Cześć, Witam, Dobry wieczór.
.
Długo (jak na mnie) się nie odzywałam. Nie wiedziałam o czym mówić, więc milczałam, ale nie odpoczywałam od tworzenia, bo pisałam więcej niż kiedykolwiek.
.
Napisałam wiele opowiadań, dość długich. Wyszukiwałam najpiękniejszych zdjęć i komponowałam je z tekstem. Miały być artystyczne, emocjonalne i piękne. Jednak jakoś nie umiem się zdecydować na ostateczną publikacje. Mam nadzieję, że strach przed publikacją minie i z czasem zdecyduje się pokazać Wam nową odsłonę mojego pisania (bo trochę się ono zmieniło, można powiedzieć, że tak jakby znalazłam kierunek, w którym najlepiej mi się „tworzy ”czy jak by to inaczej nazwać).
.
Fragmenty:
Błyszczałam w świetle słońca, rozpromieniona ze szczęścia, śmiałam się w głos dławiąc radością jaką dostałam od losu, a tak naprawdę od Ciebie. Poprzedniej nocy spacerowałam po niebie i dotykałam gwiazdy. Nurkowałam w oceanie, śpiewając pieśni syren. Minionego wieczoru skakałam w letnich kałużach, pochłonięta niepojętą harmonią. Czułam się jakby wszystkie moje najskrytsze marzenia się spełniły. Jakby każdy ból minął, każde złe wspomnienie wyparowało, a każda fałszywa dusza, która skaleczyła moje wrażliwe serce stała się przeszłością znikając na wieki. Jakby zapanował wieczny spokój, którego zawsze tak mocno pragnęłam. Stąpałam po bajce w której byłam księżniczką.
.
Zaniedbuję tę akcje po całości i mimo, że rzadko to będą pojawiać się te zdjęcia dnia, chociaż powinny one nosić nazwę „zdjęcie tygodnia”.
.
Miłego wieczoru 🌈✨🌟