Patryk

Verasquie

Patryk

Verasquie

imię: vera

miasto: twitter

www: nevermind.txt

o mnie: przeczytaj

3895

O mnie

nie ma mnie

Ostatni wpis

Verasquie

Verasquie

osiem lat temu napisałam tutaj pierwszego fanficzka, "skazana na gotham", i chodzi m... Czytaj dalej
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

ElmaCast

ElmaCast

Kiedyś, w tej złej i bezsensownej nominacji powiedziałaś, że masz urodziny drugiego sierpnia. I żebyśmy to sobie zapisali. Więc postanowiłam to zrobić XD
Tak więc wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, zdrowia, bo zawsze jest potrzebne, szczęścia, by łatwiej się szło przez życie, odrobiny szaleństwa, bo bez niego życie jest nudne, weny, byś miała pomysły na pisanie, bo naprawdę chcielibyśmy widzieć więcej twoich opowiadań. 😁
Czego Ci jeszcze można życzyć…? Już wiem. Czasu – niestety zawsze jest go za mało.
No i oczywiście życzę Ci miło spędzonych, radosnych wakacji, spełnienia marzeń i wszystkiego czego Ci do szczęścia potrzeba. 💙💙💙

Odpowiedz
1
Verasquie

Verasquie

•  AUTOR

@ElmaCast
Omg, nie sądziłam, że ktoś to serio zrobi! Strasznie mi się teraz miło zrobiło, że ktoś to naprawdę wziął pod uwagę.
Cała lista z pewnością się przyda i nigdy mi za dużo szaleństw czy szczęścia, także wielkie dzięki <3

PS
Wenę zachowam na później, bo ostatnio stworzyłam bardzo dużo opowiadań i będę je po kolei publikować :3

Odpowiedz
1
ElmaCast

ElmaCast

@Verasquie Nie moge się doczekać nowych opowiadań ❤

Odpowiedz
AriBeauty

AriBeauty

Fajne quizy

Odpowiedz
Verasquie

Verasquie

•  AUTOR

@AriBeauty
Dziękuję?

Odpowiedz
AriBeauty

AriBeauty

Odpowiedz

E...n

Jak prosiłaś- powiedziałam, że miniatura jest twoja.

Odpowiedz
1
Verasquie

Verasquie

•  AUTOR

@Emiko-Chan
Spoko. Nie był potrzebny osobny wpis, mogłaś pod tamtym ;)

Odpowiedz

E...n

@Verasquie nie chcialo mi się szukać xd

Odpowiedz

L...n

Ave. Gdybyś miała czas ( i chęci) zerknąć na moje opko Vampire Hunter (chociaż jeden rozdział) byłabym wdzięczna. Starałam się pisać dialogi kierując się Twoim quizem o nich. A jakby co, to jestem świadoma tego, że czasami imię Jannet jest napisane inaczej, ale zamierzam to poprawić. Z góry dzięki. I tak właściwie to siema, bo dawno mnie tu nie było :) Miłego dnia.

Odpowiedz
Verasquie

Verasquie

•  AUTOR

@LittleDemon
Błędy językowe pojawiają się rzadko, historia również nie brzmi źle.
Nie podoba mi się, że pierwsza część zatytułowana została „Prolog”. Jeśli rzeczywiście byłaby prologiem, to przedstawiałaby wydarzenia oderwane od właściwej akcji. Pochodzące z przeszłości, przyszłości etc. – zawierające jedynie nawiązanie do tego, o czym będzie opowieść. Tymczasem ten tekst jest normalną częścią, która przechodzi bezpośrednio do następnej.
Niektóre sceny nie toczą się płynnie, ponieważ pomijasz istotne szczegóły. Np. Początek #1, kiedy Oliver klęczy przed Draculą. Ostatnia scena skończyła się na tym, że Vlad był nadal w trumnie, a później bohaterowie pojawiają się w innej scenie, ich pozycje również się zmieniają, co warto zaznaczyć. Dowiadujemy się, że Oliver klęczy, ale nie wiemy, jak umiejscowiłaś Draculę. Wiemy, że się uśmiecha, jak wygląda, ale nie mamy pojęcia, czy siedzi, czy stoi, czy też leży, nie wiemy także, gdzie znajdują się bohaterowie. Przed ruszeniem akcji zwykle warto nakreślić mniej więcej pozycję wyjściową postaci.
Następnym przykładem pominięcia istotnych szczegółów jest scena z „prologu”, kiedy bohater odrywa deski. Nie wiemy, gdzie są te deski (kuchnia? przedpokój? jakaś sypialnia?) ani co one tworzyły (podłogę? skrzynię? ścianę? sufit?).
Gdybyś odrobinę uszczegółowiła te opisy, łatwiej byłoby zobrazować sobie całą sytuację. Obecnie wiele rzeczy pozostaje niejasnych i trzeba samodzielnie domyślać się, jaki był twój zamysł. Podobne sytuacje i niejasności pojawiają się w prawie każdej scenie. Zwracaj na to w przyszłości uwagę ;)

Odpowiedz

L...n

@Verasquie Wielkie, ogromne, olbrzymie dzięki! (bije pokłony) jestem dozgonnie wdzięczna! :) Masz załatwioną wejściówkę do piekielnej sali tortur, wybierz sobie tylko ofiarę :)

