✨ Witajcie moi drodzy! ✨

Jak możecie zauważyć moja aktywność wcale a wcale się nie polepszyła, ale żyję 😅

A z okazji dzisiejszego dnia Wigilii chcę życzyć Wam wszystkim Wesołych Świąt!! Masę motywacji do działania, inspiracji, siły do pokonywania jakichkolwiek przeszkód, wspaniałych przyjaciół, spełnienia najskrytszych marzeń, szczęścia, zdrowia i radości oraz aby uśmiech na waszych twarzach zawsze gościł!! 😄🎄🎅❄️☕🎁✨

I oczywiście pamiętajcie, by spędzić tegoroczne Święta w gronie najbliższych i z dobrym nastawieniem!
~ sheep 🐑

[istotny wpis]
✨ Witam was wszystkich✨

Na wstępie muszę napomnieć, że jest mi strasznie wstyd. Totalnie zaniedbałam to konto. Z jednej strony uważam, że Was zawiodłam, zaś z drugiej sądzę, że życie realne i naukę powinnam postawić w hierarchii wyżej niż sQ. Przyznam też szczerze, że po części mój brak weny był spowodowany uczuciem niedocenienia. Teraz zabrzmię, jakbym się żaliła i pragnęła atencji, lecz tak nie jest. Mianowicie ostatnio utwierdziłam się w przekonaniu, że nie zależy mi już, by moje quizy trafiały na Stronę Główną, gdyż sposób ich selekcji jest totalnie niesprawiedliwy. Wstawiłam nie aż tak dawno trzy quizy, nad którymi cholernie się napracowałam (od razu przepraszam za słowa) i byłam z nich naprawdę dumna. Nie będę owijać w bawełnę – mówiąc nieskromnie według mnie wyszły mi świetnie. I co? No i nic. Nie zostały zauważone wśród moderacji. Dobra, nie taka tragedia. Nie bardzo mnie to obchodzi. Ale fakt, że mój quiz sprzed dwóch lat, strasznie niedopracowany, na nudny temat i bez ami grama kreatywności właśnie trafił na główną. Logika tego, że dzieci odwiedzające tą stronę chętniej klikną w denne kreskówki niż pomysłowe, dopracowane, rozbudowane quizy, w które ktoś włożył serce. Dość puste podejście, które ja osobiście przyjmuję do wiadomości, lecz nie entuzjastycznie. Koniec wstępu.

☁️ Obecnie sytuacja jest taka:
Jeżeli będę miała sprawę, to napiszę wpis.
Jeżeli będę miała pomysł, to wstawię quiz.
Jednocześnie nic nie pewne i nic przekreślone. Nie każdemu się to spodoba, lecz taką decyzję podjęłam.

☁️ Wygląda to tak, jakbym robiła przerwę, ale nie. Po prostu moja aktywność nie jest ustabilizowana i w najbliższym czasie nie będzie. Najnormalniej w świecie nie mam czasu przez szkołę i niestety nie mam co z tym zrobić. Oprócz tego mam kryzys weny, albo po prostu kryzys lenistwa, ale nie ważne, które, ponieważ obie opcje wykluczają moją ciągłą i regularną działalność.

☁️ To nie jest żadne pożegnanie, oj nie. Wręcz przeciwnie. To jest bardziej zapowiedź nowego "stylu" prowadzenia tego konta. Nie ukrywam, że przez przywiązanie do Was wszystkich będzie mi trudno, lecz z doświadczenia wiem, że tylko na początku.

☁️ Jak zapewne sporo z Was wie, w wakacje byłam na miesięcznym wyjedzie rehabilitacyjnym. W zasadzie już drugim w tym roku. Praktycznie cały miesiąc w jednym budynku. Spotkałam nowe osoby, jak i te, które poznałam nieco wcześniej. Na koniec wyjazdu jest zawsze pożegnanie – z tymi, do których się przywiązaliśmy. Atmoswera jest smutna. Wtedy razem z walizką wchodzi się do windy, którą uznajemy jako "łącznik ze światem" i to właśnie jest punktem kluczowym. Wychodząc z windy na parterze już nie jest nam smutno, nie płaczemy, tylko czujemy się wolni i szczęśliwi, że tego dnia będziemy spać we własnym łóżku, a nie szpitalnym. O wszystkim zapominamy.
A może jednak nie i wszytkm? Do tej pory myślę o paru najważniejszych dla mnie osobach stamtąd. Codziennie choć przez chwilę.
Głupio mi, że Wam to piszę. Z jednej strony nie wiem po co, ale z drugiej sądzę, że z zauania do Was. I dla pokazania pewnych nieoczywistych faktów, które być może niektorzy z Was zrozumieli po przeczytaniu tego.

☁️ Jeszcze raz przyominam, że to nie jest pożegnanie. Zapewne będę tu aktywna, lecz bez twórczości. Może pokomentuję Wasze quizy jeśli mi się spodobają. Odpiszę na w miarę możliwości każdą wiadomość. Ja nie odchodzę stąd ani nie jest to mój pobrzeb, więc, mówiąc wprost, jakiegokolwiek smutku sobie odpuśćcie moi drodzy. Po prostu stawiam nad tym kontem znak zapytania i to, kiedy ten znak zniknie, zależy tylko ode mnie.
🦋