Patryk

Nadzik

Patryk

Nadzik

imię: Natalia

miasto: Kraków

o mnie: przeczytaj

3999

O mnie

Kobieta ze skłonnościami do zadręczania ludzi swoimi pisarskimi wypocinami ! ;]

Ostatni wpis

Nadzik

Nadzik

To może pora napisać coś nowego? Czytaj dalej

Ulubieni

Nadzik nie ma ulubionych autorów

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

„Nowe życie Oliwii” i „Ja i moi bracia” jeszcze w tym tygodniu! Pozdrawiam ;]

Odpowiedz
1
Nadzik

Nadzik

AUTOR•  

„Chodziłyście już z dobrą godzinę po lesie uważając na przykryte śniegiem kamienie i wystające z ziemi korzenie, gdy dostrzegłaś ruch między drzewami. Mała Camille bawiła się w jednej z wielkich zasp robiąc orła na śniegu. Postanowiłaś szybko do niej podbiec. Dziewczynka widząc twoje zaniepokojenie schowała twarz w twoim czarnym, długim płaszczu. Położyłaś dłoń na jej głowie chcą ją uspokoić, kiedy postać znowu przemknęła między drzewami. Nakazując dziecku ciszę złapałaś ją za dłoń i pociągnęłaś w kierunku wielkiego drzewa gdzie kazałaś jej poczekać na siebie, a sama poszłaś sprawdzić, kim była tajemnicza osoba. Po chwili już wiedziałaś. Adrien stał między wysokimi drzewami trzymając w ręce mapę. Jego twarz zdradzała zirytowanie. Widocznie nie mógł czegoś znaleźć. Patrząc tak na jego postać studiująca mapę przez chwilę pomyślałaś, że wysoki, czarnowłosy mężczyzna jak zwykle odziany w czerń jest tego dnia wyjątkowo przystojny. Słońce leniwie świeciło na jego potargane włosy, a oczy wydawały się wyjątkowo zimne w zimowej aurze. Zaczęłaś zastanawiać się, czego syn łowcy może szukać. W pewnym momencie poczułaś jak coś woła cię w głąb lasu. Z zaciekawienie spojrzałaś w stronę, którą wskazywało ci… no właśnie, co? Nie miałaś pojęcia, co cię wzywało, ale byłaś pewna jednego. To samo wzywało chłopaka, który od razu poszedł w tamtym kierunku.’

Odpowiedz
1
MisCreepy

MisCreepy

Nie mogę się doczekać @Nadzik

Odpowiedz
Monday

Monday

To jest super!

Odpowiedz
MisCreepy

MisCreepy

Dalej nie wiem jak ty to robisz. Znowu doprowadziłaś mnie do łez! Znowu cudowne opowiadanie! Kocham cię po prostu!

Odpowiedz
1
Nadzik

Nadzik

•  AUTOR

@MisCreepy Ciesze się, że wzbudzam u Ciebie takie emocje :]

Odpowiedz

a...n

Właśnie skończyłam czytać „Ostatnie Walentynki”. Podobało mi się ale w wyniku złośliwe n-ki wkradły się w miejsca spacji.

Odpowiedz

a...n

@Nadzik Sprawdziłam jeszcze raz i wszystko jest już ok. Pozdrawiam :)

Odpowiedz
Nadzik

Nadzik

•  AUTOR

@annuen Wielkie dzięki ! ;]

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (1)
MisCreepy

MisCreepy

Znowu płacze! Jesteś jedyną osobą, która aż tak potrafi mnie doprowadzić do płaczu! Fakt, że dość łatwo zaczynam płakać, ale rzadko na opowiadaniach. O Królowo! Jak to robisz? Cudowne opowiadanie! Pozdrawiam i życzę weny! Oraz idę po chusteczkę…

Odpowiedz
Nadzik

Nadzik

•  AUTOR

@MisCreepy Dziękuję ! <3 ;]

Odpowiedz
MisCreepy

MisCreepy

Ależ nie ma za co @Nadzik

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)