Wykorzystaliśmy dzisiejszą pogodę i wybraliśmy się w dłuuugi teren z Ohio 🐎. Nie mogę się doczekać jak cała okolica będzie już w pięknych barwach jesieni i zaczniemy Hubertusy! 🍂
Z Massachusetts pierwsza noc i dzień za nami, więc myślę, że jest już po największym stresie. Przeszłyśmy się dzisiaj na krótki spacer po okolicy i pod nadzorem posiedziała godzinkę na padoku. Jestem jak najbardziej świadoma jak absurdalnie to brzmi, ale na ten moment wolę ją z tym wszystkim oswoić stopniowo. W Holandii stała na padoku z ogrodzeniem metalowym i pastuchem, u nas jest jedynie sam pastuch i na ten moment sprawdzam jak się w stosunku do niego zachowuje. Było dużo kręcenia się i rżenia do koni jedynie na początku a po kilku minutach zajęła się sobą i jedzeniem trawy. Myślę, że we wtorek będzie mogła przywitać stado przez linkę a potem zaczniemy je etapowo do niej wpuszczać, żeby nie narobiły bałaganu 😅.
Od poniedziałku zaczynam też konkret rok akademicki więc od razu ostrzegam, że może być mnie tu mniej dopóki nie wdrożę się w nowy harmonogram dnia. I też rozpisuję sobie powoli swoją listę aktywności… upiec ciasto, wypić gorącą czekoladę przy książce, obejrzeć w deszczowy wieczór dobry film i wiele innych tych mniejszych i większych, które na pewno zadbają o moje samopoczucie i wypoczęcie! ☕
A Wy macie swoją listę rzeczy do zrobienia w tegoroczną jesień? 📝🍁

Kolejna jazda za nami i coraz bardziej ta Kobyłka skrada moje serce i dostrzegam jej ogromne podobieństwo do Nitry sprzed kilku lat ❤️. Brakowało mi tego uczucia i cieszę się, że Terka, moja na zawsze numer 1, będzie mogła odpocząć od sportu i czerpać przyjemność z samych luźnych wypadów w teren. I spójrzcie na wygląd, za pierwszym razem nie zwróciłam na to uwagi. Również ta sama maść, grzywa i symetria skarpetek 😅. Przypadek?
Jutro z rana wracam do domu szykować jej boks i padok, a już w sobotę ma się zakwaterowywać… I can't wait!

Z samego rana poznałam już kilka kandydatów i dwa z nich czekają na wyniki od lekarza weterynarii… 👨‍⚕️
Liczę całym sercem na tą Rudą Panią ⬇️. Zostaję w Holandii prawdopodobnie do samego zakończenia badań, więc będę Was informować na bieżąco.
Trzymajcie kciuki, bo stres mnie zzzżerra! ✌️