Hola śnieżynki!
❄Tak, dawno się nie odzywałam. I chciałam was za to przeprosić. Nic nie napisałam, ale mam wiele pomysłów. Tia… Wena jest, czas jest, a leń? Też obecny! Bardzo was za to przepraszam…❄
❄ Ten punkt możecie sobie odpuścić, bo tutaj będzie tylko historia mojego zauroczenia… (i tak wiem, że nikt tego nie przeczyta). A więc tak. Zaczęło się to z 3 tygodnie temu. Byłam już 4 dni w ośrodku, do którego przyjechałam z rodzicami. Jeszcze nie poznałam nikogo, po prostu nie chciałam. Ale wtedy zobaczyłam dziewczynę, mniej więcej w moim wieku. Zagadała do mnie. Od razu wiedziałam, że się zaprzyjaźnimy. Potem zapoznała mnie z innymi (byłyśmy tylko 2 dziewczyny w całym ośrodku i 15 chłopaków. Ale było i tak Zajefajnie). Poznałam też wtedy jej brata. 2 lata starszy, ten sam wzrost, brąz włosy. Ja… Ja się od razu zauroczyłam. Nie pokazywałam tego po sobie. Okazało się, że ma celiaki (nie toleruje glutenu). Współczułam mu. Potem cały następny tydzień minął mi tak: wstać, pogadać z Zuzką (tak ma na imię ta przyjaciółka), na plażę, wrócić, iść na obiad, zagrać w ping-ponga/babinktona, ganiać się na dworze i iść spać. Dzień przed wyjazdem (byłam wtedy na kajakach) byłam sama na świetlicy, a rodzice poszli na miasto (ja byłam trupem). Wtedy wszedł ON. Usiadł koło mnie, a ja go nie zauważyłam, bo słuchałam muzyki. Powiedział „Hej Ola”. Ignorowałam. „Halo”. Reakcja ta sama. Zdjął mi jedną słuchawkę. Wtedy dopiero Zwróciłam na niego uwagę. „Hej” powiedziałam i wróciłam do swojego poprzedniego zajęcia. Żeby nie było, ściszyłam muzykę. Po paru minutach usłyszałam od niego „Hej malutka, mój ma 20 centymetrów, chcesz spróbować?”. Zamarłam. Chciałam wyjść, ale mnie zatrzymał. „Spoko, żartowałem”. Siadłam znowu. „A może nie?” Zaczął się śmiać. Spaliłam buraka ze wściekłości. Powstrzymałam się przed daniem mu w twarz i wyszłam. Potem spotkałam się z Zuzią i jej to wszytko powiedziałam. Ona porozmawiała (czyt. kłóciła się krzycząc) ze swoim bratem. Wieczorem przeprosił mnie PRZY WSZYSTKICZ, a ja mu wybaczyłam. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam… Ale minął już tydzień od mojego wyjazdu i nie mogę przestać o nim myśleć. Z Zuzą cały czas utrzymuje kontakt. I czekamy na następny rok, żeby się zobaczyć. Oni już wynajęli domek! Jeszcze rodziców muszę przekonać do daty, ale to będzie proste. Chyba. A wy? Co byście zrobili w mojej sytuacji? ❄
❄Dobra, rozpisałam się tam BARDZO. Na koniec mam dla was nominacje.
1. Lubisz swoje imię?
Średnio. Miałam mieć na imię Aleksandra i wolałabym mieć tak na imię niż Olga.
2. Skąd pomysł na nick?
A o tak o.
3. Jak wyglądało twoje ostatnie zauroczenie/zakochanie? I jak miał na imię ten chłopak/dziewczyna? (Żeby nie było, nie wiem, jakiej jesteś orientacji (to nie ma na celu nikogo obrazić, w szczególności ciebie))
Opisałam wyżej
4. Lubisz swoją klasę?
Średnio, ale za nic w świecie nie chcę jej zmieniać.