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (8)

B...l

Cześć, jakbyś miała czas i ochotę, prosiłabym Cię o analizę moich opowiadań. Zaczęłam pisać na tej stronie, żeby rozwijać swoje „umiejętności pisarskie” oraz wykorzystać kilka ciekawych pomysłów, ale doszłam do wniosku, że dostając ciągle tylko pochwały i zachwyt niczego się nie nauczę. Zależy mi na wytknięciu błedów, których być może ja nie zauważam. Mam nadzieję, że się zgodzisz, bo nie wiem do kogo się w tej sprawie zwrócić. Nie zdziwię się, jeśli nie będzie Ci się chciało tego wszystkiego czytać, więc może sprawdziłabyś chociaż jedno? Proszę :3

Odpowiedz
Verasquie

Verasquie

•  AUTOR

@BoginiHel
Szybko od językowej strony – masz problem z zapisem dialogów, ale braki w przecinkach nie rzucają się aż tak w oczy.
Zaczęłam od opowiadania „Wszystkie odcienie błękitu”. Podobał mi się początek – określenie warunków, opisanie anomalii itd. Było to zrobione w miarę dobrze, ale w pewnym momencie odniosłam wrażenie lekkiego zamieszania. Brakowało mi dokładniejszego określenia czasu. Ile dni trwała zamieć, skoro groziło im wykończenie zapasów. Odrobinę było to wszystko poplątane.
Przechodzimy dalej i nagle z ogółu badaczy zostaje nam pokazana przez chwilę perspektywa jakiegoś Smitha. Nie jest wyjaśnione, kim on dokładnie jest (z kontekstu wynika, że przewodzi badaczom), jak wygląda, nie dostajemy żadnych informacji o nim, a już kilka zdań później ponownie oglądamy sytuację z perspektywy wszystkich badaczy. Warto byłoby odrobinę bardziej rozwinąć tę scenę o kilka dodatkowych informacji o mężczyźnie.
Popołudnie to jednak sporo czasu. Nie znam się zbytnio na górskich wspinaczkach, więc nie mogę powiedzieć na pewno, ale jak głęboka musiała być ta dziura, aby spuszczali się do niej bite kilka godzin?
W tekście brakło mi również bardziej szczegółowych informacji o sprzęcie, którego używali do zbadania terenu. Możliwe, że próbowałaś w jakiś sposób obejść scharakteryzowanie go, ale taka droga na skróty jest dobra jedynie przy tekstach pisanych na szybko i bez możliwości zrobienia researchu. Nie chodzi o to, żebyś od razu wypisywała marki, modele itd., ale odrobina bardziej konkretnych informacji podanych w przystępny dla nieobeznanych w sprawie czytelników z pewnością nie zaszkodzi.
HYDRA była tajną organizacją. Zwykli naukowcy, o ile nie byli jej członkami, nie mieli prawa o niej wiedzieć.
Przechodzimy do kolejnej części i ponownie wychodzą twoje braki w researchu. Naprawdę, Google i Internet nie bolą w paluszki.
Otóż pierwsza scena nie ma prawa bytu, cerkiew nie ma prawa bytu w roku, który podajesz. Cerkiew jest świątynią osób wyznania prawosławnego, które z kolei powstało dopiero w 1054 roku.
Sama ceremonia koronacji również śmierdzi poważnym brakiem informacji. Koronacja nie polegała jedynie na przejęciu insygniów władzy. Poprzedzały ją kazanie, przysięga oraz kilka innych, zależnych od wyznania, czynności.
Pomysł z podpalaniem strzał, w porządku. Mamy za to kolejny błąd logiczny. Strzały nie wystarczy podpalić i cieszyć się, że płonie. Należało taką strzałę specjalnie przygotować – owinąć szmatą lub innym materiałem nasączonym czymś łatwopalnym, o czym nie wspomniałaś.

Twoje opowiadania byłyby w porządku. Opisy nie powalają, jednak nie są złe. Historie podobnie. Decydując się jednak na umieszczenie w swoich tekstach elementów historycznych lub wątków specjalistycznych (np. sprzęt badaczy), należy zrobić choć minimalny research, aby nie popełnić jakiejś gafy. To nie kosztuje wiele – kilka kliknięć, kilkanaście minut czytania, a unikniesz dzięki temu błędów, które mogą rzucać się innym w oczy. Jeśli nie jesteś czegoś pewna, po prostu to sprawdź.

Odpowiedz

B...l

@Verasquie Dzięki za sprawdzenie, kilku rzeczy po prostu nie wiedziałam. Po twojej opinii wnioskuję, że tego nie widać, ale trochę poczytałam na Wikipedii zanim zaczęłam pisać fragmenty, o których wspominasz. Może nie przyłożyłam się do tego jak należy, no cóż. Uznałam, że nie ma potrzeby wkuwać całej wiedzy na temat wspinaczki górskiej i tyle wystarczy, choć masz trochę racji, nie zaszkodziłoby. To z dialogami wiem- w następnych opowiadaniach powinny być już napisane poprawnie.

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)