie Ci idzie.
>justdoit.jpg
>Arcytrudna walka vol2. wygrana na luzie.
>Zapomnij zrobić save’a,
>wpakuj się do lochów,
>pojawia się potwór 10 razy silniejszy od Twoich postaci.
>wasted.jpg.
…. 3 godziny grania w pi**u. Dziękuję, dobranoc.
l...a
Grasz w Minecrafta ? xD
//Tak 😂
Youtubefanfiction
• AUTOR@luno-iskra Nie, nie Minecraft akurat :D Legionwood Tale of the two Swords. Taka klimatyczna gierka, wyszukałam za free na steamie i mnie wciągnęła, lubię takie produkcje :D
Youtubefanfiction
AUTOR•Witajcie!
Ten moment, kiedy pisanie idzie Ci jak krew z nosa, bo ciągle wklepujesz literówki albo tracisz wątek, piszesz zakończenie („wynik”), wpisujesz ostatnią kropkę, chcesz zapisać szkic – nie idzie. Klikasz, żeby wstawić quiz, i wyskakuje Ci okno o konieczności uregulowania rachunku za Internet (który jest opłacony już od trzech/czterech dni), przez co tracisz niemalże całe, długaśne zakończenie opowiadania. Pierniczę, nie piszę, odczekam, aż mi minie wkurw***** a przy najbliższej możliwej okazji zmieniam operatora Internetu. Plus ssie. Oficjalnie.
v...v
@Youtubefanfiction Współczuję. Niedługo znowu na pewno będziesz mogła wstawiać 😉 My poczekamy na super rzeczy warto czekać😊😍😘
Youtubefanfiction
• AUTOR@Rushaii No wkur****** na maksa, tym bardziej, że to już jest dawno opłacone i to przed terminem było płacone -.-
@ANGEL552 Mogę wstawiać, tylko po prostu wyświetla mi się monit. Klikam cokolwiek na stronie i raz na jakiś czas nie mogę zrobić niczego, dopóki nie odczytam i nie kliknę „zrozumiałem” na monicie. Tylko, że nie powinno się to pojawiać, skoro płacę w terminie, regularnie i mam z nimi już 3 rok umowę… Oczywiście nie zapisuje mi szkicu w takim wypadku, bo nic się nie ładuje w necie i w ten sposób tracę kawał tekstu… Jeszcze mnie trzyma zdenerwowanie, a spałam i piłam kawę, co zwykle działa w takich sytuacjach. xD