5. Co byś w niej zmieniła?
Wywaliła bym 2 dziewczyny z klasy.
6. Wolałabyś dłuższe wakacje czy tak, jak jest teraz?
Tak, jak teraz. Chyba, że bym mogła dodać czerwiec do wakacji, to bym tak zrobiła.
7. Najzabawniejsza historia z dzieciństwa?
O ja cię kręcę… W skrócie. Miałam wtedy roczek. Dziadkowie przyjechali do nas do domu dzień po wróceniu z jakiejś pielgrzymki. Przywieźli mi wtedy mocny, drewniany flet. Chodziłam wtedy po całym domu i uderzałam we wszystko, mówiąc „Bam bam!”. Wtedy mój tata się nachylił i zapytał „A cio to masz? A cio?” A ja wtedy ŁUP! Przywaliłam mu z całej petycję w głowę. On wtedy zemdlał i trochę krwi mu się polało… A ja się zastanawiam, gdzie ten flet (😂😂😂)
8. Wymień max 5 swoich idoli/przykładów/autorytetów i dlaczego.
Luna Valente („Soy Luna”) – Jest odważna, optymistyczna, lojalna, wskoczy za przyjaciółmi w ogień i nigdy się nie poddaje.
Karol Sevilla – bardzo lubię, jak śpiewa piosenki
Kymera (książka „Potworna”) – jedna z moich ulubionych bohaterek książkowych. Uwielbiam te tajemnice, jej przygody, jej charakter… Jestem dopiero w połowie książki, ale już ją kocham.
Iii… Moja mama. Jest dla mnie największym przykładem i autorytetem. Kocham ją z całego serca. I już zawsze tak będzie.
9. Najdziwniejszy sen, który pamiętasz? (Ze szczegółami proszę, jak można 😂)
Jestem za śpiąca, żeby napisać szczegóły. Streszczenie. Uciekałam przed gromadą jeży przez całe miasto z serem na rękach.
10. Gdybyś dostała 10 listów, w których jest opisana twoja historia od urodzenia do śmierci, co byś z nimi zrobiła?
Przeczytała tylko jeden z nich, w których nie jest napisane nic o mojej śmierci ani o tym, co się już wydarzyło. Żeby napisana w nim była moja przyszłość, która czeka mnie w najbliższych ok. 15 lat.
11. Gdybyś mogła wybrać jedną, tylko jedną moc, nad którą mogłabyś panować, jaką to by była? (Nie liczy się np. Żywiołów, bo to są 4 moce)
Telekineza. Znaczy takie coś, jak panuje Wanda Maximoff w Marvelu 😅
12. Masz w planach jakiś OS/Serię?
Dużo OS”ów i 3 serie.
13. Wymień 7 piosenek, które polecasz (rap się nie liczy)
1. Andaremos – Soy luna
2. Superheroes – The Script (❤❤❤)
3. Wildside – Sabrina Carpenter feat. Sofia Carson
4. Alvaro Soler & Morąg – Yo Contigo, Tù Conmigo
5. Maroon 5 – Girls like you Ft. Cardi B
6. Avicii – Wake me up
7. MAKA PAKA 😂😂😂
14. Najlepsza bajka dzieciństwa?
Niedźwiedź w niebieskim domu 😅❤
15. Ulubione filmy?
Jest już 23, ja jestem NIE ŻYWA.
Nominuj tyle osób ile jest w słowie, które najbardziej kojarzy Ci się ze szkołą:
N – @Nataly-chan
A – @Oshya
U – @Marinakeen
K – @Lassencja
A – @Lady_Maximoff ❄
I napisanie tego wpisu zajęło mi 1,5 godziny.
Dobra, Buenas noches ludzie i nie-ludzie! ❤
PS. Teraz można powiedzieć, że się rozpisałam 😅 Najdłuższy wpis na moim koncie 😅
PS 2. Dodaje ten wpis po raz 2, bo zapomniałam coś dodać 😅