Ludzie najpierw są, a potem ich nie ma…Ale, życie przecież musi toczyć się dalej prawda? Nie można zatrzymać chwili. Czas nie mógłby stać w miejscu. Wszyscy idą do przodu, zostawiają przeszłośc za sobą. Mnie tylko ona trzyma na powierzchni. Po co żyć jeśli nie mam dla kogo? Rzeczywistość jest okrutna i przekonałam się o tym na własnej skórze. Świat to nie opowiadanie, które mogę zmieniać, kontrolować. Tak naprawdę nie mam na nic wpływu. I źle mi z tym. Przecież wszyscy kiedyś umrzemy więc dlaczego nie mogę przeżyć swojego czasu tak jak chcę? Myślisz, że jeśli decydujesz o sobie to jesteś wolny? Otóż nie. Szczęśliwa mogę być tylko z ludźmi, którzy dają mi radość. A jeśli ich nie ma? Nie ma mnie