Przyszedł mi taki dziki pomysł do głowy. Wznowić może Jikkena? XD
(tak, jestem zmęczona po robieniu ogórków małosolnych z mamą, prawie tu zasypiam)

Aloha kakou!
1. Czemu zaczynają obserwować mnie przypadkowi ludzie? Lmao. Nie było mnie przez miesiąc i zaobserwowało mnie ileś-tam-osób-których-nie-znam.
2. Wiem, nic tu nie ma od miesięcy, ale (!) udało mi się coś w miarę w miarę napisać, gdy byłam w Chorwacji! Hurra! Wznieśmy kieliszki i nalejmy sobie szampana, wszyscy razem toast w górę! Nie żebym nie poprzysięgła sobie, że najpierw napiszę z przynajmniej 5 rozdziałów i ponad 20k słów, a dopiero opublikuję… Mam 16k, 51 stron A4 Arialem i dopiero zaczęłam 4 rozdział xD, a drugie opowiadanie 11k słów i 37 stron oraz jakimś cudem więcej rozdziałów, haha, no i chyba wrócę do publikowania "Battle Cry", bo akurat mam całkiem sporo
3. Jeżeli jest tu ktoś z fandomu Percy'ego Jacksona, to zwracam się do Was z prośbą o pomoc w pisaniu perspektywy Nica di Angelo, bo wcale nie wiem, jak połączyć ze sobą język XX w. lat '30, włoski (na razie pamiętam: io mangio la mela i chyba tyle, XD, tak zaczęłam uczyć się włoskiego, bo NiCO dI aNgElO), ówczesny język, jakaś tam emocjonalność i dużo przekleństw (w połowie po włosku, w połowie po angielsku)? Możecie mi po prostu jakieś opowiadania z lat '30 popolecać (najlepiej polskie), to może mnie coś natchnie, mam nadzieję.
Ja serio nie wiem, co mam robić gdy…
Dajcie wina!
Pozdrawiam
Wasza (martwa, ale żywa) Flames