
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



.The.dream.
AUTOR•…
Zawsze jak śpię u babci to jestem w jej pokoju
Przed chwilą przyszedł dziadek i krzyczał
Kvrwa
Dosłownie zachowuje się jeszcze gorzej niż w styczniu…
Tak jak…
Kiedyś
Czemu w tym roku jest jak kiedyś
Co w tym roku się dzieje
Chcę nie żyć
Albo mnie niech ktoś cofnie chociaż trochę wstecz
Dlaczego moje życie się wali
I spróbuj człowieku się nie ciąć…
.The.dream.
AUTOR•Mam dość
Mam kvrwa dość
Dziadek krzyczy…
Nienawidzę tego
A ja już mam łzy w oczach
Co alkohol robi z ludźmi
Chcę do domu
Proszę…
Tam przynajmniej jest pewnie cicho, bo na razie rodzice się pogodzili
Ja chcę normalne życie
Błagam kvrwa
Dziadek znów sie rzuca…
Dlaczego
Tak jest
Nie będzie normalnie w moim życiu
g...x
@.The.dream. trzymaj się tam. mam nadzieję, że będzie dobrze.
_arcade_
@.The.dream. Współczuję
.The.dream.
AUTOR•Czemu moje życie musi się psuć…
Właśnie dziadek przyszedł i krzyczy
Jest jak zawsze
Nie mówi już tego co nawet wczoraj
Że jest super i tak dalej
Czemu wszystko się w moim życiu wali
Było tak dobrze
A teraz?
Znów się wali wszystko
Znów się boję
Mam kurde dość takiego życia
.The.dream.
• AUTOR@Uzii-Gaba12
Jakieś wyzwiska i takie tam
Uzii-Gaba12
@.The.dream. Aha, no to słabo bardzo 😓
.The.dream.
AUTOR•Dziadek…
Jezu…
Przez tyle miesięcy, bo od lutego było dobrze…
Nie pił…
Alw dziś znów zaczął pić
On jakby nir pił, bo nie był wstanie chodzić
Dostałam dziś ochrzan od cioci, że nie poszłam za nim się przejść
Że siedzę tylko na telefonie
Ja się boję, że znów będą awantury…
Że znów będzie to samo co jeszcze było w styczniu
Ja nie chce
Nienawidzę mojego życia
Czemu w tym roku wszystko się wali
Dosłownie wszystko…
Uzii-Gaba12
@.The.dream. Daje ci przytulasa na odległość 🫂
.The.dream.
AUTOR•Żyje jednie fizycznie
Psychicznie już dawno umarłam
Umarłam, gdy usłyszałam słowa "to z tobą jest coś nie tak, to twoja wina, wyśle cię do psychiatry może Cię ogarnie, bo ty jesteś jakaś nienormalna" od mamy, którą wtedy jeszcze szczerze kochałam
Której ufałam, która i tak mimo tego, że mnie biła, krzyczała była dla mnie kimś…
Dowiedziałam się wtedy, że jej zdaniem jestem chora psychicznie
Że jej zdaniem to, że ktoś w moim wieku chciał mnie zabić to moja wina
Że wszystko to moja wina
Straciłam wtedy poczucie własnej wartości
Mimo, że wcześniej już umierało, to wtedy znikło już na zawsze
Te słowa od kogoś bliskiego bolały jeszcze bardziej
Nigdy nie odzyskam poczucia własnej wartości
Nie pomyśle, że jestem super
Zawsze będę wyzwać siebie od najgorszych
Mam parę złych nawyków przez to co doświadczyłam
Pierwsze to jest uderzenie siebie za chociażby najmniejszy błąd
Drugie to wbijanie paznokci w skórę przy tym gdy ktoś próbuje mnie jeszcze bardziej zniszczyć
Trzecie to jest to, że z bezradności potrafię się ranić
Znów weszłam w ten etap, gdy po prostu chcę nie żyć
Nie być w moim życiu
Umrzeć
Nigdy nie przestanę się bać podniesionego głosu, dotyku, hałasu gdy coś np spadnie, noży, chodzenia blisko krawężnika
To po prostu już we mnie siedzi…
Nie znknie
Stella_Bella
@.The.dream. kurde, współczuję bardzo
I pamiętaj, nie jesteś okropna. Jesteś świetna. Wiem, że to raczej niewiele pomoże, ale tak jest. Proszę, pamiętaj o tym