Hej
Chciałam tylko przypomnieć, że jako autorka, nie muszę skupiać się tylko na jednej historii. Prosicie mnie o rozdziały, ale jeśli nie jest to ten, o który wam chodziło, to już nieważne, „poczekam na ten właściwy”.

Rozumiem, że może się wam spodobać jedna historia, ale prosiłam tylko o wyrażenie opinii na temat NCCM… jeśli się wam nie będzie podobać, to trudno, przestanę pisać, bo to nie ma sensu gdy każdy będzie to zlewał. Tylko szczera opinia. A tu od zero odzewu.

Miała być krótka notka, ale nie wyszło, rozpisałam się. Szkoda, że nie umiem tak z drugim sezonem DZD, co?

Pewnie i tak tego nikt nie przeczyta, albo się obrazi, ale tak to odczuwam i pomimo wszystko – nie jest to fajne. I żeby nie było: ja nikogo nie obrażam. Po prostu lekko się zawiodłam.