Witajcie! 💙
Wpis miał się pojawić wczoraj no, ale jeżeli mam być szczera nie ogarniam życia i nigdy go nie ogarniałam, ale teraz to jakieś apogeum.
Lecz nie przedłużając i nie zanudzając, bo mam wam dużo do przekazania.
Wczoraj pojawił się ostatni rozdział opowiadania „Mamo, jesteś najważniejsza”: https://samequizy.pl/mamo-jestes-najwazniejsza-rozdzial-3-%e1%b4%8b%e1%b4%8f%c9%b4%c9%aa%e1%b4%87%e1%b4%84/
Chcę podziękować @DreamNightmare za odkrycie tajemnicy, którą Daisy tak bardzo pragnęła odkryć. Miło mi, że poświęciłaś swój czas na zebranie wszystkich poszlak i połączenie ich. 💙
(Tagi już dodałam, gdyby ktoś był ciekaw rozwiązania zagadki)
Ogólnie w lutym miały pojawić się dwie serie, ale nie udało mi się ich napisać…
Postaram się do końca lutego skończyć chociaż jedno opowiadanie (i jeszcze w lutym zacząć je udostępniać), ponieważ w sumie co do drugiego mam wątpliwości, ponieważ sama nie wierzę, że coś takiego wymyśliłam i nie chce was zrazić do siebie (seria miała być takim specialem na walentynki, ale oczywiście nie udało mi się jej napisać i kto wie, może nigdy jej nie napiszę).
Mam również dwa wiersze do napisania (pewniaki) i jeden, nad którym się zastanawiam, ponieważ tak samo jak z opowiadaniem, o którym wyżej wspominałam, nie wiem, jak go przyjmiecie i się waham.
Ogółem aktualnie na mojej liście widnieje 15 opowiadań do napisania dla was, a lista cały czas rośnie – moja kreatywność mogłaby się czasami uspokoić…
A jeszcze a propos kreatywności to dziś pierwszy raz byłam na tak długim spacerze i pierwszy raz mój mózg kompletnie wyłączył się na świat i zatopił w rozwijaniu dwóch pomysłów do dwóch różnych opowiadań, przez co nie wiedziałam kiedy przeszłam wyznaczoną sobie trasę i prawie w ogóle nie popodziwiałam pięknego nieba.
A tak! Jeszcze nowina, mianowicie zgłosiłam „Piąte koło u wozu” do oceny przez @r.oses – wyczujcie mój stres, a potem podwójny stres kiedy sobie uświadamiam co jakiś czas, iż jeszcze nie zedytowałam dwóch ostatnich rozdziałów (bo chyba te dwa miałam do poprawy?), by wyplenić błędy. Trzeba będzie się za to ja najszybciej zabrać…
🄲🄸🄴🄺🄰🅆🄾🅂🅃🄺🄰: Rhan wmawiał wszystkim, że jest czarodziejem półkrwi, ale prawda jest taka, iż był on mugolakiem.
To chyba wszystko, chociaż mam wątpliwości, bo mój mózg lubi robić sobie ze mnie żarty w sprawie pamiętania o ważnych kwestiach…
No, ale została jeszcze Ⓝⓞⓜⓘⓝⓐⓒⓙⓐ (Moja pierwsza, dziękuję 💙):

🎩Porządna nominka🎩
Autor: (chce się patrzyć jak użytkownicy się męczą, więc zostaw ten nick w spokoju) @AnnieOaklay

Jak smakuje Twój ulubiony kolor?
🎩… Zanim zacznę, to może przyznam się, że nie mam jednego ulubionego koloru: niebieski (ale taki specyficzny, od którego nie można oderwać wzroku, bo jest tak piękny, nadal nie wiem, jaką ten odcień nosi nazwę), różowy, neonowy zielony, czarny (jak moja dusza), biały, żółty (ale, nie zawsze), szary (czasami) to chyba wszystkie, ale w sumie to, kto tam wie – znając moją pamięć, to coś mi umknęło, nieważne.
Reasumując, smakuje jak skiszona, skropiona łzami i posypana śniegiem, lekko mroczna i dziwna tęcza.

Opisz charakter Rodrigo. (Ale kim jest…) Ja zadaje pytania. Zadania. Opisz charakter Rodrigo.
🎩… Zacznijmy od tego, że odpowiem źle, bo nadal nie wiem, o co chodzi, proszę o wybaczenie.
Jego charakter jest czarny (nie jak smoła, aż tak ciężki nie jest), ale jest czarny jak jego ulubiony kolor i jego dusza oraz włosy. Nie wysoki nerwus z tendencją do nadmiernego przeklinania. Mówi wprost wszystko, co myśli i nie obawia się konsekwencji.
A może jednak jego charakter jest biały – jak jego włosy, dusza, życie i ulubiony kolor. Skryty, małomówny, niewysoki romantyk. Kto wie?

Ile ludzi umrze, zanim zjesz swój zegarek?
🎩… Cała rasa ludzka – YAY.

Co wiadomo, bo cię znamy i wiemy jak jest?
🎩… Że pan Rodrigo to tak naprawdę dwie osoby? Może bliźniacy? A może to klony BJA? Sama nie wiem.

Opisz idealny kapelusz.
🎩… Czarny kapelusz z szerokim rondem, w całości solidnie usztywniany, wykonany w 100% z wełny, wpasowujący się w styl gotycki. (Opis ze strony gdzie znalazłam piękny kapelusz, którym bym prawdopodobnie nie pogardziła)

Na prawdę? Masz fatalny gust. (Ale…) Dalej. Co siedzi w dziurze i lubi twaróg?
🎩… Billie Joe Armstrong?

Podchodzi do ciebie uzbrojony w krzesło napastnik. Co masz pod ręką żeby się obronić?
🎩… Mój ulubiony nóż kuchenny. (Darzę go większą sympatią i zaufaniem niż calutką moją rodzinę (dalszą i bliższą razem wziętą)).
Lecz chciałabym mieć w zamrażalniku kilka ostrych sopli lodu, byłby równie dobrą bronią, ale wydaje mi się, że nic nie przebije mojego ukochanego noża.

Nie wiem czy udało Ci się przetrwać atak, więc zapytaj Rodrigo, ile masz osób nominować – ja nie będę wymyślać dla trupa.
Nominuję:
@Kotonoha (Mam nadzieję, że nie będziesz mieć mi tego za złe, ale na swoją obronę dodam, że nie znam tu nikogo)

Zimnej nocy! ❄

🌬  𝐋𝐢𝐭𝐭𝐥𝐞 𝐨𝐧𝐞 𝐥𝐢𝐭𝐭𝐥𝐞 𝐨𝐧𝐞
𝐓𝐡𝐞 𝐬𝐤𝐲 𝐢𝐬 𝐟𝐚𝐥𝐥𝐢𝐧𝐠✨