
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



.euphoria.
Jest 500 ziemniaku
~♡~
.euphoria.
@Somnium i nie ma 500 :'c
Somnium
• AUTOR@.euphoria. Bywa :((
Somnium
AUTOR•Cześć.
Mam dla was ważną informację dotyczącą konta i tego, co się z nim będzie działo przez jakiś czas. Jak dobrze wiecie, zbliżają się matury i czy tego chcę czy nie, będę musiała się stawić w szkole na egzaminy. W związku z tym, że czasu jest coraz mniej, muszę się bardziej skupić na nauce.
A to oznacza, że 𝗭𝗔𝗪𝗜𝗘𝗦𝗭𝗔𝗠 𝗞𝗢𝗡𝗧𝗢 𝗗𝗢 𝗠𝗡𝗜𝗘𝗝 𝗪𝗜𝗘̨𝗖𝗘𝗝 𝗣𝗢Ł𝗢𝗪𝗬 𝗠𝗔𝗝𝗔 (mały edit: wrócę pod koniec maja, potrzebuję odsapnąć po egzaminach; poszły nawet nieźle!)
Oczywiście, będę tutaj wpadać i zaglądać, ale nawet nie będę próbować nic wstawiać, bo nie chcę wrzucać niedopracowanych projektów czy rzeczy pisanych na kolanie, na szybko. Prawda jest taka, że przez ten czas i tak by nie pojawiło się nic ciekawego, dlatego wolałam po prostu oficjalnie ogłosić przerwę niż zostawiać was tak bez słowa wyjaśnienia.
Także ten. Do zobaczenia po egzaminach (gwarantuję wam, że nie przegapicie momentu, w którym wrócę do udzielania się tutaj), będę za wami tęsknić <3
Somnium
• AUTOR@HyeLin yap, będę trzymać za ciebie kciuki
HyeLin
@Somnium uwu
Somnium
AUTOR•Aish
Myślałam, że dzień mi starczy, ale chyba nie. Nadal czuję się taka… rozemocjonowana po wczorajszym i jednocześnie trochę pusta? Wiecie, już tęsknię za One more i pewnie długo jeszcze będę do tego wracać myślami (i nie tylko… hm 😇).
Właściwie piszę ten wpis, aby Wam podziękować. Już wczoraj chciałam to zrobić, ale nie mogłam się porządnie do tego zebrać, dlatego piszę teraz, mając nadzieję, że wyjdzie to trochę mniej chaotycznie niż zapewne wygląda to teraz w mojej głowie.
Słuchajcie.
Nawet w najśmielszych snach nie podejrzewałabym, że to tak rozkwitnie. Myślę, że mogę powiedzieć, że wokół om zbudowała się swego rodzaju malutka społeczność i po prostu… ah. Jeszcze te wszystkie Wasze komentarze… wystarczy, że sobie o nich teraz przypomniałam, a już autentycznie mam w oczach łzy. Już dawno nie dostałam tylu ciepłych słów na temat tego, co piszę — ba! właściwie nigdy tak osobistych i tak… po prostu ciepłych. Niesamowicie mnie to wzrusza i będę o tym mówić, będę to powtarzać, bo po prostu, k****, płaczę teraz ze wzruszenia i w pewnym sensie z niedowierzania? Wiecie, że… że w ogóle jesteście.
Na 500 obserwacji wrzucę Sagittariusa (którego jeszcze nie zaczęłam pisać, więc nie wiem, kiedy będzie) i nadchodząca część skupi się na moich początkach z pisaniem, ile tak naprawdę jestem na Quizach i skąd wziął się pseudonim Somnium (z nazwiskiem Lumen, które widnieje na moim tle).
Mam nadzieję, że ta nadchodząca część nieco Wam wyjaśni, dlaczego tak mnie to wszystko dotyka i sprawia, że z automatu się wzruszam (czy to przypadek, że akurat leci mi w tle ✨ you are the cause of my euphoria ✨ when I'm with you I'm in utopia ✨ I'm crying).
Aish, chyba nigdy się wam dostatecznie nie nadziękuję, wiecie? One more zgromadziło potężną liczbę serc, o której nigdy bym nie pomyślała, że zgromadzi, bo prawie 830, i jeszcze potężniejszą liczbę komentarzy, bo niemalże 750! W dodatku z całą pewnością mogę stwierdzić, że gdyby nie Wy, nie byłoby mnie, a ta historia nie byłaby taka sama. To Wy ją tworzyliście, Wy sprawialiście, że trwała ona tych ładnych parę miesięcy. Każdego z Was kojarzyłam z widzenia i niesamowicie się cieszyłam, że byliście w ten, kolejny i następny piątek. Będę za One more tęsknić, za Waszymi teoriami, odpowiedziami, tym wyczekiwaniem na Wasze opinie — ale hej! Koniec przecież bardzo często oznacza nowy początek, nie? Obiecuję, że jeśli tylko czas pozwoli, będę przychodzić do Was z kolejnymi historiami (pamiętacie o collabie z @badbye? Mam nadzieję, że tak, bo praca idzie pełną parą i wielkimi krokami zbliżamy się do kolejnego punktu naszej "promocji"!). Oby były coraz lepsze, żebym stale podnosiła swoją poprzeczkę. Wierzę, że pozostaniecie ze mną i kto wie, może kiedyś dostanę szansę napisania wpisu, że wydaję książkę (@Ajennie, twój sen był po prostu piękny!). Nie będę ukrywać, że to jedno z moich marzeń, tylko na razie nie wiem jeszcze, o czym mogłaby być — wychodzę z założenia, że historia warta wydania jeszcze się nie zrodziła w mojej głowie.
Czy jest coś jeszcze, co chciałabym powiedzieć?
Oczywiście, i pewnie doskonale wiecie, co to jest.
Dziękuję.
Za to, że jesteście.
Somi.
Most_zwodzony
@-.nietykalna.- a więc dziękuję również @serendipity ❤️❤️
Somnium
• AUTOR@Most_zwodzony Och, to takie urocze… Znów się chyba rozklejam 🥺
.euphoria.
miłego dnia ziemniaku <33
Somnium
• AUTOR@.euphoria. Tobie też, kartofelku!!
.euphoria.
@Somnium <33
serendipity
3000 serduszek, ohohoho gratulacje! idę na prolog, zaraz potem na 30
serendipity
bardzo dziękuję
serendipity
ładnie, ładnie