Kiedyś (to było jakoś w 4 klasie) był taki projekt, żeby różne klasy zrobiły prezentacje o różnych krajach. I moja klasa się zgłosiła na Hiszpanię. Tylko wtedy jeszcze nie znaliśmy PowerPainta, więc każdy zrobił swoją część w czymś innym (ja w Wordzie). W dodatku ja i taka inna dziewczyna miałyśmy przygotować jakiś hiszpański taniec i go zaprezentować.
Ja przypomniałam sobie dzień wcześniej i znalazłam na Youtube jak jakieś przedszkolaki tańczyły taniec (niby hiszpański), ale pewnie wyobrażacie sobie jak to wyglądało. No i ja się go nauczyłam, ale moja koleżanka nie, więc ją nauczyłam jako tako tuż przed prezentacją.
I tak koleżanka miała jakieś przymałe stroje, taki różowy i czerwony, też niby hiszpańskie.
A jeszcze moja inna koleżanka miała grać na fortepianie do tego jakiś taniec hiszpański, który miał zupełnie inny rytm.

No i możecie sobie wyobrazić jak to wyszło. Mam nadzieję, że już nikt tego nie pamięta 😂

No cóż, to było w ramach szalonego wpisu (wyzwanie od @marvel_warrior). Nie wiem czy zalicza się do tej kategorii, ale nie wiedziałam co wymyślić 😅

O jejku…
To pisanie opowiadanie może się okazać trudniejsze niż myślałam.
Żeby mój pomysł wypalił, potrzebuję pisać w 3 osobie, a to jest dla mnie dość trudne. Trochę to potrwa, zanim poczuje się w tym swobodnie…