Cześć!
Dziękuję ponownie za dużą ilość serduszek i reakcji pod quizem! To dla mnie mega kochane 💘😌

Może słyszeliście lub nie, ale ostatnio Park Biebrzański stanął w płomieniach. Dobra wiadomość jest taka, że ludzie opanowali już tę sytuację i pożar wygasł! Strasznie się z tego powodu ucieszyłam!
Wstawiam tutaj też dwa linki do zbiórek, warto pomyśleć nad przelaniem najmniejszej złotówki!

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ptaszarnia
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/wtrosceodzikosc

Ps. Wybaczcie za zamieszanie z ponownym wpisem 😅

Przytulam!
~ peachy

Dzisiaj trochę nietypowo, bo chciałam się podzielić z Wami moimi głębokimi i prywatnymi przemyśleniami.

Chciałam zacząć od pytania „Czy jesteśmy sami we wszechświecie?”. Można powiedzieć, że nie wie tego nikt, ale ja jestem wręcz pewna, że odpowiedź brzmi nie.

Naprawdę ludzie myślą, że jedynymi istotami, które ktoś kiedykolwiek stworzył jesteśmy my, ci głupi, bezmyślni i bezduszni ludzie?

Większość lub spora część z nas nie zdaje sobie sprawy jak wielkie szczęście mamy mogąc chodzić po naszej planecie. Jak wielkie szczęście mamy, mogąc widzieć przepiękne, różne kolory liści, czując zapachy kwiatów, mogąc poczuć na swojej suchej skórze chłodne, morskie fale, mogąc widzieć jak na naszych oczach rozwija się natura. Nie doceniamy tego.

Patrzymy na drzewa, które stoją za naszymi oknami jak na zwykłe kawałki drewna, tymczasem to istoty, które dają nam tlen. Patrzymy na pszczółki, te pozornie małe istoty, które zapylają kwiaty i dają nam miód. Patrzymy na ptaki, które są poniekąd szkodnikami, aczkolwiek czy to nie człowiek wtargnął na ich teren? Czy to nie człowiek jest prawdziwym szkodnikiem?

Napisałam to wszystko, ponieważ dzisiaj jest Dzień Ziemii. 💚 Ostatnie wydarzenia (oraz shot koleżanki, który poleciłam w poprzednim wpisie) dały mi mocno do myślenia. Starałam się jak najkrócej je skleić w całość.

Cieszmy się z tego co mamy moi drodzy i dbajmy o naszą planetę, bo kto wie, czy to nie jest nasza jedyna opcja. ✊