okej jest to wpis taki tylko dla mnie, więc jak nie chce Ci się go czytać, to przestań i idź robić coś pożytecznego….

k**** mać… nosz po prostu k**** mać mam dosyć moja najlepsza przyjaciółka od 11 lat roz****** mi dzień jedną wiadomością k**** no jap******* od 9 miesięcy zawraca Mo k**** głowę o j***** liceum że będzie z********* wszystko k**** pięknie ona na biolchemie ja na humanie ze będziemy się spotykały na przerwach że nasza przyjaźń będzie dalej tak samo z******** jak do teraz aż nagle mi k**** wypala z wiadomością ze
,,Emilka ja jednak nie chce iść do tamtego liceum bo ktoś tam mi powiedział że jest tam patologia". Tak jak by sero? na serio k****? p********* mi o tym liceum 9 miesięcy a teraz że nie? bo ci jacyś ludzie powiedzieli? fajnie heh z********* po prostu. Tak jak by ją wiem że inni mają to totalnie gdzieś a jeszcze inni mają 100 razy większe i poważniejsze problemy od takiego czegoś ale k**** serio? prawda mamy jeszcze rok do wygrania liceum i najprawdopodobniej nasza przyjaźń się pogorszy, bo nie dam rady tak żyć k**** no już jka byśmy były na osobnych profilach by było lepiej ale k**** w tej samej szkole. po prostu mi k**** zależy aż za bardzo i nie umiem przyswoić myśli że już nigdy nie będzie tak jak teraz, że już tak nie będzie, że nasz kontakt będzie tylko przez k**** j***** go messengera przez jakieś k**** nędzne wiadomości,,dzień dobry/hejka" ,,co tam" ,,co robisz" ,,jak się czujesz" ,,Dobrbaoc" mam tego dosyć